Myślałem o moich pustynno-stepowych barbarzyńcach - Unagurach, Esalach i Ażerimach. Czyli generalnie o południowych terenach Imperium i ziemiach jeszcze na południe od nich, aż do Wielkiej Pustynii. Mam taki zamysł, żeby Kotlina (Ten ogród południa pośród gór, z wielkim kraterem meteorowym o którym kiedyś wspominałem. Kiedyś nazwałem ją Ażerimską, ale zmienię nazwę, jakieś propozycję? xD) była kiedyś ojczyzną bardzo starej cywilizacji, prawdopodobnie spokrewnionej z Ajniadami. I istniała przez tysiąclecia, aż do 200-300 lat temu. Gdy najechali i wyrżnęli ich barbarzyńcy popierdalający na zebrach.
Co do nazwy... hmmm, powinny być unagurskiego pochodzenia, z jakąś ewentualną alternatywną ajdyniriańską wersją.
[d͡ɮa:vat͡ɬ] - w mowie Unagurów. Jakkolwiek chcesz to zapisać i spolszczyć. Dllāuatl może
W Imperium mówiono by o nich Kirzasteźva - zniekształcona zbitka, oznaczająca pierwotnie "konia w paski"