Taak, właśnie nadszedł dzień premiery kolejnego mojego dziełka. Język powstał na zamówienie i (póki co) nie ma nazwy.
Jest w zasadzie a priori, chodź zrobiony jest tak, by wyglądał azjatycko (w sensie tej części Azji od Indii do Półwyspu Arabskiego). Nie kryję też, że w leksyce można znaleźć sporo elementów zerżniętych z mniej lub bardziej przypadkowych natlangów (w tym liczne, acz pomodyfikowane słówka fińskie, które przy okazji próbowałem zapamiętać).
Zestaw głosek:
p [p] t [t] c [c] k [k]
m [m] n [n] ñ [ɲ] ŋ [ŋ]
mp [mp~mb] nt [nt~nd] ñc [ɲc~ɲɟ] ŋk [ŋk~ŋg]
f [f] s [s ] ş [ʃ] x [x ] h [h]
pf [pf] ts [ts] tş [ʧ] kx [kx] <- to wszystko afrykaty
l [l] j [ʎ] r [ɾ] rr [r] y [j] w [w]
a [a] e [e] i [i ] o [o ] u [u ]
ā [a:] ī [i:] ū [u:]
Niedozwolone są inne zbitki spółgłosek niż nosowa+zwarta, dwie samogłoski nigdy nie stoją obok siebie. Fonemy o oraz e nie występują na końcu słowa (jest jeden sufiks-wyjątek). W jednym słowie może być maks. jedna długa samogłoska. Akcent pada na długą samogłoskę, a przy jej braku - na ostatnią (z wyjątkiem jednego sufiksu, który akcentu nie przyłącza).
Język jest raczej aglutynacyjny, z sufiksami, występuje w nim też sporo oddzielnych słów modyfikujących - przedimki, poimki, pre- i postpozycyjne partykuły. Są 4 liczby, 9 przypadków (z wołaczem 10, z izafetem 11); liczebniki bazują na dziesiątce; jest my inkluzywne i ekskluzywne; czasownik mają po 5 trybów i czasów, ale nie odmieniają się przez osoby; rozbudowany jest system imiesłowów; "nie" jest trochę na modłę ugrofińską odmiennym czasownikiem; szyk zdania nieprzechodniego waha się SV~VS, zdanie przechodnie SOV.
Szczegóły gramatyki i słowniczek w załączniku.