Kyon, Epizod 1: Świt Narodów

Zaczęty przez Canis, Styczeń 09, 2016, 12:54:04

Poprzedni wątek - Następny wątek

Canis

Tak, naprawdę nazwałem temat NACCHPPSWTiAJD, Epizod 1: Świt Narodów.

Dawno, dawno temu, w pobliskiej galaktyce...
NACCHPPSWTiAJD
EPIZOD I: ŚWIT NARODÓW
Spoiler
[Zamknij]

Uczestnicy


  • Canis - opiekun projektu, nekromanta mający zadanie wskrzeszać projekt gdy padnie, człowiek renesansu
  • Henryk Pruthenia - ekspert do spraw stref klimatycznych
  • Pluur - siedzi gdzieś na południu kontynentu
  • Todsmer - długoręki grabieżca ziem, ekspert do spraw map wysokościowych, wkurza Canisa powiększając małe czcionki
  • ArturJD - odizolował się na jedynej większej wyspie za superkontynentem
  • Spiritus - znajdzie mu się jakieś zadanie
  • Widsið - wyciął autystycznie równy kwadrat w ziemiach Todsmera i zamierza się tam urządzić
Poniżej jest mapa obszarów zainteresowań. Są to ogólnie zarysowane tereny, którymi zamierzamy się bardziej interesować. W nich zaczną powstawać nasze pierwsze państwa.

Podstawowe reguły

  • Tylko a priori.
  • Tylko ludzie. Żadnych elfów, orków czy krasnali.
  • Przeciętna rozwinięta cywilizacja znajduje się na poziomie rozwoju cywilizacyjnego porównywalnego do IX wieku w Europie zachodniej.
  • Poświęcamy więcej uwagi botanice niż zoologii.
  • Dopuszczamy dublowanie fauny ze znaną nam z Ziemi, ale w charakterze megafauny (pliocen https://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/3/38/Great_American_Biotic_Interchange_examples.svg)
  • Planeta macierzysta to RS 8414-5-7-615188-1 5 wg symulatora Space Engine wersja 0.9.7.3 beta, zmodyfikowana na kilka sposobów:
    - mainFreq = 0.278
    - seaLevel = 0.619
    - mareFreq = 0.001
    - mareDensity = 0.000
    - riversFreq = 0.000
    Zmieniamy też kilka założeń:
    - Dodano życie
    - Charakter atmosfery "Sun" lub "Earth" zamiast Marsa
    - Efekt cieplarniany = 3.968 co daje średnią temperaturę globalną 15.47oC
    - Ciśnienie atosferyczne = 1.1159 atm
    - Średnica = 11 559.385 km (0.90617 ziemskiej)*
    - Masa = 0.86297 ziemskiej*
    - Ignorujemy intensywne bombardowanie asteroidami wg symulatora, rozżarzone kratery na księżycu zwalamy na wulkanizm
    *Nie jestem przekonany co do zmieniania tych parametrów, bo się Space Engine wykłada, wolałbym małą planetę
  • Nazwy w języku polskim zapożyczamy od języka danego ludu (np. miasto w państwie prowadzonym przez Todsmera jest nazywane po polsku/spolszczane z miejscowego języka)

Ciekawostki astronomiczne

  • Nasza gwiazda znajduje się na skraju małej, kulistej galaktyki z widokiem na Drogę Mleczną i obłoki Magellana.
  • Jesteśmy bliżej gwiazdy, która co prawda słabiej świeci, ale jest niedużo mniejsza od słońca. Tarcza słoneczna jest nieco większa niż u nas.
  • Tarcza księżyca jest dwa razy wieksza od słonecznej. Zaćmienia słońca są częstsze, obejmują większy obszar, trwają dłużej i są bardziej przerażające.
  • Pomiędzy nami a słońcem znajdują się cztery inne planety, w tym dwa gazowe olbrzymy, przy świetle odbitym od nich można czytać gazety w nocy.
  • Niebo ma stronę gwiezdną (gdzie patrzymy na naszą galaktykę) i bezgwiezdną (gdzie patrzymy na przestrzeń międzygalaktyczną)
  • Na bezgwiezdnej stronie nieba dostrzeżemy wielką drogę mleczną i obłoki Magellana.
  • Pierwsza planeta w systemie znajduje się bardzo blisko słońca, jest półtora raza większa od Ziemi i ma jeszcze atmosferę, wywiewaną intensywnie przez słońce, przez co w czasie zaćmień nierzadko można zobaczyć snop ognia na pół nieba, a także czasem widać go w nocy.
  • Księżyc jest aktywny wulkanicznie.
  • Nasza planeta ma dużo krótszy rok (136,35 dnia ziemskiego), dużo dłuższą dobę (1,813 dnia ziemskiego), większe nachylenie osi (31o18'54".36)

Mapy
Równik, zwrotniki, koła podbiegunowe
Klimatyczna mapa Henryka Pruthenii (Legenda) :: Mapa nie w zgodzie z mapą wysokości SE (todsmerową), do poprawienia
Mapa wysokościowa Todsmera :: Wartości orientacyjne :: Mapa nie w zgodzie z powyższą
zielony - 0 - 300m
żółty - 300 - 1000m
pomarańczowy  - 1000 - 2500m
czerwony - 1500 - 3000 m
biały - 500 - 1000m (doliny), do 11000 m (góry)

Poziomy cywilizacyjne
W nawiasach procentowo ile mniej-więcej narodów na planecie osiąga dany poziom cywilizacyjny.
Poziom 0. Muuuuuuuuuuuuuuuu! (n/d)
Zwierzęta.

Poziom 1. Kultury prymitywne (~34%)
Mowa ludzka, struktura plemienna, dobrze wykształcone wierzenia, łowiectwo i zbieractwo, chatki z gnoju, proste narzędzia, opanowanie ognia.

Poziom 2. Prosta cywilizacja (~27%)
Trochę więcej niż plemię. Istotne totemy i proste pomniki, świątynie. Narzędzia i broń z metalu. Pismo.

Poziom 3. Cywilizacja (~20%)
Państwo - monarchia, rada lub królestwo. Dobrze spisane prawo. Imponująca armia, struktury policyjne i wywiadowcze. Podstawowe szkolnictwo. Gospodarka głównie rolna. Ostry feudalizm.

Poziom 4. Wysoko rozwinięta cywilizacja (~17%)
Siatka dróg. System pocztowy. Armia wyposażona w machiny miotające i oblężnicze. Znane są sztuczne ognie. Bardzo prymitywna broń palna (armaty), bomby. Szkolnictwo i nauka na wysokim poziomie. Poważna eksploracja.

Poziom 5. Science-fiction (~2%)
Szalony Wiesiu z panem Rysiem w laboratoriach królewskich wynaleźli piekielną machinę, której arkana pozostają na pograniczu magii: *dreszcze emocji* krztuszący się silnik parowy, który ledwo żyje!

Co ciekawsze zrzuty ekranu z symulatora
http://i.imgur.com/KaA4sjh.jpg - nasza planeta
http://i.imgur.com/mIW3uA9.jpg - strona gwiezdna nieba
http://i.imgur.com/weGqjNS.jpg - strona bezgwiezdna nieba (widoczne Obłoki Magellana)
http://i.imgur.com/sfzOvNK.jpg - widok z powierzchni
http://i.imgur.com/xBGCREy.jpg - wschód Drogi Mlecznej
http://i.imgur.com/LKZIl2j.jpg - główny księżyc (aktywny wulkanicznie)
http://i.imgur.com/miABJTJ.jpg - księżyc karłowaty nr 1
http://i.imgur.com/aBYRdk9.jpg - księżyc karłowaty nr 2
http://i.imgur.com/BULwcjX.jpg - zachód słońca oglądany z dwunastotysięcznika
http://s23.postimg.org/knlb56om1/ayy.jpg - charakterystyka obrotu planety
http://i.imgur.com/2fNZZRl.jpg - zaćmienie słońca
http://i.imgur.com/RHgbLMy.jpg - zaćmienie słońca 2
http://i.imgur.com/tgyJHwZ.jpg - zaćmienie słońca 3, widok na księżyc, widoczny snop ognia
http://i.imgur.com/xhrzPvx.jpg - świt księżyca
http://i.imgur.com/WFYuGue.jpg - strona bezgwiezdna, świt gazowych olbrzymów z ich księżycami

ZADANIA NA TERAZ

  • Zarządzamy swoimi obszarami zainteresowań. Wstawiamy pierwsze państwa (przynajmniej jedno!), określając poziom cywilizacyjny i mniej-więcej zasięg terytorialny.
    PAMIĘTAJMY, ŻE KONTYNENT JEST OGROMNY I MAMY POPULACJĘ NA POZIOMIE ŚREDNIOWIECZA - W STOSUNKU DO MAPY KONTYNENTU TE PAŃSTWA POWINNY BYĆ MAŁE! NAWET IMPERIA!
  • Opracujemy conlangi, ustrój polityczny, historię i interakcję z sąsiedztwem.

Zadanie dla każdego:

  • Po opracowaniu swojego głównego państwa/kultury, spisujemy prywatnie (do pliku .txt) mitologię na podstawie nietypowego u nas nocnego nieba.
  • Po opracowaniu systemu wierzeń, plik .txt należy następnie spakować do archiwum RAR lub ZIP, archiwum zablokować hasłem.
  • Wstawić plik na forum. Hasła nie podawać.
  • Gdy wszyscy wstawią swoją wersję, wtedy podajemy hasła i sprawdzamy, co kto opracował.
  •  

ArturJD

Skąd jest ten gościu z napisem "life" zamiast twarzy? o.O

Czyli co, piszemy co wiemy na temat swoich ziem (oprócz religii i wierzeń) i wstawiamy tutaj?
Skoro projekt miałby być robiony z takim rozmachem, proponowałbym założyć jakiś dział, tak jak to było niegdyś z Aerem. Może administracja by się zgodziła? ^^
  •  

Widsið

Wolałbym poczekać z działem, aż projekt przestanie "mieć być" i "będzie" z rozmachem. Ale jak się uprzecie to tam prze'ż nie problem.
  •  

Canis

#3
Cytat: ArturJD w Styczeń 09, 2016, 15:38:33
Skąd jest ten gościu z napisem "life" zamiast twarzy? o.O
Jest to koreańska wizualizacja angielskiego powiedzenia "when the shit is about to hit the fan".

Cytat: Widsið w Styczeń 09, 2016, 15:42:43
Wolałbym poczekać z działem, aż projekt przestanie "mieć być" i "będzie" z rozmachem. Ale jak się uprzecie to tam prze'ż nie problem.
Popieram, najpierw zobaczymy, czy nie zdechnie po tygodniu. Chociaż ja planuję zakończyć dość szybko ten początkowy, mocno sterowany etap. Określimy mniej-więcej nasze główne państwa, wyślemy każdy swoją mitologię sposobem przeze mnie opisanym, i wtedy robimy pełen freestyle.

Ja chcę w końcu dać dom językowi ayu. Moją najbardziej rozwiniętą cywilizację umieszczam, jak wielokrotnie pisałem, na tej wyspie:


http://i.imgur.com/kwc7EQM.jpg
http://i.imgur.com/BeeX05o.jpg
Nazwa własna: Τανγυα Ινγιομευρατοα ['täŋwä 'injomʏʉrä‿ˈtoä]
Tłumaczenie: Związek Tangijski, Tangia
Poziom rozwoju cywilizacyjnego: 5 (top-tier!)
Stolica: Naratai (Ναραται)
Symbole narodowe: Czarna czworokątna gwiazda na białym lub granatowym tle albo na tle gór i morza; Kusza
Ustrój polityczny: Rada ma najwyższą władzę, w jej skład wchodzą demokratycznie wybrani przedstawiciele królestw (królowie) plus cesarz, którego władza jest dziedziczna
Reprezentacja: Cesarz, ministrowie
Język oficjalny: Ayu

Tytułem wstępu, szkic mojego najbardziej rozwiniętego państwa. Rozwinę to potem.

Jestem kompletnym głąbem z matematyki i nie potrafię obliczyć powierzchni tego kontynentu, niestety SE również nie ma linijki. Ustawiłem prędkość kamery 100 km/s, ustawiłem się równo nad jednym brzegiem i policzyłem stoperem w ile sekund wciskając [D] znajdę się na drugim brzegu. Podobnie uczyniłem na wysokość. Ta wyspa ma około 700 km (szer) x 500 km (dł) przy planecie o rozmiarach 0.5899 średnicy Ziemi.
  •  

ShookTea

Dałoby się to dosyć łatwo obliczyć, gdyby planeta była kulą, ale zgaduję, że jest wybrzuszona na równikach.
  •  

Canis

Cytat: ShookTea w Styczeń 09, 2016, 16:40:14
Dałoby się to dosyć łatwo obliczyć, gdyby planeta była kulą, ale zgaduję, że jest wybrzuszona na równikach.
Wybrzuszenie jest mniejsze niż na Ziemi.
http://www.astronomynotes.com/tables/tablesb.htm
Earth: 0.00335
SE dla naszej planety podaje: 0.001
  •  

Henryk Pruthenia

Nazwa własna: Dēmatocci Nešširtoħ [dɛ:ma'tottsi 'neʃʃirtoχ]
Tłumaczenie: Państwo Neššów [Neszszów]
Poziom rozwoju cywilizacyjnego: 5
Stolica: Melekē (dawniej: Mellakoja)
Symbole narodowe: Złote słońce w postaci kuli otoczonej czteroma ostrymi grotami na białym tle (barwy handlowe) lub te że słońce, tylko czarne na złotym tle (barwy Monarchii)
Ustrój polityczny: Nomokracja, monarchia dziedziczna, samodzierżawie, wybitnie talassokracja. Prowincjami P.N. zarządzają wybierani przez Władcę Zarządcy, Lokalnie dość duże wpływy mają tamtejsi kapłani Wiary, ale ze względu na brak hierarchii religijnej nie posiadają nigdy większych wpływów na państwo, choć łamanie zasad Wiary jest ścigane przez państwo. Portami za Morzem zarządzają gubernatorzy, choć czasami ta władza jest tylko słowna.
Reprezentacja: Władca na Ziemi (samodzierżawca), Posłowie za Morze (przedstawiciele lokalni)
Język oficjalny: Nešši

Niedługo opiszę wam dużo więcej, a dokładniej napiszę wam, jak to jest Żyć i umrzeć w Państwie Neššów.

ShookTea

#7
No dobra, w takim wypadku załóżmy, że jest sobie kulą idealną, bo różnica będzie mała.
Szerokość całej, prostokątnej mapy wynosi u was 2048 pikseli. Znając średnicę planety, mnożymy ją przez π i dostajemy obwód na równiku, około 36 296,47 km. Wypada 17,72 km na piksel. Ponieważ wyspa jest ulokowana blisko równika, nie ma dużych różnic między wysokością a szerokością piksela w kilometrach. Nie ma także większej różnicy między wymiarami piksela na północy i południu wyspy.

Gdyby wyciąć samą wyspę, prostokąt, na której by leżała, miałby wymiary 72x48 pikseli, czyli 1 275,84 x 850,56 km.

Są to jednak wymiary samego prostokąta, a nie wyspy, oznaczone na rysunku niżej liniami czerwonymi. Linie fioletowe, które lepiej oddają wielkość wyspy (pomijają np. półwyspy), są znacznie mniejsze. Ich długość można jednak łatwo wyliczyć, licząc najpierw długość w pikselach (twierdzeniem Pitagorasa na przykład), a później mnożąc przez 17.72 km.


Ale mi się już nie chce XD
No i trzeba pamiętać o tym, że jednak drobne różnice w wymiarach pozostają z powodu tego małego wybrzuszenia, więc należy uznać mój powyższy wywód za mocno uproszczony.

Najdokładniej byłoby mierzyć, znając współrzędne geograficzne dwóch punktów i mierzyć odległość między nimi za pomocą TEGO WZORU. Trzeba jednak zastąpić liczbę "12756,274" średnicą planety.

Powodzenia :P

Edit: Nie trzeba nawet tego liczyć ręcznie, wystarczy wklepać do Wolframa Alpha albo innego zaawansowanego kalkulatora i wstawić dane.
  •  

Henryk Pruthenia

#8
Żyć i umrzeć w Państwie Neššów

   Chciałbym tu opisać życie codzienne, podział ról społecznych, życie miejskie i wiejskie, prawo, ustrój państwa i władzę, wiarę, kulturę i wygląd ludu Nešši.

   Państwo Nešši jest monarchią dziedziczną. Władca, noszący oficjalny tytuł Władcy na Ziemi jest samodzierżawcą, to jest ma nieograniczoną władzę. Władca pochodzi z rodu Vertonów. Następca wyznaczany jest przez rządzącego władcę, i zostaje następnym Władcą jeżeli tylko ukończy 20 lat, jeżeli nie, to cały Ród Vertonów zbiera się i wybiera Władcę. Oczywiście, czasami przez to dochodzi do wojen sukcesyjnych, ale przez ostatnie dwieście lat do niczego takiego nie doszło.
   Państwo składa się z paru rodzajów prowincji. Większość w Złotym Półksiężycu stanowią Stare Prowincje, czyli prowincje, w której dominuje ludność Nešši. Są to tak zwane Święte Ziemie. Istnieją także Nowe Prowincje, to jest kraje zamieszkane przez inne ludności Złotego Półksiężyca (Išti, Hauków, Mitengów), gdzie prawo jest przystosowane też do tamtejszej ludności tubylczej. Nowymi Prowincjami są też wysokogórskie obszary zamieszkane przez górali Nešši, którzy trochę odstają od ich bardziej nizinych współplemieńców. To także są Święte Ziemie. Wyspiarskie prowincje położone najbliżej Złotego Półksiężyca też są Nowymi Prowincjami.
   Niektóre ludy Złotego Półksiężyca stanowią de facto lenna Władcy na Ziemi, gdyż tamtejsza władza jest dziedziczna i sprawowana przez tubylczy Ród. Lenna posiadają też wiele swoich praw. Lenna występują też za Morzem.
   Istnieją także Kraje Zamorskie. Są to w większości porty, gdzie prawo jest dużo lżejsze od tego kontynentalnego. Zarządza nimi zazwyczaj Poseł za Morze, gubernator nadany przez Władcę na Ziemi. Czasami jest to władza jedynie nominalna, gdyż niektóre porty są de facto pod wpływem jednych z wielkich rodów kupieckich, lub nawet co odleglejsze lokalnej ludności (Nešši mówią wtedy o Dzikich Portach). W zależności od rozwoju kolonii (a dokładniej, jak daleko w głąb lądu sięga osadnictwo) mogą to być Święte Ziemie bądź nie.
   Prawo jest główną osią społeczeństwa Nešši. Wyroki wydają Ślepcy, którzy wybierani są przez wiece w poszczególnych miastach i wsiach, i także przez nie mogą być odwoływani. Są nimi osoby o nieskazitelnej reputacji, lub przynajmniej udające takie, zazwyczaj Kapłani Wiary. Prawo oparte jest o zasadę domniemanej niewinności i surowość. Istnieją dwie kary: śmierci poprzez publiczne spalenie na stosie oraz grzywny. Penalizowane są morderstwa, kradzieże (grzywna), złamania zasad Wiary, zdrady małżeńskie (zdradzający może być ukarany grzywną bądź spalony, co zależy od osoby zdradzonej), niemoralność, sodomia, pedofilia, gwałty, psucie monety jak i zdrada władzy (czyli każdy występek przeciwko władzy, bardzo szerokie pojęcie, może to być równie dobrze szkalowanie Władcy czy korupcja). Nešši nie znają niewolnictwa, dozwolone są pojedynki.
   Ważne jest też to, czym zajmują się władze Państwa Nešši. Otóż niepisaną dewizą Rządów Vertonów od wielu stuleci jest Służyć Wierze i Rządzić jedynie tym, co konieczne. W praktyce Służba Wierze polega na ciągłym szerzeniu Wiary poza granicami kraju, pilnowaniu Jej spójności, walce z herezją. Druga część dewizy Rządzić jedynie tym, co konieczne wynika z ważnej właściwości Rodu Vertonów: dużych tradycji teorii (geo-)polityki i zarządzania. Gromadzona przez nich przez stulecia wiedza, jeszcze z czasów przed-królewskich, historia Rodu i kraju, wynikające z nich obserwacje są przekazywane z pokolenia na pokolenie. Przez co doszli do wniosku, że mogą ingerować za pomocą prawa li tylko gdy dana sytuacja podpada pod dylemat więźnia. Poza tym władze zajmują się armią, flotą i policją (jest to oczywiście powoływany przez miasto oddział militarny mający egzekwować wyroki sądów).
   Jak już mówiłem, Nešši nie znają niewolnictwa. Nie znają także feodalizmu, przez co wszyscy są równi wobec prawa. Życie na wsi polega oczywiście na uprawie zbóż, sadownictwie, hodowli, a w górach pasterstwie. Chłop Nešši jest całkowicie wolny, to jest może w każdej chwili opuścić swoją ziemię i ruszyć dalej. Ważne jest prawo własności ziemi, ale ma pewne odstępstwa. Na przykład, nieuprawiane dłużej niż rok pole staje się bezpańskie, o ile włodarz nie uiści opłaty za ten rok. Las można zawsze bezpłatnie wyrąbać pod pole, choć las należy do Monarchy (czasami też do miasta, jak i osób prywatnych).
   Życie miejskie jest trochę inne. Miasta już dawno temu wyrosły za swoje mury. W większych miastach znajdują się Twierdze (Garnizon wojskowo-policyjny oraz dodatkowo skarbiec miejski). Tu znajdują się targi, stąd ściąga się podatki, tu pracują rzemieślnicy (nie ma cechów), tu budują swoje posiadłości ważniejsze rodziny. To tu spływają towary z całego świata, to tu działają banki (zakazana jest lichwa) bijące swoje monety (tak, istnieje wiele walut w kraju Nešši, podatki ściąga się w czystym złocie bądź w naturze). W centrum miasta znajduje się zawsze Świątynia Słońca. Sądy przeprowadzane są zawsze właśnie tu. Nadmorskie miasta posiadają też tzw. Pływające Porty – wydzielone miejsce na handel, kontakty jak i nocleg dla obcokrajowców. Bo na Świętą Ziemię mają wstęp tylko Nešši – dzieci Słońca.
   Chciałbym wam opisać, jak wyobrażam sobie stolicę Nešši – Melekē. Nocny widok z morza musi być piorunujący. Najpierw wyłaniają się z ciemności trzy wytyczające przestrzeń Zatoki Melekeńskiej latarnie morskie, a dalej widzimy skalne wysepki od północnego-wschodu. Brzeg jest coraz bliższy, i widać dziesiątki Pływających Portów tworzących wchodzące w Morze całe dzielnice. Wysokie mury chroniące miasto przed przypływami zamykają całą przestrzeń. Wysiadamy. Dochodząc do granic Pływającego Portu, jesteśmy sprawdzani i wchodzimy do miasta. Szerokie ulice, pełne świateł, ludzi, karczmy i noclegownie. Wystawne teatry na wolnym powietrzu, wielkie świątynie, posiadłości wielmożów, targi oraz górującą nad wszystkim Świętą Górą.
   Święta Góra, mimo rozrostu miasta dalej pokryta lasem, wydzielona jest od reszty miasta trzema wysokimi murami. Na samym szczycie znajduje się Pałac Władców – siedziba Władcy na Ziemi oraz Stara Świątynia Słońca – ogromny gmach na planie koła, oparty na wysokich kolumnach, w środku którego pali się nieprzerwanie od stuleci Ogień. Widok z portu musi być naprawdę ciekawy.
   Warto także przyjrzeć się mieszkańcom Państwa Neššów. Otóż dla Neššów bardzo liczy się moralność. Nie jest to nasza moralność, a moralność oparta na zasadach Wiary. Dozwolone są tylko związki monogamiczne. Kobiety nie mogą być dotykane przez obcych mężczyzn bez ich pozwolenia (cudzołóstwo karane jest śmiercią, jeżeli tylko potwierdzi je dwoje naocznych świadków). Jeżeli mężczyzna dotknie publicznie kobietę to ta ma prawo go zabić. Kobiety, w szczególności te najzamożniejsze wysoce dbają o swoją nieskazitelność. Jako że tu kobiety i mężczyźni na równi parają się handlem i występuje wysoka kultura nie tylko męskiego handlu, kobiety-kupcy dbają o swój wizerunek. Jako, że zasady Wiary zakazują innych ozdób niż tych wykonanych z kości, kobieta Nešši ozdobiona jest kościanymi naszyjnikami, kobłączkami skroniowymi, bransoletami czy nausznicami. Kobiety Nešši oczywiście malują się. Jednak inaczej niż u nas: Wiara zakazuje nosić na sobie kolory inne niż biel, szary, czerń, więc malują się (a malują całe ciało, a nie tylko twarz) zazwyczaj na biel. Kobiety noszą odsłonięte, tak samo kolana; Wiara zakazuje tylko odsłaniania brzucha, dekoltu i okolic intymnych. Wiara traktuje na równi mężczyzn i kobiety (również w przed chwilą omawianej sprawie). Dominującymi fryzurami u kobiet są warkoczyki (rzadko jednak ze wszystkich włosów) oraz powpinane kościane ozdoby. Prawo jest wobec kobiet i mężczyzn takie same, wyjątkiem jest to, że od kobiet nie pobiera się części podatków i posiadają prawo do zabicia osób bezczeszczących ich imię. Prawo spadku uwzględnia kobiety na równi z mężczyznami, z czego zazwyczaj (o ile nie ma testamentu) najwięcej dziedziczy najstarsze dziecko. Kobiety po ślubie zostają przy swoim nazwisku. Córki otrzymują nazwisko matki, a synowie ojca. Wyjątkiem są wielkie rody, gdzie córka może w piętnaste urodziny (osiągnięcie pełnoletności) przyjąć nazwisko Rodu. Mieszańcy Nešši i innych ludów (a w szczególności tych, spoza Złotego Półksiężyca) nie mają wstępu na Święte Ziemie. Można zostać Nešši, jeżeli ma się troję dziadków Nešši (mężczyźni) lub troję babć Nešši (kobiety) oraz wygląd Nešši i pewność w Wierze. Tylko Nešši mogą wyznawać Wiarę.
   Wiara oraz jej kapłani stanowią ważną część Nešši. Za święte uznane jest Słońce, będące dla Wiary centrum wszystkiego oraz inne elementy świata (Lasy, Morza, Księżyc, Ogień, Niebo, Burza). Świętowane są przesilenia oraz równonoce. Są też święta osobowe, takie jak osiągnięcie pełnoletności, pogrzeby (a dokładniej spalenie zwłok), śluby. Heretycy ścigani są przez prawo. Za herezję wyznaje się każde odstępstwo od moralności Wiary, negowanie Wiary jak i konwersja z Wiary na inną religię. Przez to heretycy często uciekają z Złotego Półksiężyca, i tak tworzą się oto Miasta za Morzem.
   Miasta za Morzem mogą być małymi portami z twierdzą i nielicznym garnizonem, jak i miastami niczym nie ustępującymi tym znanym z Złotego Półksiężyca. Te też uznawane są za Świętą Ziemię. Miasta zajmują się handlem z okolicznymi ludami, stanowią miejsce stacjonowania wojsk, a także przy części wysp i niektórych bardziej rozbudowanych kolonii centrum wokół którego rozbudowuje się osadnictwo Nešši (chłopów ciągnie brak podatków przez pierwsze dwa pokolenia). Poszczególne miasta są prawie prywatnymi własnościami najbogatszych ludzi, gdzie to ustalają także swoje prawa jak i podatki (podatki państwowe oczywiście też są uwzględniane, gdyż inaczej skończyłoby się to najpewniej interwencją zbrojną). Ogólnie Nešši nie integrują się z okolicznymi ludami, Złoty Półksiężyc po prostu ciągle wypluwa z siebie coraz to nowych kolonistów, którzy zasiedlają coraz to dalsze tereny i wyrywają tubylcom ziemię z rąk.
   Statki Nešši okrążyły już cały świat (co prawda wyczyn udał się dwa razy i cud, że ktoś przeżył), z czego zbadana jest najlepiej jego północna część, w tym też ta naprawdę daleka Pozyskiwane są stąd futra i kości (w tym wielorybów). Tu budowane są nadmorskie porty-twierdze, ale też twierdze nad rzekami w głąb interioru. Armia składa się głównie z floty, jednak ważną wagę przywiązują Nešši do konnicy oraz machin oblężniczych.

Tym zakończę.

ArturJD

Uhuhu, kolorowo (tzn. czarno-biało...)

Mam pytanie. Jak funkcjonują obcokrajowcy, którzy mają coś do załatwienia w Meleke a nie mogą wejść do środka?

Podoba mi się zwłaszcza to podejście do rubieży swojego państwa. A moralność taka europejska (nie unijna) do kwadratu w sumie.
  •  

Henryk Pruthenia

Raczej takie sytuacje się nie zdarzają, choć zgaduję, że niektórzy na pewno wchodzą do miasta.
Dlaczego się nie zdarzają? Bo każdy liczący się z rzeczywistością kupiec musi mieć przynajmniej swoje przedstawicielstwo w Pływającym Porcie, jak nie stałą siedzibę. Nie ma ceł, nikt nie kontroluje zazwyczaj towarów, więc nie widzę powodu by ktoś musiał tam wchodzić. A dokładniej: gdybym był obcokrajowcem nie widziałbym powodu. Dodatkowo gdybym chciał sobie pozwiedzać ot tak to i tak bym musiał się liczyć z karami, np. zajęciem mojego statku (przyjęło się w Nešši, że obcokrajowców nie karze się śmiercią za niezgodność zachowania z Wiarą).

I dziękuję za komentarz.

Canis

Czy ty HP umiesz czytać? Co pisałem o podawaniu infornacji o wierze, grubymi literami i wielokrotnie?
  •  

Henryk Pruthenia

E, nie podałem nic z Mitologii, ani bóstw. Nie podałem żadnych mitów. Tak samo nie wskazywałem nazw innych obszarów. Wskazywałem tylko na nakazy religijne. Chyba, że chodziło Ci o coś innego, wtedy moja wina i przepraszam za nieporozumienie.

EDIT: Choć rzeczywiście, może pod punkt drugi z lekka podchodzi, ale nie aż tak chyba.

Otok

Te Pływające Porty...
Spoiler
[Zamknij]
Nie wiem czy zdążyłeś już się tym zająć, ale interesuje mnie miejscowa architektura. Istnieje jakiś główny styl? Jakie materiały są wykorzystywane?
Nie daje mi spokoju jeszcze jedno:
CytatW praktyce Służba Wierze polega na ciągłym szerzeniu Wiary poza granicami kraju, pilnowaniu Jej spójności, walce z herezją.
CytatTylko Nešši mogą wyznawać Wiarę
jak to pogodzić?
  •  

Henryk Pruthenia

Chodzi o kolonizację Neššami. Oswajanie świata dla Neššów.

O architekturze na razie jeszcze nie myślałem.