Polskie Forum Językowe

Językoznawstwo => Języki naturalne => Wątek zaczęty przez: Wedyowisz w Styczeń 02, 2013, 10:54:01

Tytuł: Zasięg negacji
Wiadomość wysłana przez: Wedyowisz w Styczeń 02, 2013, 10:54:01
Są jakieś języki, w których można odróżnić [nie umie się zachować] jak Klingon, i nie [umie się zachować jak Klingon] bez uciekania się do pomocy intonacji? Por. [nie zrobił tego] przez głupotę, nie [zrobił tego przez głupotę].

Btw, czy zasady pisowni polskiej dopuszczają rozróżnienie tego w jakiś sposób (przez postawienie przecinka)?

Jeżeli to powinno być w lingwistyce ogólnej czy gdzieś, przemieśćcie.
Tytuł: Odp: Zasięg negacji
Wiadomość wysłana przez: Towarzysz Mauzer w Styczeń 02, 2013, 13:50:48
Zasady pisowni, zdaje się, nie dopuszczą przecinka, dopóki taka fraza nie będzie wtrąceniem, a intuicja podpowiada mi, że wtrąceniem stanie się dopiero kiedy ją poszerzymy np. o "zupełnie" czy "właśnie". Natomiast język polski - i w zasadzie mnóstwo innych, które pozwalają manipulować okolicznikami, z angielskim włącznie - umie odróżnić za pomocą szyku znaczenia "(1)" od znaczenia "(1) lub (2)":
(1) Jak Klingon nie umie się zachować.
(1) Przez głupotę nie zrobił tego.
(1)/(2) Nie umie się zachować jak Klingon.
(1)/(2) Nie zrobił tego przez głupotę.

Poza tym, nie wiem, czy przypadek zdania (a) jest czysty, bo "umieć się zachować" zachowuje się - nomen omen - trochę jak osobne hasło leksykonu, inne niż "umieć" + "zachować się". Hm.
Tytuł: Odp: Zasięg negacji
Wiadomość wysłana przez: Wedyowisz w Styczeń 02, 2013, 14:05:36
Cytat: Towarzysz Mauzer w Styczeń 02, 2013, 13:50:48
Zasady pisowni zdaje się nie dopuszczą przecinka, dopóki taka fraza nie będzie wtrąceniem, a intuicja podpowiada mi, że wtrąceniem stanie się dopiero kiedy ją poszerzymy np. o "zupełnie" czy "właśnie".

Tak myślałem, niepraktyczność polskiej interpunkcji jest doskonała.

CytatNatomiast język polski - i w zasadzie mnóstwo innych, które pozwalają manipulować okolicznikami, z angielskim włącznie - umie odróżnić za pomocą szyku znaczenia "(1)" od znaczenia "(1) lub (2)":
(1) Jak Klingon nie umie się zachować.
(1) Przez głupotę nie zrobił tego.
(1)/(2) Nie umie się zachować jak Klingon.
(1)/(2) Nie zrobił tego przez głupotę.

Jak dla mnie dalej zachodzi ryzyko dwuznaczności (chociaż prawdopodobieństwo takiej a nie innej interpretacji się zmienia).

Cytat
Poza tym, nie wiem, czy przypadek zdania (a) jest czysty, bo "umieć się zachować" zachowuje się - nomen omen - trochę jak osobne hasło leksykonu, inne niż "umieć" + "zachować się". Hm.

Te idiotyczne idiomy. Można wymienić na ,,nie żuje betelu jak tubylcy" czy coś.
Tytuł: Odp: Zasięg negacji
Wiadomość wysłana przez: Todsmer w Styczeń 02, 2013, 17:37:32
Cytat: Gubiert w Styczeń 02, 2013, 10:54:01
Są jakieś języki, w których można odróżnić [nie umie się zachować] jak Klingon, i nie [umie się zachować jak Klingon] bez uciekania się do pomocy intonacji? Por. [nie zrobił tego] przez głupotę, nie [zrobił tego przez głupotę].

Btw, czy zasady pisowni polskiej dopuszczają rozróżnienie tego w jakiś sposób (przez postawienie przecinka)?
Ja bym w pierwszym dał myślnik (nie umie się zachować - jak Klingon), ewentualnie dał tam przecinek (i mam w dupie normy, jeśli twierdzą, że nie można; ja mam tam wyraźną pauzę).