Chodzi oczywiście o lekcje Paszto na Uniwersytecie Jagiellońskim. Inaczej zwany językiem diabła.
Ortografia pasztuńska:
Nie będę się tutaj rozpisywał na temat abdżadu samego w sobie – jeśli ktoś jest zainteresowany, to prowadziłem lekcje abdżadu (http://jezykotw.webd.pl/f/index.php?topic=1533.0) (są nieskończone, ale jak ktoś przeszedł przez całość to na swoją już rękę może zdobyć resztę liter bez większego problemu), zatem skoncentruję się tutaj po prostu na różnicach względem arabskiego abdżadu (nie perskiego, jako że moje zainteresowanie perskim było dawno temu i nieprawdą).
A więc wpierw cztery wersje pisane, potem transkrypcja, potem fonetyka:
[table=2]
[tr]
[td]پپپ پ[/td]
[td]p[/td]
[td][p][/td]
[/tr]
[tr]
[td]ټټټ ټ[/td]
[td]ṭ[/td]
[td][ʈ][/td]
[td]Tutaj widzimy pasztuńskie, retrofleksyjne
kółeczko habitujące literę "t".
[/td][/tr]
[tr]
[td]چچچ چ[/td]
[td]č[/td]
[td][ʧ][/td]
[/tr]
[tr]
[td]ځځځ ځ[/td]
[td]ʒ[/td]
[td][ʣ][/td]
[td]Nie wiem co ich podkusiło
do wymyślenia tej abominacji...[/td]
[/tr]
[tr]
[td]څڅڅ څ[/td]
[td]c[/td]
[td][ʦ][/td]
[/tr]
[tr]
[td]ډـډـډ ډ[/td]
[td]ḍ[/td]
[td][ɖ][/td]
[td]A oto kolejny okaz
retrofleksyjnego kółeczka.
[/td][/tr]
[tr]
[td]ړـړـړ ړ[/td]
[td]ṛ[/td]
[td][ɽ~ɻ][/td]
[td]Retrofleksyjne kółeczko.
O tutaj zaraz na lewo.
[/td][/tr]
[tr]
[td]ژـژـژ ژ[/td]
[td]ž[/td]
[td][ʒ][/td]
[/tr]
[tr]
[td]ږـږـږ ږ[/td]
[td]ẓ̌[/td]
[td][ʐ][/td]
[/tr]
[tr]
[td]ښښښ ښ[/td]
[td]ṣ̌[/td]
[td][ʂ][/td]
[/tr]
[tr]
[td]ککک ک[/td]
[td]k[/td]
[td][k][/td]
[td]Pasztuni nie lubią tego oryginalnego
zawijasu z kafu, więc go usunęli.[/td]
[/tr]
[tr]
[td]ګګګ ګ[/td]
[td]g[/td]
[td][g][/td]
[td]...Za to dodali na górnej kresce kółko.
(Nie mylić z retrofleksyjnym kółeczkiem!)
[/td][/tr]
[tr]
[td]ڼڼڼ ڼ[/td]
[td]ṇ[/td]
[td][ɳ][/td]
[td]Retrofleksyjne kółeczko
w swym naturalnym środowisku.
[/td][/tr]
[tr]
[td]وـوـو و[/td]
[td]w/u/o[/td]
[td][w/u/o][/td]
[/tr]
[tr]
[td]ههه ه[/td]
[td]h/a/ə[/td]
[td][h/a/ə][/td]
[td]Jeśli chodzi o tę literę, to może ona być
zapisywana tak jak po arabsku, ale Pasztuni
raczej uznają te wszelkie zawijasy za zbyteczne,
zatem znajdziecie też zapis هہہ ہ,
chociaż zdaje mi się, że unikod kłamie i tych
zawijasów na spodzie nie powinno tam być.[/td]
[/tr]
[tr]
[td]ییی ی[/td]
[td]y/ay[/td]
[td][j/i][/td]
[td]Pasztuni nie potrzebują zapisywać dwóch
kropek pod ya, jeśli wiadomo, że to ya[/td]
[/tr]
[tr]
[td]ېېې ې[/td]
[td]e[/td]
[td][e][/td]
[td]Pasztuni lubią masakrować arabskie kropki[/td]
[/tr]
[tr]
[td]ۍ[/td]
[td]əy[/td]
[td][əj][/td]
[td]Pasztuni kochają szwę…[/td]
[/tr]
[tr]
[td]ئ[/td]
[td]əy[/td]
[td][əj][/td]
[td]…tak bardzo, że mają dwa symbole
na zapisywanie końcowego z nią dyftongu[/td]
[/tr]
[/table]
Jeszcze taka mała uwaga, iż retrofleksyjne [ʂ] i [ʐ] brzmią mi w ustach mego nauczyciela bardziej jak [ʟ̝̊] oraz [ʟ̝], ale by nie komplikować pozostanę przy tradycyjnej transkrypcji.
Wszelkie arabskie emfatyczne są realizowane nieemfatycznie. Nie mam pojęcia jeszcze co oznacza „ع” (przypuszczam, że oznacza jakąś samogłoskę albo dyftong prędzej), ale jak tylko rozpracuję użycie, to informacją się podzielę. Ponadto jeśli kogoś to obchodzi, Pasztuni dodali sobie obok fathy harakat na szwę, który, cóż, jest prostą kreską nad literą. W przeciwieństwie do, oczywiście, fathy, której skośność jest w takim wypadku zawsze eksponowana. Ale harakaty są dla początkujących studentów arabistyki, nie będziemy się zniżać w tych lekcjach do ich poziomu. Wszyscy, którzy chcą posiąść Paszto powinni już dawno wiedzieć, że nikt prócz Japończyków tak naprawdę samogłosek nie potrzebuje wszystkich zapisywać.
Co do akcentu, to jest zazwyczaj oksytoniczny. W słowach perskiego pochodzenia jest oksytoniczny zawsze. Czasem jest paroksytoniczny. Zazwyczaj rzeczowniki żeńskie kończące się na „ه” są oksytoniczne, a przymiotniki paroksytoniczne, ale zauważywszy to pytając się wykładowcy czy jest li to reguła, powiedział mi, że nie wie i nawet jeśli są jakieś zasady akcentuacji pasztuńskiej, to lepiej sobie nimi nie zawracać głowy. Tak też zrobimy.
Co warto wiedzieć na temat zapożyczeń do Paszto:
Zapożyczenia z perskiego są zapisywane jak po persku i akcentowane jak po persku.
Zapożyczenia z arabskiego są zapisywane jak po arabsku i czytane udając, że głosek faryngalizowanych tak naprawdę nie ma. (W końcu arabski to słowo boże, zatem język diabła musi je besztać)
Zapożyczenia z angielskiego są zapisywane ortografią pasztuńską i są czytane absurdalnie.
لومړى لوست
Lumṛay lwast
Lekcja pierwsza
Paszto rozróżnia trzy stopnie zaimków wskazujących:
[table=2]
[tr]
[td]دغه [/td]
[td]Dəġa[/td]
[td]Ten[/td]
[/tr]
[tr]
[td]دا [/td]
[td]Dā[/td]
[td]Ten (ten dalej, także
ogólnie w zdaniu)[/td]
[/tr]
[tr]
[td]هغه [/td]
[td]Həġa[/td]
[td]Tamten[/td]
[/tr]
[/table]
A czasownik „być” w trzeciej osobie odmienia się przez rodzaj, zatem:
[table=2]
[tr]
[td]دئ[/td]
[td]Dəy[/td]
[td]Jest (m.)[/td]
[/tr]
[tr]
[td]ده[/td]
[td]Da[/td]
[td]Jest (f.)[/td]
[/tr]
[/table]
Mając tę jakże rozbudowaną wiedzę możemy przystąpić do tworzenia najprostszych zdań:
[table=2]
[tr]
[td]دغه څوک دئ؟[/td]
[td]Dəġa cuk dəy?[/td]
[td]Kto to jest?[/td]
[/tr]
[tr]
[td]سوداګر دئ[/td]
[td]Sawdāgər dəy.[/td]
[td]To handlarz.[/td]
[/tr]
[tr]
[td]جاسوس دئ[/td]
[td]Ğasus dəy.[/td]
[td]To szpieg.[/td]
[/tr]
[tr]
[td]بېټک دئ[/td]
[td]Beṭak dəy.[/td]
[td]To część domu przeznaczona
tylko dla mężczyzn.[/td]
[/tr]
[tr]
[td]دغه کاکا دئ[/td]
[td]Dəġa kākā dəy.[/td]
[td]To stryj.[/td]
[/tr]
[tr]
[td]ماما دئ[/td]
[td]Māmā dəy.[/td]
[td]To wuj (tylko od strony matki).[/td]
[/tr]
[/table]
[table=2]
[tr]
[td]دغه څوک ده؟[/td]
[td]Dəġa cuk da?[/td]
[td]Kto to jest? (f.)[/td]
[/tr]
[tr]
[td]آشپز ده[/td]
[td]Āšpaza da.[/td]
[td]To jest kucharka.[/td]
[/tr]
[tr]
[td]دغه نرسه ده[/td]
[td]Dəġa nursa da.[/td]
[td]To pielęgniarka.[/td]
[/tr]
[tr]
[td]غاټول ده[/td]
[td]Ǧāṭol da.[/td]
[td]Oto tulipan.[/td]
[td](Normalnie jest rodzaju męskiego,
ale jako imię jest żeńskie)[/td]
[/tr]
[/table]
[table=2]
[tr]
[td]دغه څه شى دئ؟[/td]
[td]Dəġa cə šəy dəy[/td]
[td]Co to jest? (n.)[/td]
[/tr]
[tr]
[td]چورلکه ده[/td]
[td]Čurlaka da.[/td]
[td]To jest śmigłowiec.[/td]
[/tr]
[tr]
[td]دغه خربزه ده[/td]
[td]Dəġa xarbuza da.[/td]
[td]To jest melon[/td]
[td](tak, wspólna etymologia z arbuzem)[/td]
[/tr]
[/table]
Już niedługo lekcja druga języku diabła. Będzie trochę treściwsza.