Dziwne pytanie jak dla forum językoznawczego. To raczej trzeba pytać literaturoznawców i socjologów.
"Nizina społeczna" może być różnie rozumiana, oczywiście, choć stan szlachecki temu raczej przeczy. Co innego chłopstwo, niewolnicy, przestępcy, prostytutki, pijacy - tak bym sobie raczej wyobrażał nizinę społeczną, jako kompletne dno. Niewiele pamiętam już z Lalki, więc o tym gdzie tu się plasował Wokulski nie będę nic mówił.