Bardziej szkockiego (i o ile słownikowo i składniowo szkocki i mański to praktycznie to samo, co irlandzki, to już w wymowie się nieco różnią, a ortografia mańska jednak ichnią wymowę przedstawia). Wciąż, jest to niezły potworek. Szczególnie przy porównaniu z bardzo etymologiczną pisownią szkocką. ;-)