Ale mnie zupełnie nie o to chodziło...
Ja nie kwestjonuję tego, że ta hipotetyczna forma (jeśli już uznać sens jej istnienia) byłaby kognatem naszej "suki".
Ja po prostu kwestjonuję sam sens takiej rekonstrukcji. Co przemawia za tem, że taka wielosylabowa forma jak *kahʷánasa (i inne tego typu formy, podane w podlinkowanym przez Ciebie wywodzie) w ogóle kiedykolwiek istniała? Jaki jest dowód na poparcie takiego rozwoju przed PIE inny niż "bo mogło tak być"? To miałem na myśli, mówiąc "zgadywanka".
Autor wywodu nie podaje żadnych danych, które potwierdzałyby jego twierdzenia, jedyne co robi to porównuje te swoje wydumane procesa z rozwojem słowiańskich jerów (co tylko demonstruje typologiczną możliwość zajścia takiego procesu, a w żadnym razie nie dowodzi, że rzeczywiście miał miejsce).
Możnaby stworzyć nieskończoność hipotetycznych form, które mogłyby przez wieki ewolucji językowej rozwinąć się w *ḱwōn i postulować nieskończoną ilość typologicznie możliwych dróg takiej ewolucji. Więc co w tym przypadku miałoby być argumentem przemawiającym za słusznością akurat takiej rekonstrukcji? Ja takiego argumentu nie widzę. Nie opiera się to na żadnych danych pozaaryjskich czy elementach systemu językowego rekonstruowanego PIE. To czysta fantazja autora.