Główny artykuł na WIKIOt, temat o faunie i florze Kyonu. Niby wszystko jest na wiki, ale chciałem się z Wami podzielić jakimiś planami co do tego (i żeby nie zapomnieć tegoż

), a także ot, tak, pogadać o tym i siamtym.
DewiaNajbardziej ciekawym obszarem, jeżeli chodzi o zwierzęta, jest Dewia. Wyszło to w sumie przypadkiem - ot, Spirytus chciał jednego, ja też stwierdziłem, że niektórych zwierząt na kontynent przecież nie wsadzę, to i skończyło się zapełnieniem tego lądu przez różne stworzonka. I tak, mała galeryjka:
WieczornikTak i oto mamy ptaka z zębami! A co!
GobikŻywy trykonodont! A co! Albo krewniak, jeżeli jednak nie składały jaj :<
Koń MorskiCiekawe zwierzątko. Żywy desmotyl. Chyba jeden ze znaków rozpoznawczych Dewii.
Kuniczka MałaNastępny ciekawy przypadek. W dużej mierze zastępuje ryjówki i gryzonie na Dewii. Fajne stworzonko.
Krecik CmentarnyCo ciekawe, rozmnaża się jak torbacz, a nim nie jest. Zamieszkuje Marię.
Z innych ciekawostek z Dewii mamy:
Makaka Dewiańskiego - przypomina tego japońskiego
Moczarkowiec Dewiański - rodzaj większej małpy. Potrafi przyjąć wyprostowaną postawę. Wzorowana na oreopiteku (ale tym bardziej nie prawdziwym :<, powiedzmy, że bliski krewny).
Żyrafy - dwa gatunki karłowatych żyraf, które nie wyglądają jak żyrafy.
LelegiaLelegię można spokojnie nazwać wyspą płazów. Żyją na niej bardzo ciekawe płazy, też z wymarłych rodzin.

Łucznik RzecznyMałe przydenne cóś. Podobno bardzo smaczny.
NanatBrzydka lądowa ropucha.
Skrzelec PierzastyZwierzę o cechach pedomorficznych - posiada zewnętrzne skrzela. Wygląda szkaradnie.
KanakPłazi krokodyl. Na pewno nie chcielibyście się z nim spotkać. A poza tym wygląda całkiem kozacko!
PangeaCo do Pangei i okolic - to szczerze, wszędzie ponosi się megafauna, dziobaki i pancerniki. Ciekawa sprawa jest też z torbaczami - na całym Kyonie występuje tylko jeden ich gatunek, i żeby to było śmieszniej, jest to Diprotodon!

Chyba prawie cała megafauna jest odtworzona na obszarze Kyonu. Musi to też ciekawie wyglądać.
NazwyCo do nazw zwierząt, to starałem się tłumaczyć znaczenia nazw, a jak jest to trudne, niemożliwe, lub po prostu nie brzmi po polsku, to starałem się na jakieś nawine adaptacje, nazwy od jakiejś cechy, lub zdrobnienia. Jedyne, co świadomie pozostawiłem, to Homotherium, gdyż
inozwierz brzmi za dziwno.