Ale ej, nic mi nie wiadomo o tym, jakoby forma "obecny" była niepoprawna nawet według RJP, a chyba przez 6 lat na polonie coś bym na ten temat usłyszał. Na miejscu kolegi nie wdawałbym się z nauczycielką w dyskusje co do pryncypiów, tylko napisał do poradni językowej; jestem gotów się założyć, że odpowiedź nie potwierdzi jej poglądu. A jak będzie ją pisał prof. Bańko, to może nawet jakąś ciętą ripostą sypnie.
Nie żeby to miało sens, ale wobec takich osób chyba lepiej podziała odwołanie do autorytetu. Jak koledze trashmetalowi nie będzie wiedziała, co odpowiedzieć, odpowie: "nie pyskuj!", Bardzo Ważnemu A Utytułowanemu Profesoru tak nie powie. Ten typ tak ma.
Pozdrawiam.