Ja podejrzewam, że na zastąpienie wcześniejszych błogać, włodać przez błagać, władać złożyły się dwie rzeczy
1) istnienie w polskim przegłosu o:a, który rozszerzył się do dawnych grup TorT, TolT (na pewno nie jest on prasłowiański, jednak mamy przecież takie pary jak skrócić - skracać)
2) wpływ czeskich form z TłaTem.
Po prostu formy z TłaT zamiast TłoT brzmiały lepiej, bardziej literacko i książkowo dla osób oczytanych, choć nie musiało być to wprost zapożyczenie.
Z drugiej strony jednak takie słowa jak własny, władyka (choć to pewnie z Rusi a nie z Czech) na miejscu wcześniej poświadczonych włostny, włodyka świadczą jednak o zapożyczeniu, bo tutaj oboczność nie miała prawa zajść.