Polskie Forum Językowe
Zarządzanie forum => Organizacja => Wątek zaczęty przez: Henryk Pruthenia w Listopad 09, 2018, 14:48:53
-
Ostatni nasze forum zalała fala odejść użytkowników, której to towarzyszyły fajerwerki i wybaczcie określenie, ogień z dupy.
Jak to wyglądało w praktyce?
1. Wszczynanie burdy.
2. Butne odejście + parę bluzgów
3. Bezkarny powrót/postowanie co jakiś czas zazwyczaj niemerytorycznych rzeczy.
I myślę, że dobrym rozwiązaniem byłoby blokowanie na jeden miesiąc takie użytkownika (a dokładniej możliwości pisania przez niego postów) za pierwszym razem, i na 3 miesiące za każdym następnym. Pojawią się multikonta - to jak każde inne zostaną zablokowane.
Sądzę, że jest to dość rozsądne rozwiązanie, dzięki któremu każdy, kto będzie chciał odejść z fora zastanowi się trzy razy, za nim to zrobi, a tym, którzy rzeczywiście chcą hehe pomożemy.
Oczywiście, miałoby to dotyczyć tylko przyszłych sytuacji.
Todsmer?
-
Proponuję, co następuje.
Po pierwsze, żeby admina wybrać przez głosowanie spośród chętnych, którzy przedstawią listę minimum 50 podpisów wyborców i wykażą się poparciem księdza z lokalnej parafii, a nie wyznaczenie przez starszyznę fora. Po drugie, na otwartej części fora zrobić wątek na rejdżkłity i każdy, kto chce na serio trzasnąć wrotami i odejść, się tam wpisze, a konto jego admin usunie. Rejdżkłity ogłoszone w innym miejscu będą nieważne, a użytkownik oficjalnie się ośmieszy i będzie można z niego bezkarnie drwić przez 3 miesiące.
Tyle ode mnie.
Generalnie popieram.
-
Generalnie popieram.
Ja już mówiłem ze dla mnie takie wyjscie jak cytowane przez toylatla jest zbyt radykalne
Henrykowskie z miesiącem na ochłonięcie wydaje się znośne
-
Jestem przeciw jakiemukolwiek usuwaniu kont (no chyba że jakiś spamer). Nie wiem czemu miałoby to służyć, a tylko utrudnia życie.
Generalnie popieram pomysł Henryka.
-
Można się pożegnać wylewając swoje żale i pretensje z (napiszę górnolotnie) z honorem, nie robiąc z gęby cholewy i ponosząc konsekwencje swojego wyboru.
Odejść na zawsze można tylko raz.
-
Jestem za pomysłem HP. Usuwanie kont tylko utrudni wyszukiwanie postów, także za tym już nie.
-
Nie mówię nigdzie o usuwaniu postów, takiw multikonto da się po prostu przyblokować.
Todsmer, przeszło?
-
A na chuj ja się pytam? Przecież przy dobrowolnym odejściu powrót powinien być tak samo dobrowolny, i nie ma jakiegokolwiek powodu by go takiemu użytkownikowi uniemożliwiać, bo przecież "no elo odchodzę" to nie żadne zobowiązanie notarialne ani nie zasługuje na danie nauczki bo to nie przedszkole.
-
Spójrz, co się działo ostatnio. Wiem, że ich tam lubisz, ale spójrz.
-
Nie mówię, ze ich lubię, lubiłem użytkowników z 2010, teraz dla mnie są tu same randomy. No, jest jeszcze Dynozaur, ale mój stosunek do niego jest jak trudny związek, więc go nie wliczam xD
-
Ja jestem na nie. Zawsze można dać bana/punkciki za bluzgi przy odejsciu.
Pomysł Henryka zalatuje takim komuszo-totalitarnym zapaszkiem, nie wspominając, że to jakis absurd :)
-
Ja jestem na nie. Zawsze można dać bana/punkciki za bluzgi przy odejsciu.
Pomysł Henryka zalatuje takim komuszo-totalitarnym zapaszkiem, nie wspominając, że to jakis absurd :)
Intencje były dobre, by takim burdom zaradzić. Ale rzeczywiście, można dać punkciki.
-
Cokolwiek nie robilibyście nie usuwajcie niczyich kont!
Zablokujcie też odchodzącym możliwość edycji wiadomości, aby niczego nie niszczyli, jak zrobiło to jajco czy ten pajac silmeth.
-
Ja też jestem na nie. Dobrze to określił spity:
(...) przecież "no elo odchodzę" to nie żadne zobowiązanie notarialne ani nie zasługuje na danie nauczki bo to nie przedszkole.
Zdecydowane veto też przeciwko kasowaniu kont, chyba że 100% działalności to spam.
-
Ja jestem za usuwaniem starych kont bez ani jednej wiadomosci i dawną rejestracją.
-
E, ja nigdzie o usuwaniu nie mówiłem.
-
Skoro już zaistniało coś takiego jak ranga "Uciekinier", to dlaczego Ghoster jej nie otrzymał?
Niczem się nie różni od pozostałych.