HAHAHAHAHAHAH CO TO BYŁO XD
Ogólnie, myślałem, że będzie to KURS a nie "kurs"

Więc wyglądało to tak. Nie cieszyło się to zbyt dużą popularnością - tj. nikt raczej o tym nie mówił jako widowisko. Dlaczego? Wyglądało to w taki sposób, że wbijam do tej chatki i spodziewam się kogoś, kto będzie o tym opowiadał... Historię z tym związane, nawet kurwa kiedy tą głagolicą pisali... A przy stoiskach 5-cio letnie dzieci rysujące sobie domki, bo kartki były wyłożone na stół a u góry napisane były po prostu literki do kopiowania... Żenada...
Ale dzień uważam jako fajny, cała atmosfera z dzisiejszym Biskupinem związana - zajebista!