Forumowy Conworld

[Pluur]

Hejka forumowicze. Weźmy się do pracy i zacznijmy wreszcie coś robić na tym forum, aby zaciekawić nowych jak i obecnych użytkowników.
Spróbujemy jeszcze raz zrobić Aer? W końcu do trzech razy sztuka. Zgłaszajcie się
PS: przypominam też o Akana Reconstruction Relay

[Todsmer]

Lepiej wrócić do tego.

[Pluur]

A można i do tego i do tamtego wrócić. Pytanie, kto? Od kiedy? I co?

[Suedpreussen]

Jeśli chodzi o ten althist to mógłbym porobić Persję i okolice (zamierzam też zrobić w przyszłości jakiś iranlang).

[Pluur]

Ja póki co się wycofuję z tamtego althistu forumowego, bo coś tam robiłem, ale chyba później zrezygnowałem. Jeśli chodzi o althist mogę pomóc graficznie, meteorycznie, mogę po porostu pomagać, ale skupię się na swoim althiście

[Pingǐno]

Spodziewałem się, że w jakiś inny sposób pojawię na forum, no ale cóż...
Pluur i Spiritus chcieli kontynuować Aera. Jeżeli pojawi się jeszcze inny chętny, to chętnie bym się zabrał wspólnie za ten conworld.
Ale jak na razie milczę.
Proponowałbym zmienić mapę świata delikatnie, bo nie ma sensu robić zupełnie nowej. Ze względu na małą liczbę osób można byłoby ująć akcję pierwszą na jednym kontynencie,a pozostałe zawiesić. W ten sposób będzie szybciej.

Nie traktowałbym tego wspólnego conworldu jako umarły, bo stworzenie kolejnego byłoby bez sensu. Skoro ten już wygasł, to można, np. do końca września ustalić wszystkie granice i fakty główne, które będą potrzebne, a po terminie - żeby akcja się "toczyła" bardziej.

Wiem, że jest zbiorowy althist, ale są tu ludzie, którzy lubią aposterioryzm i ludzie, którzy lubią aprioryzm (m.in. ja).

Wiem, że to śmieszne powracać do Aeru dla większości, ale wy po prostu jesteście leniwi. xd

[Pluur]

Są leniwi, ot co - sedno.

Ze względu na małą liczbę osób można byłoby ująć akcję pierwszą na jednym kontynencie,a pozostałe zawiesić.

Co do kontynentu to ja jestem albo za Aethe (urozmaicona linia brzegowa), albo za tym nie nazwanym kontynentem południowo-zachodnim. Opcjonalnie po lekkich modyfikacjach (po zgodzie autora mapy) - Toraja (wg. mnie południowy brzeg owego jest zbyt mało urozmaicony), albo Dasunne (tu z kolei jak dla mnie za dużo wysep jest nasranych).
Uważam, że najlepszy będzie Aethe

Nie traktowałbym tego wspólnego conworldu jako umarły, bo stworzenie kolejnego byłoby bez sensu. Skoro ten już wygasł, to można, np. do końca września ustalić wszystkie granice i fakty główne, które będą potrzebne, a po terminie - żeby akcja się "toczyła" bardziej.

Myślę, że dotychczasowy Aer parokontynentalny udokumentować dobrze, i zostawić potomnym, a *nowa* akcja (bo myślę, że i ramy czasowe można by zmienić) toczyła by się pod nowym szyldem, na jednym kontynencie (np.: Aethe, lub jego ewentualna inna nazwa).

Wiem, że jest zbiorowy althist(...)

Na chwilę obecną jest tak samo ja Aer - nierozwijany, jeno trochę nowszy.

ale wy po prostu jesteście leniwi. xd

Oj są, albo czym inni są zajęci użytkownicy, bo ostatnio w ogóle prace odtwórcze wokół języków, li światów zamilkają (czy użytkownicy zaciągnęli się do jakiś oddziałów i walczą gdzieś w Dombasie, Lewancie, czy Palestynie?)

[Pingǐno]

Przepraszam, że nie odpowiadałem.
Myślę, że Aethe to dobry wybór, mimo że jego linia brzegowa jest mało podobna do pozostałych kontynentów, ale pozostałe można zmienić później (ja chyba sobie z tym nie poradzę).
Niech to będzie rozwój technologiczny późnego XVIII wieku, niech akcja się rozgrywa współcześnie. Możemy tak z każdym kontynentem osobno, np. 1. Aethe, potem jak będzie wystarczająco "zbudowany" ten świat na owym kontynencie, zabierze się za następny, np. Dasunne.

Skoro ja byłem przez chwilę prowadzącym, to mogę być nim ponownie i przydzielić innym niektóre konkretne rzeczy. Czy coś.

[Pluur]

No to kontynent-podstawę mamy
A czemu akurat późny 18. wiek? I niezbyt rozumiem frazę 'rozwój techn. późnego 18. wieku, niech akacja rozgrywa się współcześnie' - to 18. wiek czy 21.?
Co do kolejnego kontynentu jestem za, acz wątpię żeby poszło to dali ;c

Ano mi możesz przydzielać

[Pingǐno]

Ano mi możesz przydzielać

Gdyby tylko było więcej chętnych.

A czemu akurat późny 18. wiek? I niezbyt rozumiem frazę 'rozwój techn. późnego 18. wieku, niech akacja rozgrywa się współcześnie' - to 18. wiek czy 21.?

Czemu? Bo podobny był ustalony wcześniej, tylko trochę wcześniej.
Chodzi o to, że... conworld nie jest umieszczony w czasie przeszłym, acz rozgrywa się w tym samym czasie, jak my jesteśmy teraz (nie będę uwzględniać tego, że we Wszechświecie czasoprzestrzeń jest niejednolita, mniejsza z tym).
A rozwój technologiczny  n a  p o z i o m i e  18 wieku.
Chyba, że chcemy futuryzm zamiast steampunku.

[Pluur]

Czemu? Bo podobny był ustalony wcześniej, tylko trochę wcześniej.
Chodzi o to, że... conworld nie jest umieszczony w czasie przeszłym, acz rozgrywa się w tym samym czasie, jak my jesteśmy teraz (nie będę uwzględniać tego, że we Wszechświecie czasoprzestrzeń jest niejednolita, mniejsza z tym).
A rozwój technologiczny  n a  p o z i o m i e  18 wieku.
Chyba, że chcemy futuryzm zamiast steampunku.

Okej rozumiem, wolę steampunk chyba hmmm, a może by tak pójść w alterfantazy i na podstawie właśnie steampunku do conworldu wnieść jak maszyny latające parowe etc? :O

[Spiritus]

Zostałem przez Pingijna wywołany do tablicy, więc nie wypada się nie odezwać, szczególnie, że projektem jestem jak najbardziej zainteresowany.
@up - Myślę, że jakieś sterowce byłyby na pewno ciekawe, gdzieś już się pojawiały, w Warcrafcie, o ile mię pamięć nie myli.

Ogółem - za pomysłem tworzenia państw tymczasowo w obrębie jednego kontynentu, jestem za, choć osobiście wolałbym Dasunne (jest bardziej "rozłożysta" względem Aethe - obejmuje więcej stref klimatycznych), ale w sumie nie robi mi to większego problemu, który ostatecznie wybierzemy.
Pokutuję jednak za tym, żeby nie tylko ograniczyć się do wybrania kontynentu, lecz, jak już pisałem wcześniej Pingijnowi i co jeszcze trochę rozwinąłem, jest opracowanie jakiegoś wspólnego praludu dla naszych krajów. Tak więc - opracowanie kultury, religii, społeczeństwa itp. itd. a przede wszystkim stworzenie prajęzyka (osobiście proponowałbym rozwiązanie w stylu "jedna osoba robi fonetykę, druga morfologię, trzecia składnię, czwarta słownictwo, itp. uwzględniając to, że osoby mogą się rzecz jasna powtarzać - w końcu to nie żadna gra...). Później oczywiście miło by było, aby ten prajęzyk rozbić jeszcze na dwie-trzy grupy i dopiero wówczas wywodzić swoje conlangi. Najlepiej, aby na przykład każdy stworzył dwa spokrewnione języki, wówczas rodzina będzie już całkiem rozwinięta

Spoiler

[close]

Oczywiście, skomplikowaność drzewa języków zależy od chęci i czasu.

[Pingǐno]

Okej rozumiem, wolę steampunk chyba hmmm, a może by tak pójść w alterfantazy i na podstawie właśnie steampunku do conworldu wnieść jak maszyny latające parowe etc? :O

Można. c:

Zostałem przez Pingijna wywołany do tablicy, więc nie wypada się nie odezwać, szczególnie, że projektem jestem jak najbardziej zainteresowany.
@up - Myślę, że jakieś sterowce byłyby na pewno ciekawe, gdzieś już się pojawiały, w Warcrafcie, o ile mię pamięć nie myli.

Swoją drogą, jeżeli chodzi o inspiracje z gier, to zaznaczam, że na grach znam się wyjątkowo... słabo i nie będę raczej w tym ogarnięty. Just sayin'.

Ogółem - za pomysłem tworzenia państw tymczasowo w obrębie jednego kontynentu, jestem za, choć osobiście wolałbym Dasunne (jest bardziej "rozłożysta" względem Aethe - obejmuje więcej stref klimatycznych), ale w sumie nie robi mi to większego problemu, który ostatecznie wybierzemy.

Chyba sam Dasunne stworzyłem i dołączyłem do świata. Myślę, że lepiej  będzie z mniej rozmaitą linią brzegową - nie wiem, czemu, może będzie prościej na początek.
Jeszcze jest parę rzeczy do zrobienia. Mianowicie: ukształtowanie powierzchni Aeru (same pasma górskie nie wystarczą były już jakieś mapy hipsometryczne w tym temacie, ale są gdzieś w czeluściach i trzeba było je znaleźć, poza tym nie były ustalone wszystkie kontynenty (hipsometria).
No i zaznaczyć gdzie występują monsuny i inne pierdy - klimat jest ważny.
Myślę, że tektonika nie będzie aż taka ważna, ale może też warto ją ustalić, ze względu na występowanie wulkanów.

Pokutuję jednak za tym, żeby nie tylko ograniczyć się do wybrania kontynentu, lecz, jak już pisałem wcześniej Pingijnowi i co jeszcze trochę rozwinąłem, jest opracowanie jakiegoś wspólnego praludu dla naszych krajów. Tak więc - opracowanie kultury, religii, społeczeństwa itp. itd. a przede wszystkim stworzenie prajęzyka (osobiście proponowałbym rozwiązanie w stylu "jedna osoba robi fonetykę, druga morfologię, trzecia składnię, czwarta słownictwo, itp. uwzględniając to, że osoby mogą się rzecz jasna powtarzać - w końcu to nie żadna gra...).

Możemy zrobić jakąś retrospekcję nt. plemion istniejących na Aethe (skoro zajmujemy się jednym kontynentem natenczas. Oczywiście to zrobimy wspólnie, a swoje 'przyszłe' państwa będziemy dobierać jak wcześniej to robiliśmy.
@"w końcu to nie żadna gra" - W sumie to będzie przypominać trochę grę, ale dopiero później.

Praludy możemy zrobić wspólnie, potem je odłamywać i z nich indywidualnie tworzyć kolejne.

[zabojad]

Aer jeszcze żyje, czy uruchamiamy inny conworld/restartujemy Aer?

[Pluur]

Nikogo to już nie obchodzi.