ᛘᛁᚾᛚᛅᚠᛁ᛫ᛘᛅᛚ
[minɬaŋi ma:ɬ]
ᚼᛖᛚ
ᛁᛖᚷ᛫ᛁᛖᛘ᛫ᛏᛚᚬᛚ
ᛁᛖᚷ᛫ᚼᛖᛁᛁᛁ᛫ᛏᚢᛘᛒᚱ᛫ᚷᛅᛏᛅᛚᚬᚾ
ᛁᛖᚷ᛫ᛁᛖᛘ᛫ᛘᛅᚠᚱ
ᛁᛖᚷ᛫ᛁᛖᚷ᛫ᛘᛖᚾ
ᛁᛖᚷ᛫ᛁᛖᛘ᛫ᛏᚢᚢ᛫ᚼᚢᚠᚱᚢᚢ᛫ᛅᚱᛅSpoiler
Cześć!
Jestem trol.
Mam na imię Dumbr Kattarson.
Jestem słaby.
Jem ludzi.
Mam dwieście lat.
[xe:ɬ
jeʔʲ‿jem tɬoɬ
jeʔʲ‿çe:t͡ʃi tumpl̩ ʔataɬon
jeʔʲ‿jem ma:ŋl̩
jeʔʲ‿jeʔ men
jeʔʲ‿jem twu: xuŋluw a:la]
ᚴᚬᚦᛅᚾ᛫ᛏᛅᚴ
ᛁᛖᚷ᛫ᛁᛖᛘ᛫ᛏᛚᚬᛚᚷᚬᚾᛅ
ᛁᛖᚷ᛫ᚼᛖᛁᛁᛁ᛫ᛅᛘᛅ᛫ᛁᛅᚷᚢᚾᛋᛏᚬᛏᛁᚱ
ᛁᛖᚷ᛫ᛁᛖᛘ᛫ᚷᚬᚾᛅ᛫ᛏᚢᛘᛒᛋ
ᛁᛖᚷ᛫ᛁᛖᛘ᛫ᚼᛁᚦᛁᛚᛁᚼ
ᛁᛖᚷ᛫ᛅᚾ᛫ᛘᛅᚾᛁ᛫ᛘᛁᚾᚢᛘ
ᛘᛁᚷ᛫ᛁᛖᚼᚢᛘ᛫ᛁᛁᚢ᛫ᛒᛅᛚᚾSpoiler
Dzień dobry!
Jestem trolką.
Mam na imię Áma Jotunsdóttir.
Jestem żoną Dumba.
Jestem straszną.
Kocham swojego męża.
Mamy troje dzieci.
[ko:xʷan tak
jeʔʲ‿jem tɬoɬʔona
jeʔʲ‿çe:t͡ʃi a:ma jaʔunsto:til
jeʔʲ‿jem ʔona tumps
jeʔʲ‿jem çixʷiɬik
jeʔ an mani mi:num
miʔʲ‿je:kum t͡ʃu: pal̩n]
Póki co tyle - ciekawy jestem, czy ktoś zgadnie
jaki jest zamysł tego germlanga - podpowiedź jest bardzo duża.
Jeżeli chodzi o zapis to:
- ᚠ dla [ŋ] zostało urobione w późniejszym okresie z ᚴ [k]
- ᚷ dla [ʔ] pochodzi od wypadania odpowiednich spółgłosek
- ᛁᛁ dla [t͡ʃ] pochodzi do dawnych połączeń spółgłoska+j, które dawały owy dźwięk
- ᚦ dla [xʷ], ᚱ dla [l] oraz ᛚ dla [ɬ] to konsekwencje zmian fonetycznych
- ᚢ służy do zapisu [u] oraz [w]
- ᛁ analogicznie do zapisu [i] oraz [j]
Długich samogłosek się nie zaznacza, wyrazy są rozdzielane środkową kropką ᛫
EDITTekst pochodzi z tejże strony: http://norse.ulver.com/les/les40/lesson1.html
Tłumaczenia me umieszczam w spojlerach pod tekstami w poście.
Jest środek nocy, więc więcej jutro skomentuję.
Ale widzę, że mamy wpływy azteckie. Zgadłem?
To analizuję!
Cytat: Pluur w Wrzesień 29, 2018, 01:05:06
ᛁᛖᚷ᛫ᛁᛖᛘ᛫ᛏᛚᚬᛚ
[jeʔʲ‿jem tɬoɬ]
Kognaty PG
ek immi X?
Jestem X?
Cytat: Pluur w Wrzesień 29, 2018, 01:05:06
ᛁᛖᚷ᛫ᚼᛖᛁᛁᛁ᛫ᛏᚢᛘᛒᚱ᛫ᚷᛅᛏᛅᛚᚬᚾ
ᛁᛖᚷ᛫ᛁᛖᛘ᛫ᛘᛅᚠᛚ
ᛁᛖᚷ᛫ᛁᛖᚷ᛫ᛘᛖᚾ
ᛁᛖᚷ᛫ᛁᛖᛘ᛫ᛏᚢᚢ᛫ᚼᚢᚠᚱᚢᚢ᛫ᛅᚱᛅ[/size]
[jeʔʲ‿çe:t͡ʃi tumpl̩ ʔataɬon
jeʔʲ‿jem ma:ŋl̩
jeʔʲ‿jeʔ men
jeʔʲ‿jem twu: xuŋluw a:la]
W czwartym wyłapałem słowo
men, ale może to być zwodnicze. Ciekawe jestem, czy
ᛏᚢᚢ to kognat naszej
dwójki.
Cytat: Pluur w Wrzesień 29, 2018, 01:05:06ᚴᚬᚦᛅᚾ᛫ᛏᛅᚴ
ᛁᛖᚷ᛫ᛁᛖᛘ᛫ᛏᛚᚬᛚᚷᚬᚾᛅ
ᛁᛖᚷ᛫ᚼᛖᛁᛁᛁ᛫ᛅᛘᛅ᛫ᛁᛅᚷᚢᚾᛋᛏᚬᛏᛁᚱ
ᛁᛖᚷ᛫ᛁᛖᛘ᛫ᚷᚬᚾᛅ᛫ᛏᚢᛘᛒᛋ
ᛁᛖᚷ᛫ᛁᛖᛘ᛫ᚼᛁᚦᛁᛚᛁᚼ
ᛁᛖᚷ᛫ᛅᚾ᛫ᛘᛅᚾᛁ᛫ᛘᛁᚾᚢᛘ
[jeʔʲ‿jem tɬoɬʔona
jeʔʲ‿çe:t͡ʃi a:ma jaʔunsto:til
jeʔʲ‿jem ʔona tumps
jeʔʲ‿jem çixʷilik
jeʔ an mani mi:num]
???
???
Mam jeden kciuk (Ale raczej nie, zwarcie krtaniowie pochodzi od
g, więc raczej nie)
???
Mam ? ? imię? (choć nie, mamy tu m-)
Cytat: Pluur w Wrzesień 29, 2018, 01:05:06
ᛘᛁᚷ᛫ᛁᛖᚼᚢᛘ᛫ᛁᛁᚢ᛫ᛒᛅᛚᚾ
miʔʲ‿je:kum t͡ʃu: pal̩n]
Mam dziesięć palców? (Zgaduję jak nie wiem)
Cytat: Pluur w Wrzesień 29, 2018, 01:05:06Póki co tyle - ciekawy jestem, czy ktoś zgadnie jaki jest zamysł tego germlanga - podpowiedź jest bardzo duża.
Tak jak mówiłem - kojarzy mi się albo z azteckim, albo z irokezami. Albo nawet grenlandzki?
Cytat: Pluur w Wrzesień 29, 2018, 01:05:06Jeżeli chodzi o zapis to:
- ᚠ dla [ŋ] zostało urobione w późniejszym okresie z ᚴ [k]
- ᚷ dla [ʔ] pochodzi od wypadania odpowiednich spółgłosek
- ᛁᛁ dla [t͡ʃ] pochodzi do dawnych połączeń spółgłoska+j, które dawały owy dźwięk
- ᚦ dla [xʷ], ᚱ dla [l] oraz ᛚ dla [ɬ] to konsekwencje zmian fonetycznych
- ᚢ służy do zapisu [u] oraz [w]
- ᛁ analogicznie do zapisu [i] oraz [j]
Długich samogłosek się nie zaznacza, wyrazy są rozdzielane środkową kropką ᛫
Ciekawie to wygląda, ciekawie.
Ogólnie bardzo na plus, możesz czuć się bezpieczny, nie zostaniesz zbanowany na pewno!
Ogólnie naprawdę bardzo dobry projekt, jeden z ciekawszych germlangów na forum kiedykolwiek, ciekaw jestem strasznie procesów fonetycznych (naprawdę, solidnie to wygląda!). Trudno będzie to przebić.
Z chęcią zobaczyłbym coś niecoś o gramatyce, oraz jak wyglądają czasowniki mocne.
No i spoko, z całego języka (mam wrażenie) udało mi się rozszyfrować tylko
ja, które mam wrażenie, że wywodzi się nie tyle z pragermańskiego, co z pranordyckiego (choć to może być po prostu konwergencja).
Wielki plus. Odpochwaliszam i pochwaliszam jeszcze raz!
EDIT: Ejejejej, czy
ᛘᛅᛚ to nie kognat
et mål?
To już na wyzwanie conlang? Tak szybko? :-o
Ja zdążyłem do swojego zmienić może z 5 fonemów nie mówiąc już o morfologii ??? ??? ??? ??? ???
Cytat: Vaylor w Wrzesień 29, 2018, 14:00:42
To już na wyzwanie conlang? Tak szybko? :-o
Nie no, Pluur mię też właśnie pozytywnie zaskoczył. Naprawdę wyszło mu bardzo dobry projekt, jeden z lepszych tej branży tutaj.
Cytat: Vaylor w Wrzesień 29, 2018, 14:00:42
Ja zdążyłem do swojego zmienić może z 5 fonemów nie mówiąc już o morfologii ??? ??? ??? ??? ???
Hah, to ja właśnie mam skończony czasownik, i robię rzeczownik!
Cytat: Henryk PrutheniaAle widzę, że mamy wpływy azteckie. Zgadłem?
Nie zgadłeś :(
Cytat: Henryk PrutheniaKognaty PG ek immi X?
Jestem X?
Bingo! Wiesz czym może być
ᛏᛚᚬᛚ?
Cytat: Henryk PrutheniaW czwartym wyłapałem słowo men, ale może to być zwodnicze. Ciekawe jestem, czy ᛏᚢᚢ to kognat naszej dwójki.
Owszem x2
Cytat: Henryk PrutheniaMam jeden kciuk (Ale raczej nie, zwarcie krtaniowie pochodzi od g, więc raczej nie)
Kciuk?
Zwarcie krtaniowe nigdy nie pochodzi od staronordyjskiego
g :P
Cytat: Henryk PrutheniaMam dziesięć palców? (Zgaduję jak nie wiem)
Nie! Mamy troje dzieci.
Cytat: Henryk PrutheniaTak jak mówiłem - kojarzy mi się albo z azteckim, albo z irokezami. Albo nawet grenlandzki?
Oj, oj już bliżej ;) Dziwi mnie, że na nazwę języka nie spojrzałeś, a ona dość sporo mówi :D
Cytat: Henryk PrutheniaOgólnie bardzo na plus, możesz czuć się bezpieczny, nie zostaniesz zbanowany na pewno!
;-D ;-D ;-D
Cytat: Henryk Prutheniaciekaw jestem strasznie procesów fonetycznych (naprawdę, solidnie to wygląda!)
Tych procesów ledwie pół A4 mam :S
Cytat: Henryk PrutheniaZ chęcią zobaczyłbym coś niecoś o gramatyce, oraz jak wyglądają czasowniki mocne.
No i spoko, z całego języka (mam wrażenie) udało mi się rozszyfrować tylko ja, które mam wrażenie, że wywodzi się nie tyle z pragermańskiego, co z pranordyckiego (choć to może być po prostu konwergencja).
Co do czasowników to słowem - rewolucja. Ogólnie język wywodzę ze staronordyjskiego.
Cytat: Henryk PrutheniaEDIT: Ejejejej, czy ᛘᛅᛚ to nie kognat et mål?
Jeżeli to w skandynawskich oznacza język/mowę, to tak.
Cytat: VaylorTo już na wyzwanie conlang? Tak szybko? :-o
Ja zdążyłem do swojego zmienić może z 5 fonemów nie mówiąc już o morfologii ??? ??? ??? ??? ???
A na co mam czekać? :D Zamysł powstał w noc po przeczytaniu propozycji HP. Co do gramatyki to póki co mam jeno zarysy. A uwierz, że jak ma się procesy i jakieś
gotowe teksty w języku, z którego wywodzisz to idzie gibko. Szczególnie jak wywodzisz z języków dość młodych (prasłowiański, czy staronordyjski i późniejsze). Problem jest, gdy się wywodzi z naprawdę starszych postaci języków. Z jednej strony mało źródeł, a jak już są to często tabele gramatyczne są dość naciągane, bądź brakuje pewnych form (praceltycki). Z drugiej brak gotowych tekstów, na których możesz przetestować procesy - tak jak to ja zrobiłem.
Cytat: Henryk PrutheniaNie no, Pluur mię też właśnie pozytywnie zaskoczył. Naprawdę wyszło mu bardzo dobry projekt, jeden z lepszych tej branży tutaj.
Dziękuję za tak ciepły odbiór! Z tym
jeden z lepszych to bym jednak poczekał.
Czekaj, czy zamysłem jest: "co by było gdyby Wikingowie osiedli w Winlandii/innych koloniach w Nowym Świecie"? Te eskimosko-irokezko-rdzennoamerykańskie tropy na to wskazują. Sam o czymś takim myślałem, ale jednak nie mogę oprzeć się pokusie zmasakrowania germlangu na modłę indyjsko-persko-bliskowschodnią :P
Cytat: Borlach w Wrzesień 29, 2018, 15:01:40
Czekaj, czy zamysłem jest: "co by było gdyby Wikingowie osiedli w Winlandii/innych koloniach w Nowym Świecie"? Te eskimosko-irokezko-rdzennoamerykańskie tropy na to wskazują. Sam o czymś takim myślałem, ale jednak nie mogę oprzeć się pokusie zmasakrowania germlangu na modłę indyjsko-persko-bliskowschodnią :P
Bingo! :D Na godzinach wrzucę czasownik ;)
Germlang perski będzie super!
Cytat: Pluur w Wrzesień 30, 2018, 13:59:45
Na godzinach wrzucę czasownik ;)
To ja naprawdę czekam. Ciekaw jestem jak to będzie wyglądało. No i też użycie run rzeczywiście sensowne, muszę przyznać.
Brawo za pomysł!
W porównaniu do postaci znanej z języka staronordyjskiego, minlandzki system czasowniczy jest diametralnie różny. Wpływ na to miało mieszanie się Wikingów z ludnością tubylczą, powstawanie uniwersalnych państw, a przez to uniwersalizacja kultury, religii, a przede wszystkim formy komunikowania. Język minladzki jest za bardzo germański, by móc o nim powiedzieć
kreol, ale za bardzo indjański, by móc o nim powiedzieć
brat szwedzkiego. W X wieku Normani założyli kolonie w Marklandzie (też na Nowej Funlandii - znanej później jako Bjotlandia) i Winlandii (tereny na południe od rzeki Świętego Wawrzyńca, aż do Nowej Szkocji) - założeniu kolonii patronowali: Leif Eriksson, Þorfinn Karlsefni oraz Tyrkik Niemiec. Dzięki nim udało się utrzymać stałe osady na nowym kontynencie. Przez przeszło 100 najbliższych lat kolonie te utrzymywały dość ożywiony handel zarówno z Grenlandią, jak i Islandią (a przez nie z Europą). Jednak kolonie coraz bardziej rosły w siłę, zaczęły się uniezależniać, a trasa Skandynawia-Islandia-Grenlandia-Markland-Winlandia przestała przynosić tak spore zyski. Europa zaczęła zapominać o Ameryce, jeszcze przed dokładnym jej poznaniem. Przyczyną była także podróż - długa, niebezpieczna, zimna i bardzo niepewna. W Quebeku zaczęły wyrastać trzy główne ośrodki normańskie w Marklandzie, Bjotlandii oraz Winlandii. O ile Markland dążył do budowy potęgi na barkach Skrælingów, o tyle Winlandia wraz z Bjotlandią dążyły raczej do życia w symbiozie z tubylcami. Na chwilę obecną tyle z historii. Teraz czasownik!
Staronordyjski system czasów został całkowicie przebudowany. Podobnie jak w językach algijskich, tak i język minlandzki wytworzył system
czwórczasownikowości. Czasowniki odmieniają się według dwu kategorii:
żywotności oraz
przechodniości.
Regularny staronordyjski czas teraźniejszy dał czasowniki nieprzechodnie ożywione (
IA),
nieregularny czas teraźniejszy nieprzechodnie nieożywione (
II),
zaś czasy przeszłe dały odpowiednio:
regularny przechodni nieożywiony (
TI),
a nieregularny przechodni ożywiony (
TA).
Czym jest żywotność w języku minlandzkim? W przypadku rzeczowników dotyczących ludzi, czy zwierząt
ożywionymi są istoty żyjące w danym momencie,
nieożywionym będzie zmarły już zwierz lub człowiek, a w pewnych przypadkach także chory, niezdolny itp. Pozostałe rzeczowniki są z góry przypisane albo do ożywionych, albo do nieożywionych.
Czym jest przechodniość w języku minlandzkim? Prawie tym samym czym w polskim. Do nieprzechodnich zalicza się także czasowniki, które w danym zdaniu nie mają dopełnienia (patrz niżej).
Poniżej podane są cztery odmiany czasowników minlandzkich (pod tabelkami przykłady). Co ciekawe germańskie czasowniki mocne zostały całkowicie przebudowane, a wymiany wewnątrz rdzenia zostały uregularnione.
(http://jezykotw.webd.pl/w/images/2/2e/IA.png)
Idę. - ᚦᛅᚱᛅ Hwala.
Człowiek idzie. - ᛘᛅᚾ᛫ᚦᛅᚱᛅᚱ Man hwalal.
Ptak je. - ᚦᚬᚴᛋ᛫ᛁᛖᚷᛅ Hwoks ieqa.
(http://jezykotw.webd.pl/w/images/4/4f/II.png)
Idę. (rzecz, używane też jako płynę statkiem) - ᚦᛁᛅ Hwia.
Statek idzie (płynie). - ᚴᚾᛖᚷᚱ᛫ᚦᛁᚱ Kneql hwil.
Ptak jadł. (martwy, nieobecny ptak) - ᚦᚬᚴᛋ᛫ᛁᛅᚷᛅᚱ Hwoks iaqal.
(http://jezykotw.webd.pl/w/images/f/fb/TI.png)
Budował statek. (martwy, nieobecny on) - ᚴᛖᚷᚱᛅᚦᛁ᛫ᚴᚾᛖᚷ Keqlahwi kneq. [biernik]
Ptak jadł ziarno.(martwy, nieobecny ptak) - ᚦᚬᚴᛋ᛫ᛁᛖᚷᛅᚦᛁ᛫ᚷᚬᚱᚾ Hwoks ieqahwi qoln. [biernik]
(http://jezykotw.webd.pl/w/images/5/53/TA.png)
Człowiek buduje statek. - ᛘᛅᚾ᛫ᚴᛁᚷᚱ᛫ᚴᚾᛖᚷ Man kiql kneq. [biernik]
Jeżeli chodzi o inne kategorie czasownika, to więcej mówi poniższa tabelka:
KATEGORIA | OPIS |
bezokolicznik | -a |
przeczenie | -aq (dodając do odmienionego czasownika) |
pytanie | reduplikacja wygłosowej sylaby czasownika |
pytanie przeczące | reduplikacja wygłosowej sylaby + -aq |
tryb rozkazujący | -a : ∅ |
tryb rozkazujący przeczący | -(a)tu |
tryb rozkazujący opóźniony | -a : -i |
tryb rozkazujący opóźniony przeczący | -itu |
czas bardzo przeszły | -ang (można dodawać osoby z nieprzechodnich) |
tryb łączący | -aw (można dodawać osoby z nieprzechodnich) |
bezokolicznik - pochodzi z tego staronordyjskiego
przeczenie - pochodzi także z germańskiego przyrostka -at
pytanie - kalka z rozwiązań Skrælingów
tryby rozkazujące - znane także w języków Czejenów zostały urobione jednak z gliny germańskiej (analogie do trybu rozkazującego liczby mnogiej z czasownika
ᛘᛖᚱᛅ mela - być)
czas bardzo przeszły - został urobiony z imiesłowu czynnego, służy tylko i wyłącznie do opowiadań, sag
tryb łączący - jeżeli go tak w ogóle można nazwać, służy do tworzenia zdań podrzędnie złożonych
Przykłady:jeść -
ᛁᛖᚷᛅ ieqanie jem -
ᛁᛖᚷᛅᛅᚷ ieqaaqjedz! -
ᛁᛖᚷ ieqnie jedz! -
ᛁᛖᚷᛅᚷ ieqaqjedz za jakiś czas! (np. wręczając prezent) -
ᛁᛖᚷᛏᚢ /
ᛁᛖᚷᛅᛏᚢ ieqtu/ieqatujadłem (mówiąc np. o tym, że zna się już tą potrawę) -
ᛁᛖᚷᛅᚠᛅ ieqanga jadł (mówiąc o tym, że po spożyciu zmarł) -
ᛁᛅᚷᛅᚠᚱ iaqangl Jako, że język minlandzki nie posiadał nigdy otoczenia, ani fleksyjnego, ani tym bardziej analitycznego, zaś w jego obrębie zaczęła się tworzyć polisynteza - choć to jest dość ograniczone zjawisko i bardziej właściwym słowem była by aglutynacja. W każdym bądź razie przysłówki są dołączane bezpośrednio do rdzenia czasownika, przed końcówką fleksyjną. Większość przysłówków zostało zapożyczonych z języków Indian (małe sprostowanie: ze względu na bardzo ubogi materiał, użyłem tu
obecnych form, znanych z języka czejeńskiego, zakładając, że parę set lat temu diametralnie się nie różniły).
ZNACZENIE | WZROSTEK |
w kierunku, do | -né- |
z | -ta- |
w celu | -hé- |
wcześniej | -néča- |
później | -anal- (germ.) |
nagle | -séhú- |
nieco | -táwe- |
regularnie | -oke- |
dobrze | -páwe- |
źle | -iła- (germ.) |
dużo | -mahe- |
mało | -łít- (germ.) |
szybko | -lin- (germ. biedz) |
powoli | -hake- |
Przykłady:później pójdziemy -
ᚦᛅᚱᛅᚾᛅᚱᚢᛘ hwalanalumjesz dużo -
ᛁᛖᚷᛘᛅᚼᛖᛅᚱ ieqmahealbuduj powoli! -
ᚴᛖᚷᚱᚼᛅᚴᛖ keqlhakeO czasowniku to właściwie tyle. Muszę jeszcze sprostować zapis, który tu użyłem. Ogólnie rzecz biorąc samogłoski mają te same wartości co w języku polskim. Samogłoski z akutem to po prostu samogłoski długie, które w runach nie są zaznaczane. Wszystkie spółgłoski są wymawiane tak samo jak w polskim poza:
ng - które jest [ŋ]
q - zwarcie krtaniowe [ʔ]
č - oznacza polskie
cz [t͡ʃ]
hw - oznacza [xʷ]
w - oznacza [w]
ł - oznacza [ɬ]
Wszystkie tabelki zapisane runami będą dostępne na wikipedii.
Dodałem tłumaczenia tekstów z pierwszego postu oraz źródło ichniejsze.
Cytat: Henryk Pruthenia w Wrzesień 30, 2018, 14:49:59
Cytat: Pluur w Wrzesień 30, 2018, 13:59:45
Na godzinach wrzucę czasownik ;)
To ja naprawdę czekam. Ciekaw jestem jak to będzie wyglądało. No i też użycie run rzeczywiście sensowne, muszę przyznać.
Brawo za pomysł!
Dziękuję!
Cytat: Pluur w Wrzesień 30, 2018, 16:09:55
W porównaniu do postaci znanej z języka staronordyjskiego, minlandzki system czasowniczy jest diametralnie różny. Wpływ na to miało mieszanie się Wikingów z ludnością tubylczą, powstawanie uniwersalnych państw, a przez to uniwersalizacja kultury, religii, a przede wszystkim formy komunikowania. Język minladzki jest za bardzo germański, by móc o nim powiedzieć kreol, ale za bardzo indjański, by móc o nim powiedzieć brat szwedzkiego. W X wieku Normani założyli kolonie w Marklandzie (też na Nowej Funlandii - znanej później jako Bjotlandia) i Winlandii (tereny na południe od rzeki Świętego Wawrzyńca, aż do Nowej Szkocji) - założeniu kolonii patronowali: Leif Eriksson, Þorfinn Karlsefni oraz Tyrkik Niemiec. Dzięki nim udało się utrzymać stałe osady na nowym kontynencie. Przez przeszło 100 najbliższych lat kolonie te utrzymywały dość ożywiony handel zarówno z Grenlandią, jak i Islandią (a przez nie z Europą). Jednak kolonie coraz bardziej rosły w siłę, zaczęły się uniezależniać, a trasa Skandynawia-Islandia-Grenlandia-Markland-Winlandia przestała przynosić tak spore zyski. Europa zaczęła zapominać o Ameryce, jeszcze przed dokładnym jej poznaniem. Przyczyną była także podróż - długa, niebezpieczna, zimna i bardzo niepewna. W Quebeku zaczęły wyrastać trzy główne ośrodki normańskie w Marklandzie, Bjotlandii oraz Winlandii. O ile Markland dążył do budowy potęgi na barkach Skrælingów, o tyle Winlandia wraz z Bjotlandią dążyły raczej do życia w symbiozie z tubylcami. Na chwilę obecną tyle z historii. Teraz czasownik!
O, fajnie się zapowiada, chciałoby się zobaczyć jakieś rozwinięcie tego na pewno!
I taki opis, trzeba dodać, jest bardzo klimatyczny.
Cytat: Pluur w Wrzesień 30, 2018, 16:09:55Staronordyjski system czasów został całkowicie przebudowany. Podobnie jak w językach algijskich, tak i język minlandzki wytworzył system czwórczasownikowości. Czasowniki odmieniają się według dwu kategorii: żywotności oraz przechodniości.
Regularny staronordyjski czas teraźniejszy dał czasowniki nieprzechodnie ożywione (IA),
nieregularny czas teraźniejszy nieprzechodnie nieożywione (II),
zaś czasy przeszłe dały odpowiednio:
regularny przechodni nieożywiony (TI),
a nieregularny przechodni ożywiony (TA).
Czym jest żywotność w języku minlandzkim? W przypadku rzeczowników dotyczących ludzi, czy zwierząt ożywionymi są istoty żyjące w danym momencie, nieożywionym będzie zmarły już zwierz lub człowiek, a w pewnych przypadkach także chory, niezdolny itp. Pozostałe rzeczowniki są z góry przypisane albo do ożywionych, albo do nieożywionych.
Czym jest przechodniość w języku minlandzkim? Prawie tym samym czym w polskim. Do nieprzechodnich zalicza się także czasowniki, które w danym zdaniu nie mają dopełnienia (patrz niżej).
Poniżej podane są cztery odmiany czasowników minlandzkich (pod tabelkami przykłady). Co ciekawe germańskie czasowniki mocne zostały całkowicie przebudowane, a wymiany wewnątrz rdzenia zostały uregularnione.
(http://jezykotw.webd.pl/w/images/2/2e/IA.png)
Idę. - ᚦᛅᚱᛅ Hwala.
Człowiek idzie. - ᛘᛅᚾ᛫ᚦᛅᚱᛅᚱ Man hwalal.
Ptak je. - ᚦᚬᚴᛋ᛫ᛁᛖᚷᛅ Hwoks ieqa.
(http://jezykotw.webd.pl/w/images/4/4f/II.png)
Idę. (rzecz, używane też jako płynę statkiem) - ᚦᛁᛅ Hwia.
Statek idzie (płynie). - ᚴᚾᛖᚷᚱ᛫ᚦᛁᚱ Kneql hwil.
Ptak jadł. (martwy, nieobecny ptak) - ᚦᚬᚴᛋ᛫ᛁᛅᚷᛅᚱ Hwoks iaqal.
(http://jezykotw.webd.pl/w/images/f/fb/TI.png)
Budował statek. (martwy, nieobecny on) - ᚴᛖᚷᚱᛅᚦᛁ᛫ᚴᚾᛖᚷ Keqlahwi kneq. [biernik]
Ptak jadł ziarno.(martwy, nieobecny ptak) - ᚦᚬᚴᛋ᛫ᛁᛖᚷᛅᚦᛁ᛫ᚷᚬᚱᚾ Hwoks ieqahwi qoln. [biernik]
(http://jezykotw.webd.pl/w/images/5/53/TA.png)
Człowiek buduje statek. - ᛘᛅᚾ᛫ᚴᛁᚷᚱ᛫ᚴᚾᛖᚷ Man kiql kneq. [biernik]
Bardzo fajny pomysł, dobrze wykonany, naprawdę, ciekawie się to czyta. Chciałbym się dowiedzieć więcej na temat tego, jak działo nieożywioność przy 1. i 2. osobie, ciekawy jednak zamysł, doceniam.
Ciekawie też wygląda uregularnienie czasowników mocnych i rozlanie się przegłosów na cały język. Świetny pomysł!
Cytat: Pluur w Wrzesień 30, 2018, 16:09:55
Jeżeli chodzi o inne kategorie czasownika, to więcej mówi poniższa tabelka:
KATEGORIA | OPIS |
bezokolicznik | -a |
przeczenie | -aq (dodając do odmienionego czasownika) |
pytanie | reduplikacja wygłosowej sylaby czasownika |
pytanie przeczące | reduplikacja wygłosowej sylaby + -aq |
tryb rozkazujący | -a : ∅ |
tryb rozkazujący przeczący | -(a)tu |
tryb rozkazujący opóźniony | -a : -i |
tryb rozkazujący opóźniony przeczący | -itu |
czas bardzo przeszły | -ang (można dodawać osoby z nieprzechodnich) |
tryb łączący | -aw (można dodawać osoby z nieprzechodnich) |
bezokolicznik - pochodzi z tego staronordyjskiego
przeczenie - pochodzi także z germańskiego przyrostka -at
pytanie - kalka z rozwiązań Skrælingów
tryby rozkazujące - znane także w języków Czejenów zostały urobione jednak z gliny germańskiej (analogie do trybu rozkazującego liczby mnogiej z czasownika ᛘᛖᚱᛅ mela - być)
czas bardzo przeszły - został urobiony z imiesłowu czynnego, służy tylko i wyłącznie do opowiadań, sag
tryb łączący - jeżeli go tak w ogóle można nazwać, służy do tworzenia zdań podrzędnie złożonych
Przykłady:
jeść - ᛁᛖᚷᛅ ieqa
nie jem - ᛁᛖᚷᛅᛅᚷ ieqaaq
jedz! - ᛁᛖᚷ ieq
nie jedz! - ᛁᛖᚷᛅᚷ ieqaq
jedz za jakiś czas! (np. wręczając prezent) - ᛁᛖᚷᛏᚢ / ᛁᛖᚷᛅᛏᚢ ieqtu/ieqatu
jadłem (mówiąc np. o tym, że zna się już tą potrawę) - ᛁᛖᚷᛅᚠᛅ ieqanga
jadł (mówiąc o tym, że po spożyciu zmarł) - ᛁᛅᚷᛅᚠᚱ iaqangl
Skąd przeczenie? Ma to coś wspólnego z norweskim
ikke i szwedzkim
inte? (dobra, zauważyłem, jest rozjaśnione. Szkoda!)
Cytat: Pluur w Wrzesień 30, 2018, 16:09:55Jako, że język minlandzki nie posiadał nigdy otoczenia, ani fleksyjnego, ani tym bardziej analitycznego, zaś w jego obrębie zaczęła się tworzyć polisynteza - choć to jest dość ograniczone zjawisko i bardziej właściwym słowem była by aglutynacja. W każdym bądź razie przysłówki są dołączane bezpośrednio do rdzenia czasownika, przed końcówką fleksyjną. Większość przysłówków zostało zapożyczonych z języków Indian (małe sprostowanie: ze względu na bardzo ubogi materiał, użyłem tu obecnych form, znanych z języka czejeńskiego, zakładając, że parę set lat temu diametralnie się nie różniły).
ZNACZENIE | WZROSTEK |
w kierunku, do | -né- |
z | -ta- |
w celu | -hé- |
wcześniej | -néča- |
później | -anal- (germ.) |
nagle | -séhú- |
nieco | -táwe- |
regularnie | -oke- |
dobrze | -páwe- |
źle | -iła- (germ.) |
dużo | -mahe- |
mało | -łít- (germ.) |
szybko | -lin- (germ. biedz) |
powoli | -hake- |
Przykłady:później pójdziemy -
ᚦᛅᚱᛅᚾᛅᚱᚢᛘ hwalanalumjesz dużo -
ᛁᛖᚷᛘᛅᚼᛖᛅᚱ ieqmahealbuduj powoli! -
ᚴᛖᚷᚱᚼᛅᚴᛖ keqlhake
Takie systemowe wręcz zapożyczenia to zawsze wielkie ryzyko, ale fajnie uzasadnione wyglądają naprawdę spoko. Wielki plus u mnie.
Cytat: Pluur w Wrzesień 30, 2018, 16:09:55O czasowniku to właściwie tyle. Muszę jeszcze sprostować zapis, który tu użyłem. Ogólnie rzecz biorąc samogłoski mają te same wartości co w języku polskim. Samogłoski z akutem to po prostu samogłoski długie, które w runach nie są zaznaczane. Wszystkie spółgłoski są wymawiane tak samo jak w polskim poza:
ng - które jest [ŋ]
q - zwarcie krtaniowe [ʔ]
č - oznacza polskie cz [t͡ʃ]
hw - oznacza [xʷ]
w - oznacza [w]
ł - oznacza [ɬ]
Wszystkie tabelki zapisane runami będą dostępne na wikipedii.
Ojoj, szkoda, że nie ma dźwięku /q/ ;/
Miałem wielką nadzieję, że będzie.
Liczę na jakiś tekst, przykładowe zdania są bardzo fajne, ale chciałbym zobaczyć coś więcej. Najlepiej (marzenia!) cały kurs, gramatykę, no i procesy fonetyczne! Bardzo dobry język, dawno czegoś takiego nie było na forze, dobrze się też czyta opis. Chciałoby się naprawdę wczytać. Gratuluję projektu! No i powiem też, że zagiąłeś mię - choć norweski znam, tylko dzięki
jeg w przykładach zorientowałem się, że być może ma on coś wspólnego bardziej z nordykami.
Wysoko zawiesiłeś poprzeczkę, Pluurze, naprawdę wysoko.
Cytat: Henryk PrutheniaO, fajnie się zapowiada, chciałoby się zobaczyć jakieś rozwinięcie tego na pewno!
I taki opis, trzeba dodać, jest bardzo klimatyczny.
W takim bądź razie przy każdym kolejnym poście będzie takowe wprowadzenie.
Cytat: Henryk PrutheniaBardzo fajny pomysł, dobrze wykonany, naprawdę, ciekawie się to czyta. Chciałbym się dowiedzieć więcej na temat tego, jak działo nieożywioność przy 1. i 2. osobie, ciekawy jednak zamysł, doceniam.
Ciekawie też wygląda uregularnienie czasowników mocnych i rozlanie się przegłosów na cały język. Świetny pomysł!
Dziękuję. Zbytnio się nie zastanawiałem jak działa to w 1. i 2. osobie, jednak myślę, że urabianie innych znaczeń (jak z tym
idę) będzie powszechne.
Cytat: Henryk PrutheniaSkąd przeczenie? Ma to coś wspólnego z norweskim ikke i szwedzkim inte? (dobra, zauważyłem, jest rozjaśnione. Szkoda!)
Wziąłem to stąd (http://norse.ulver.com/dct/zoega/verbs.html#e).
Cytat: Henryk PrutheniaTakie systemowe wręcz zapożyczenia to zawsze wielkie ryzyko, ale fajnie uzasadnione wyglądają naprawdę spoko. Wielki plus u mnie.
Też się trochę tego bałem, ale mówię sobie - a zrobię pierwszy raz język bez przeczuć, ot po prostu by była z nim zabawa, trochę nierzeczywista, trochę naciągana.
Cytat: Henryk PrutheniaOjoj, szkoda, że nie ma dźwięku /q/ ;/
Miałem wielką nadzieję, że będzie.
Oj fonemiczne zwarcie krtaniowe chyba styknie :P
Cytat: Henryk PrutheniaLiczę na jakiś tekst, przykładowe zdania są bardzo fajne, ale chciałbym zobaczyć coś więcej. Najlepiej (marzenia!) cały kurs, gramatykę, no i procesy fonetyczne! Bardzo dobry język, dawno czegoś takiego nie było na forze, dobrze się też czyta opis. Chciałoby się naprawdę wczytać. Gratuluję projektu! No i powiem też, że zagiąłeś mię - choć norweski znam, tylko dzięki jeg w przykładach zorientowałem się, że być może ma on coś wspólnego bardziej z nordykami.
Tekst będzie kiedyś na pewno. Kurs - ale na jakiej podstawie? Bo z tego linka co, żem go dał w pierwszym poście w edycji są niejako 4 lekcje i to planuję przetłumaczyć. Rzeczownik też planuję niebawem opisać (też będzie trochę zabawy :-P). Procesy fonetyczne - inaczej niż zawsze - dam po opisaniu języka. Dziękuję raz jeszcze!
Na prawdę? Jeśli zobaczysz ilość i jakość procesów to śmiechniesz i ze mnie - że tak poszedłem na łatwiznę i z siebie, że tak mało dostrzegłeś :P
Cytat: Henryk PrutheniaWysoko zawiesiłeś poprzeczkę, Pluurze, naprawdę wysoko.
To czekam na resztę germlangów! Mam nadzieję, że będę miał równą sobie konkurencję. Czekam na ten perski germlang :D
Cytat: Pluur w Wrzesień 30, 2018, 18:36:19http://jezykotw.webd.pl/f/index.php
W takim bądź razie przy każdym kolejnym poście będzie takowe wprowadzenie.
To fajnie! Czekam.
Cytat: Pluur w Wrzesień 30, 2018, 18:36:19http://jezykotw.webd.pl/f/index.php
Dziękuję. Zbytnio się nie zastanawiałem jak działa to w 1. i 2. osobie, jednak myślę, że urabianie innych znaczeń (jak z tym idę) będzie powszechne.
Ale jednak część czasowników będzie odmieniała się tylko w jednej parze czasów, a druga w drugiej?
Cytat: Pluur w Wrzesień 30, 2018, 18:36:19http://jezykotw.webd.pl/f/index.php
Też się trochę tego bałem, ale mówię sobie - a zrobię pierwszy raz język bez przeczuć, ot po prostu by była z nim zabawa, trochę nierzeczywista, trochę naciągana.
Nie no, takie rzecz się zdarzały, a wyszło dobrze, więc nie ma tego złego :P
A są jakieś nieregularności?
Cytat: Pluur w Wrzesień 30, 2018, 18:36:19http://jezykotw.webd.pl/f/index.php
Na prawdę? Jeśli zobaczysz ilość i jakość procesów to śmiechniesz i ze mnie - że tak poszedłem na łatwiznę i z siebie, że tak mało dostrzegłeś :P
Hah, zdaję sobie sprawę, że na mocne zmasakrowanie języka starczy czasem piętnaście zmian fonetycznych. Wbrew pozorom natlangi nawet tak się często nie zmieniają w jakiś diametralny sposób, za to małe zmiany są dość częste.
Cytat: Pluur w Wrzesień 30, 2018, 18:36:19http://jezykotw.webd.pl/f/index.php
To czekam na resztę germlangów! Mam nadzieję, że będę miał równą sobie konkurencję. Czekam na ten perski germlang :D
Ja takoż!
CytatAle jednak część czasowników będzie odmieniała się tylko w jednej parze czasów, a druga w drugiej?
Owszem. Jednak jak sobie teraz myślę, to wraz z upływem czasu nawet te co są tylko w jednej parze będą stawać się drugą i na odwrót. Takie rozszerzenie się jak czasowników frazowych w angielskim. Swoją drogą wiesz może jak konkretniej działały owe frejzalki w staronordyjskim? Albo jak to wygląda w norwezkim? (Widsidh kiedyś mi wspominał, że było coś takiego już w okresie staronordyjskim).
CytatNie no, takie rzecz się zdarzały, a wyszło dobrze, więc nie ma tego złego :P
A są jakieś nieregularności?
Na chwilę obecną nic nie wybadałem. Sporo dźwięków się jednak zlało i myślę, że powstawanie nieregularności to tylko kwestia czasu. Oczywiście jest czasownik
być - póki co jedyna zaświadczona przeze mnie nieregularność. Jeśli zostawimy gramatykę na bok, to często w zmianach fonetycznych jakieś /t/ czy /k/ nie stawało się zwarciem krtaniowym (wiem, że w którejś czasowniczej końcówce tak zostawiłem).
CytatHah, zdaję sobie sprawę, że na mocne zmasakrowanie języka starczy czasem piętnaście zmian fonetycznych. Wbrew pozorom natlangi nawet tak się często nie zmieniają w jakiś diametralny sposób, za to małe zmiany są dość częste.
Ja bym nawet zaryzykował twierdzenie, że zmiany fonetyczne są raczej powierzchowne, a faktyczne zmiany zachodzą raczej w sferze znaczeniowej i funkcyjnej (choćby te odkrywane przez nas na forum kognaty i tym podobne). Sporo jest takich par między polskim, a angielskim przece.
CytatJa takoż!
Tych twojich dwu też jestem ciekaw. Coś mi w ogóle na dyskordzie mignęło, że jakiś z użytkowników proponował zrobić projekt analogiczny do Panslawji - może jeżeli by tych języków trochę przybyło, to by można coś pomyśleć? Jakby to jakoś fajnie zgrać to jakiś na prawdę pojebany althist ;-D
EDIT: bez czas szrajbowania, pizło mi trziste polubowanie! dziynki wielgie!