Gdyby nat był con...

[ArturJD]

Wg. mnie, gdyby angielski był conlangiem, twórca zostałby zjedzony za wymowę,

Zainspirowało mnie to.

A jak Wy ocenilibyście inne naturalne języki, jeżeli traktować je jako sztuczne twory?

(Wypowiem się, jak coś mi ciekawego przyjdzie do głowy)

[Aureliusz Chmielewski]

Polski, gdyby był conlangiem, połabski, gdyby był conlangiem, angielski, gdyby był conlangiem

[Spodnie]

Węgierski - skomplikowany nooblang. Brak części imiesłowów, "gy" wymawiane jak "dj", końcówki dzierżawcze rzeczowników często tożsame z końcówkami osobowymi czasowników... Nic ciekawego, poza tym słowa są brzydkie.

[CookieMonster93]

"gy" wymawiane jak "dj"

I to dla ciebie jest problem? Obczaj TO

[Ghoster]

[...........]

[Noqa]

<Eabhai> [oː]
WHHHHAT?!

[Widsið]

No irlandzka ortografia zawsze była królową wszelkich szaleństw, a współczesna ma jeszcze mniej sensu, niż staroirlandzka. Poniosło od tych naparów z koniczynek.

[Aureliusz Chmielewski]

Masz na myśli "ty" wymawiane jak "kj"? xd

Jeszcze "ly" wymawiane jako "j".

Węgierski - skomplikowany nooblang. Brak części imiesłowów, "gy" wymawiane jak "dj", końcówki dzierżawcze rzeczowników często tożsame z końcówkami osobowymi czasowników... Nic ciekawego, poza tym słowa są brzydkie.

Zgodzę się raczej, że węgierski to trochę nooblang, ale moim zdaniem słowa brzmią (poza tym, że wyglądają) fajnie.

[CookieMonster93]

@Noqa Czytnij sobie o heksagrafach na angielskiej wiki, tego jest więcej ]:->

[Spodnie]

Jakby komuś było mało, są także heptagrafy, a przynajmniej jeden, o którym słyszałem: niemieckie schtsch jako transliteracja щ.

[Ghoster]

[...........]

[CookieMonster93]

Nie do końca, szcz to dwa dźwięki [ʃ] + [t͡ʃ], zaś eabhai reprezentuje dyftong (czyli jeden dźwięk), bądź długą samogłoskę.

[Ghoster]

[...........]

[Vilène]

"gy" wymawiane jak "dj"

I to dla ciebie jest problem? Obczaj TO

Pf, i tak nic w nóblangowości nie przebije ortografii mańskiej.

[CookieMonster93]

Oj tam, nie jest tam jeszcze aż tak źle. Francuski, duński i irlandzki nadal górą. Zwłaszcza ostatni.