Prof. Z. Gołąb twierdził, że szereg hydronimów tzw. staroeuropejskich (m.in. nazwy wielkich rzek w Europie jak Ren i *Rōu̯ā = ob. Wołga) to de facto hydronimy praindoeuropejskie. Nie kojarzę, żebyśmy mieli coś lepszego nad to. Wczesne imiona IE są często opisowe albo życzeniowe, często dwuczłonowe, w rodzaju Hippo-damos, Aśva-pati, Valde-mar etc.