Pittmirg - Być może, niemniej jednak, o ile dobrze rozumiem definicję mlasku egresywnego, w tej głosce nie może zachodzić taki proces, ponieważ nie ma tam żadnej plozji (dźwięk się kończy na zwarciu). Otóż tak, można ją wytworzyć na zwarciu krtaniowym (nie jest więc to płucna głoska), zaczynam się nawet zastanawiać, czy jej artykulacja nie ma czegoś wspólnego z ciśnieniem, bowiem na samym początku język leży na samym dole jamy ustnej (swobodnie), a mięśnie wypychają powietrze z ust tak, że język zostaje "zassany" w górę z dużym impetem - tak dużym, iż wytwarza się takie właśnie "klapnięcie", wszystko to w miejscu artykulacji uderzeniowego [ɾ].