Polskie Forum Językowe

Językotwórstwo (conlanging) i światy => Inspiracje => Wątek zaczęty przez: Amqise w Październik 08, 2016, 10:48:09

Tytuł: Celowe utrudnianie conlangów?
Wiadomość wysłana przez: Amqise w Październik 08, 2016, 10:48:09
Witam! Chciałabym zapytać się Was, czy warto celowo utrudniać swój język? Czy dodawanie wielu liter i zasad ma sens?
Tytuł: Odp: Celowe utrudnianie conlangów?
Wiadomość wysłana przez: Todsmer w Październik 08, 2016, 12:27:17
Zależy co to znaczy "utrudniać". Warto żeby język był ciekawy, miał coś, co odróżnia go od innych (tą rzeczą nie musi być gramatyka, tylko na przykład system głosek czy składnia). Z kolei dodawanie nowych ficzerów ponad miarę skutkuje tzw kitchensinkizmem, czyli językiem, który ma wszystko.

A co do zapisu, od razu mówię, że zapis powinien odpowiadać wymowie, chyba że się to dobrze uzasadni historią języka (patrz angielski). A jeśli chcesz modyfikować system głosek, warto żeby był spójny.
Tytuł: Odp: Celowe utrudnianie conlangów?
Wiadomość wysłana przez: Canis w Październik 08, 2016, 14:45:42
Cytat: Todsmer w Październik 08, 2016, 12:27:17
chyba że się to dobrze uzasadni historią języka (patrz angielski).
No nie próbujmy usprawiedliwiać pisowni angielskiego...
Tytuł: Odp: Celowe utrudnianie conlangów?
Wiadomość wysłana przez: Icefał w Październik 08, 2016, 16:07:28
Angielska pisownia też ma swoje wielkie atuty - Jako jedna z niewielu ortografij łacińskich nie używa wcale diakrytyków. Holenderzy też teoretycznie nie musieli by, jakby tylko chcieli
Tytuł: Odp: Celowe utrudnianie conlangów?
Wiadomość wysłana przez: Todsmer w Październik 08, 2016, 16:54:44
Nie usprawiedliwiam, chodzi tu tylko o to, że jeśli chcesz wprowadzać tak popieprzoną ortografię jak angielska, musisz to jakoś uzasadnić.
Tytuł: Odp: Celowe utrudnianie conlangów?
Wiadomość wysłana przez: Τόλας w Październik 17, 2016, 12:53:03
Cytat: Amqise w Październik 08, 2016, 10:48:09
Witam! Chciałabym zapytać się Was, czy warto celowo utrudniać swój język? Czy dodawanie wielu liter i zasad ma sens?
Regułą jest, że im więcej język zawiera fonemów, czyli odróżnialnych, samodzielnych dźwięków, tym krótsze są morfemy, czyli podstawowe cegiełki języka niosące treść. Jeśli chcesz zrobić język z małą liczbą liter/fonemów, musisz się liczyć z tym, że słowa będą długie, wielosylabowe. Jeśli postąpisz odwrotnie, dodasz dużą liczbę dźwięków, słowa będą krótsze, ale różnice między fonemami się zmniejszą i staną się trudniej wychwytywalne.
Co do zasad, język powinien stanowić zwarty system. Jeśli potrafisz stworzyć narzędzie, którym da się opisać proste czynności i zjawiska za pomocą trzech zasad głównych, to gratuluję.  ;-)
Ale różne drobne dziwactwa w konlangu są jak sól i pieprz w pomidorowej, bez nich to takie mdłe.
Tytuł: Odp: Celowe utrudnianie conlangów?
Wiadomość wysłana przez: Towarzysz Mauzer w Październik 20, 2016, 13:14:40
CytatJeśli postąpisz odwrotnie, dodasz dużą liczbę dźwięków, słowa będą krótsze
Xłp̓x̣ʷłtłpłłskʷc̓? To słowa czy morfemy? ;)
Tytuł: Odp: Celowe utrudnianie conlangów?
Wiadomość wysłana przez: Τόλας w Październik 20, 2016, 22:29:41
To jest najprawdopodobniej całe zdanie. 8-)
Tytuł: Odp: Celowe utrudnianie conlangów?
Wiadomość wysłana przez: Borlach w Październik 20, 2016, 22:56:20
Pewnie w jakimś języku polisyntetycznym :-D
Tytuł: Odp: Celowe utrudnianie conlangów?
Wiadomość wysłana przez: Caraig w Październik 21, 2016, 07:41:13
No coś ty? :---DDD
Tytuł: Odp: Celowe utrudnianie conlangów?
Wiadomość wysłana przez: Todsmer w Październik 21, 2016, 11:33:03
klik (https://en.wiktionary.org/wiki/x%C5%82p%CC%93x%CC%A3%CA%B7%C5%82t%C5%82p%C5%82%C5%82sk%CA%B7c%CC%93)