Dobra, przyjrzałem się już mapie.
I doszedłem do wniosku, że dużo łatwiej będzie dwa razy powiększyć starą i trochę się posiłkować tą nową, niż starać się połączyć obie. Góry są zmienione wszędzie, linia brzegowa też (to nie ma dużego wpływu niby). Niektóre miejsca zmieniają się w bardzo dużym stopniu (ale zazwyczaj setką małych szczegółów). Dlatego zdecydowałem, że wezmę się za powiększanie się starej, niż pracowanie nad nową.
Za dużo roboty.
Istnieje niby możliwość przyjęcia nowej, ale wtedy (w moim przypadku), musiałbym połowę rzeczy zacząć od nowa: w szczególności Państwo Neszyjskie.
EDIT: Jak się na to patrzę, to roboty jest strasznie dużo. Wręcz niemożliwie dużo. Albo będzie trzeba zaokrąglać kanty, albo połowę rzeczy zrobić całkowicie sztucznie (sugerowanie się drugą mapą jest bez sensu, bo generator robi wszystkie linie płynne).
EDIT2: Dodatkowe zmiany jakie zauważyłem, to znikające, lub pojawiające się wyspy. Nie wiem, czy jest sens robić tę mapę. Zaraz rzucę przykład.