U mnie, tam, gdzie się urodziłem. (Brodnica, kujawsko-pomorskie)
gorzej wykształceni wymawiają kie, gie jako ke, ge
mieszanie "mnie" i "mie" (zwykle wymawiane jako "mie") np. miejszy, ziemiak
-ąłem/-ąłeś wymawiane jako "-ełem/ -ełeś" np. stanełem
Bardzo często używane słowo "jo" = tak (potwierdzenie, ale już nie porównanie np. tak jak, a nie jo jak)
inne słowa: toć/toż = przecież
ketować - zamykać
zaketować - zamknąć
ket - zamek
keta - łańcuch/łańcuszek na szyję
Rzadziej wymawia się w w/w słowach "kie" zamiast "ke"
czasowniki związane z siadaniem są zwrotne np. usiąść się, siadać się itp.
Tyle sobie na chwilę obecną przypominam, jo oraz toć/toż są używane przez każdego, tak samo siadać/usiąść + się i mieszanie mnie/mie wśród mniej wykształconych :-) reszta nie tak często. :-) ke/ge wymawiała moja nauczycielka od geografii :-) np. rzućcie okem XD
Nauczycielki od matematyki mają też tendencję, do wymawiania końcówek -kę jako -kie np. jedynkie, końcówkie, tabelkie :-) Wśród innych ludzi w Brodnicy tego nie zauważyłem.