Nazwa "Wołga" wydaje się być dość młoda - nie wygląda na to, by miała korzenie w jakichś starożytnych tubylczych językach (tam pojawiają się zupełne inne nazwy -
Rha,
Itil it.p.). Wiadomo, że hipoteza z "wilgą" jest najprawdopodobniej błędna, ale lepszej wysokopolskiej nazwy dla tej rzeki się nie wymyśli, więc chyba lepsze to niż jakiś całkowity nowotwór.
Jednak co do niemożności słowiańskiego pochodzenia tak wielkiej rzeki, to ja bym się nie zgodził. Mogli Słowianie nazwać Dniepr Sławutyczem? Mogli.
A co do głównej rzeki - post był o Europie, więc o części europejskiej jedynie myślałem. Poza tym, "główna" nie znaczy najdłuższa. To Wołga jest rzeką-symbolem Rosji, nie Jenisej.
A co do tych wszystkich dziwnych nazw - głównie z internetuf.

Do drukowanych źródł mam bardzo kiepski dostęp.