Niestety, ale nie potrafię władać oficjalną terminologią.

W zasadzie można powiedzieć, że opierałem się na analogi przy nazywaniu grup głosek (z wyjątkami). Z tego co wiem, "i" może pełnić funkcje zmiękczającą. W języku liwińskim te same funkcje pełnią również " y' " i "j". "Á" i "É" to litery, które już z góry zostały potraktowane funkcją zmiękczającą. Więc dlatego zmiękczenia.
Głoski permanentnie twarde to takie, które nie mogą zostać potraktowane głoską posiadającą funkcję zmiękczającą bezpośrednio. To znaczy, że:
- zmiękczenie nie może występować w sylabie, gdy mamy głoskę permanentnie twardą,
- zmiękczenie i głoska permanentnie twarda nie mogą się w wyrazie stykać.
Ale są wyjątki od tej reguły, które wcześniej opisałem.
Głoski twarde to typu a, b, w, z, t itp.
A głoski suche to już (podobnie zresztą jak permanentnie twarde) taka trochę moja fanaberia nieuwarunkowana fonetycznie. Te permanentne to bardziej by pasowały do zasad pisowni, ale te suche mają taką różnicę od innych że nie mogą być głoską akcentowaną.
Jak będzie jeszcze zbyt nie jasno to ja nie wiem. Może w ogóle nie powinienem go tu pokazywać, skoro nikt nie może zrozumieć w choć w minimalnej części fonetyki?