Polskie Forum Językowe

Językoznawstwo => Polszczyzna => Wątek zaczęty przez: pikachu w Wrzesień 22, 2016, 08:18:41

Tytuł: Przyczyna w miejscu podmiotu zdania
Wiadomość wysłana przez: pikachu w Wrzesień 22, 2016, 08:18:41
Zastanawiam się czy podane polisemie są poprawne dla poniższych zdań.
Chodzi mi o to, że w drugim zdaniu przyczyna znajduje się w miejscu podmiotu zdania.
Trochę dziwnie brzmią niektóre z tych konstrukcji, co o Tym myślicie ?

Światło zgasło bo zabrakło prądu. 
=> *Brak prądu zgasił światło. 

Posąg rozsypał się ze starości.
=> Upływ czasu zniszczył posąg.

Spodnie się skróciły
=> Wysoka temperatura skróciła spodnie.

TV się zepsuł bo zużyły się jego podzespoły.
=> *Zużycie kondensatorów zepsuło TV.
Tytuł: Odp: Przyczyna w miejscu podmiotu zdania
Wiadomość wysłana przez: Obcy w Wrzesień 22, 2016, 10:31:33
Ja wyjaśnię to tak: tzw. podmiot doznający może być w stronie czynnej zarówno podmiotem, jak i dopełnieniem, ale jeśli podmiot doznający jest dopełnieniem, to w roli podmiotu gramatycznego najczęściej występuje tzw. podmiot sprawczy. W pierwszym i czwartym przypadku "brak prądu" i "zużycie kondensatorów" nie ma właśnie tej mocy sprawczej (jak coś się zużyło lub czegoś nie ma, to to już nie może nic robić), dlatego zdania te brzmią nieco osobliwie, dodatkowo w pierwszym przykładzie "gaszenie światła" ewidentnie kojarzy nam się z czynnością wykonywaną przez osobę.
Tytuł: Odp: Przyczyna w miejscu podmiotu zdania
Wiadomość wysłana przez: Feles w Wrzesień 22, 2016, 20:49:01
Cytat: pikachu w Wrzesień 22, 2016, 08:18:41
Zastanawiam się czy podane polisemie są poprawne dla poniższych zdań.
Chodzi mi o to, że w drugim zdaniu przyczyna znajduje się w miejscu podmiotu zdania.
Trochę dziwnie brzmią niektóre z tych konstrukcji, co o Tym myślicie ?

Światło zgasło bo zabrakło prądu. 
=> *Brak prądu zgasił światło. 

Posąg rozsypał się ze starości.
=> Upływ czasu zniszczył posąg.

Spodnie się skróciły
=> Wysoka temperatura skróciła spodnie.

TV się zepsuł bo zużyły się jego podzespoły.
=> *Zużycie kondensatorów zepsuło TV.
Właściwie, to czwarte też jakoś brzmi. Tylko to pierwsze wydaje się niegramatyczne.

Choć z drugiej strony, gdyby to przeformułować na ,,Awaria prądu zgasiła światło", byłoby bardziej ok. A już na pewno (przynajmniej dla mnie) gramatyczna byłaby konstrukcja typu ,,Awaria pozbawiła mieszkańców/miasto/kraj światła".
Tytuł: Odp: Przyczyna w miejscu podmiotu zdania
Wiadomość wysłana przez: Towarzysz Mauzer w Wrzesień 23, 2016, 10:19:41
Bo typowe użycie czasownika ZGASIĆ to +ŻYWOTNE i użycie nietypowe jest dekodowane jako metafora?
Tytuł: Odp: Przyczyna w miejscu podmiotu zdania
Wiadomość wysłana przez: pikachu w Wrzesień 23, 2016, 15:39:58
Podane przykłady dotyczyły sytuacji realnych,  takich których wynik można zaobserwować przez zmysły.
A co w przypadku, gdy posługujemy się pojęciami abstrakcyjnymi, zachodzącej zmiany nie obserwujemy przez zmysły.

Porównajmy dwa zdania: Sprzedaż wzrosła, bo spadły ceny i Spadek cen zwiększył sprzedaż,
,w drugim przyczyna znajduje się w miejscu podmiotu.

"Spadek ceny" jest bytem abstrakcyjnym, z tego powodu nie ma mocy sprawczej, ale wg mnie to zdanie nie brzmi osobliwie i jest poprawne.
Tytuł: Odp: Przyczyna w miejscu podmiotu zdania
Wiadomość wysłana przez: Obcy w Wrzesień 23, 2016, 17:24:56
Cytat: pikachu w Wrzesień 23, 2016, 15:39:58
Porównajmy dwa zdania: Sprzedaż wzrosła, bo spadły ceny i Spadek cen zwiększył sprzedaż,
,w drugim przyczyna znajduje się w miejscu podmiotu.

"Spadek ceny" jest bytem abstrakcyjnym, z tego powodu nie ma mocy sprawczej, ale wg mnie to zdanie nie brzmi osobliwie i jest poprawne.

Nom fakt — czasowniki abstrakcyjne rządzą się własnymi zasadami. Podany brak prądu może "robić" za to czynności abstrakcyjne, np. denerwować mieszkańców czy wywoływać kłótnie między sąsiadami, a zużycie kondensatorów mogą np. przyciągać zainteresowanie serwisanta lub zmotywować kogoś do kupna nowego telewizora. Język to nie matematyka i ludzie często, ale nie zawsze lubią personifikować lub uabstrakcyjniać różne rzeczy i to czasami wchodzi do języka.