Borlach, jak coś, to mogę jakieś języki potworzyć jeszcze na terenie Imperium - ostatnio nie mam dokąd tworzyć, O Waraskim oczywiście nie zapomniałem, mam nawet jakieś tam pomysły, ale ostatnio biorę się za neszyjski (muszę słowa powrzucać, a mam parę kartek jeszcze, ogarnąć pismo do końca, samouczek, w ogóle - dużo roboty) i historię Państwa Neszyjskiego. I jest jeszcze Północ...
Pewnie, jak masz ochotę, to bardzo chętnie!
Mógłbyś na przykład zrobić język kawelski. Jak mówiłem miał być inspirowany rodziną kartwelską, tak więc ergatyw i te sprawy. No i niektórzy ajdyniriańscy uczeni będą postulować dalekie pokrewieństwo kawelskiego z zaedraskim, coś jak teoretyczne pokrewieństwo qin z poickim.
Samemu chciałem zrobić ten język ale nie mam na to czasu alni weny :/
Inną opcją byłby język/języki Czeharów, które miałyby czeczeńsko-podobne.
Mógłbyś też ewentualnie zrobić jeszcze jeden starożytny język, na którego jeszcze nie mam nazwy. Koncepcja jest taka że na terenie obecnego Ajdyniru istniałaby jeszcze jedna pradawna cywilizacja oprócz Zaedrahów, która była od nich znacznie młodsza ale w przeciwieństwie do nich przetrwała wybuch Ferhanu 2300 lat ziemskich temu. Dzięki temu mimo że wymarły, jest w pełni poświadczony w piśmie (piśmie klinowym dokładniej). Coś ala Sumerowie. I do tradycji owego ludy mają sie odwoływać zarówno Warachowie jak i Kejreńczycy, twierdząc że są spadkobiercami i kontynuatorami ich cywilizacji. Coś jak Akad, Babilon czy Asyria były kontynuatorkami cywilizacji Sumeru.
I sam język też wyobrażam sobie dość sumeryjsko.
To jest?
?
Myślę, że chodziło o to co to jest ta Wyspa Północna
Edit: Szlag, wyprzedził mnie
EDIT2 : Nie Kawelowie, a Kejreńczycy. Pomyłka.