Zależy co to znaczy "utrudniać". Warto żeby język był ciekawy, miał coś, co odróżnia go od innych (tą rzeczą nie musi być gramatyka, tylko na przykład system głosek czy składnia). Z kolei dodawanie nowych ficzerów ponad miarę skutkuje tzw kitchensinkizmem, czyli językiem, który ma wszystko.
A co do zapisu, od razu mówię, że zapis powinien odpowiadać wymowie, chyba że się to dobrze uzasadni historią języka (patrz angielski). A jeśli chcesz modyfikować system głosek, warto żeby był spójny.