Nie kombinowałbym z tak archaicznymi sufiksami - jak ktoś chce sobie stworzyć oryginalny slawlang to okej (tylko trzeba umiejętnie), ale nie w czymś, co ma jednak być osadzone w systemie morfologicznym i słowotwórczym języka polskiego. Nie da się na kanwie nowopolskiego (a nawet i staropolskiego - bo tutaj już grzebiemy naprawdę w głębokiej prasłowiańszczyźnie) słowotwórstwa tworzyć poprawnych tworów z tym sufiksem - za dużo się zmieniło od czasów, kiedy stracił on produktywność.
Zresztą, w takim **krążycie sufiksem nie jest -tъ, tylko -itъ, a takiego po prostu nie było (t.zn. był przymiotnikowy sufiks -itъ jak w o-p(ł)wity, pracowity it.p., ale to zupełnie inna historja i semantycznie tu nie pasuje).
A na rondo proponowałbym zokrążenie, analogicznie do skrzyżowania albo poetycko brzmiący wianek/wieniec.