Ponieważ z tego co wiem, folia aluminiowa to wymysł ostatnich czasów. Jeżeli chcesz wymyślić słowo na folię aluminiową dla średniopolskiego, to proszę XD.
Niczego takiego nie napisałem. We wpisie wcześniejszym stoi wyraźnie o możliwości przeniesienia znaczenia na współczesny przedmiot. Czytaj uważniej. Dawniej sam się upominałeś o rozszerzanie pola znaczeniowego słów –
https://jezykotw.webd.pl/f/index.php?topic=137.msg91666#msg91666 Tak w ogóle, ciekawe, że wówczas
"tworzenie konlangu na bazie polskiego" nie budziło śmieszności, ale wręcz było zalecane.
Mam ten projekt gdzieś
Ale coś bardzo przeżywasz, nie po raz pierwszy.
po prostu po raz kolejny tworzycie słowa morfologicznie błędne (tak, pasrebrko jest błędne z punktu widzenia polszczyzny)
Nie jestem przekonany. Poświadczone
jądrko czy
żebrko są błędne? Jak byś miał zdrobnić
dobro to bez żadnego ale
dobrko uznałbyś za błędne, a
doberko za poprawne? Jeszcze wczoraj uznawałeś, że „można przywieść masę argumentów za” taką postacią. Chyba bardzo chcesz, abym przyznał się do błędu, ale ja zupełnie świadomie wybrałem
prasrebrko, wiedząc, że zdrobnienie od
srebro brzmi
sreberko.
Pasrebrko ma tyle sensu co potokny, jako przymiotnik od potok XD. Przecież gdyby w PIE zamienić *i na *u, to w PSie byłby twardy jer, i nie doszło by do palatalizacji, nie? Nie?
Nie wiem co ma do tego praindoeuropejski, skoro nie widzę, aby gdziekolwiek odtwarzano praindoeuropejską postać dla
srebra, bo słowo uchodzi za zapożyczenie z
„jakiegoś nieindoeuropejskiego języka Bliskiego Wschodu”. Nie myli ci się coś, jak wcześniej z tym jerem?
I też widzę w tym co robisz jeden z błędów logicznych: dorabianie pseudoaposteriori teorii. Nie lubię tego po prostu, ot, moje zboczenie.
Cała zabawa w wysokopolski opiera się na co by było, gdyby polski rozwijał się bez obcych wpływów. Cóż to jest jak nie
pseaudo a posteriori? Ja nie odbiegam od ducha języka polskiego, sięgając po inną, możliwą końcówkę. Jedynie współczesny zwyczaj przemawia za
-erko. Nie najlepszy powód sobie znalazłeś, aby się poprzypieprzać. Spożytkuj ten zapał na mieszanie maku czy ścięcie choinki. Wesołych!