Aha, słownik wysokopolskiego nie istnieje, bo został usunięty przez sami-wiecie-kogo w ramach walki z faszyzmem. Kurwa, ten dzieciuch sam powinien dostać bana i to dożywotniego... Noż ja pierdolę, takie zdziecinnienie powinno być karane! A na razie, to niech naprawi to co zepsuł i przejrzy 200 stron dyskusji o Hochpolnischu i wypisze wszystkie słowa, żebyśmy mieli to co chcemy.