Zauważył może ktoś, że gdzieś nam zniknął sir Pogusiński? Czyżby dostał banana, albo nie wiem, jego koledzy-sataniści pomylili go z kotem i zjedli?
Zmartwię was, jedynie nie ma neta...
Niespecjalnie tęsknię... choć stanowił część kolorytu lokalnego.
Cytat: 카니스 w Listopad 10, 2013, 17:45:55Niespecjalnie tęsknię... choć stanowił część kolorytu lokalnego.Ja tęsknię… tak samo jak tęskniłam za Dynusiem jak miał banana.