Esperal - reaktywacja

[CookieMonster93]

Nie zawsze. W niderlandzkim każda pojedyncza czynność, nawet niezwiązana z czymkolwiek jest wyrażana w perfekcie. np. Zawiało, czy ma to jakikolwiek wpływ na teraźniejszość - tak, ale w sumie jak wszystko, co się kiedyśtam wydarzyło, nie ma to żadnych widocznych skutków.

[Widsið]

Więc poszli tak jak Niemcy, w stronę oddania aspektu kosztem faktycznego perfectum. W angielskim i skandynawskich perfectum nadal wyraża swoje stare funkcje.

[CookieMonster93]

W sumie... można powiedzieć, że jak ktoś opanował czasy niemieckie, to zna i niderlandzkie. Póki co, różnic nie odczuwam. Zobaczymy, jak będzie przy zaprzeszłym.
EDIT: przepraszam za offtop, już skończyłem.

Edit: Nie szkodzi, ten akurat był merytoryczny, a Spiritus może skorzystać z tej wiedzy. ~~~W.

[Spiritus]

Dobra, dobra -niech zostanie jak jest - mi pasuje. Chociaż wytłumaczy mi ktoś o co chodzi z czasem zaprzeszłym? Kiedyś o tym czytałem na wikipedii, ale nic z tego nie zrozumiałem .

[Aureliusz Chmielewski]

Używa się go, gdy mówimy o czynności, która miała miejsce przed wydarzeniami opisanymi przy pomocy czasu przeszłego. Tworzy się go dodając do czasownika w formie przeszłej i "był". Np. Kiedy zjadłem był, poszedłem do kina.

[Feles]

Nie zawsze. W niderlandzkim każda pojedyncza czynność, nawet niezwiązana z czymkolwiek jest wyrażana w perfekcie. np. Zawiało, czy ma to jakikolwiek wpływ na teraźniejszość - tak, ale w sumie jak wszystko, co się kiedyśtam wydarzyło, nie ma to żadnych widocznych skutków.

E, w polskim każda obojętnie jaka czynność przeszła jest w perfekcie.
(Üj, że imperfekt i aoryst nie istnieją od kilkuset lat.)

[Dynozaur]

Mam nadzieję, że zima to wciąż "ultrafrau".

[Spiritus]

Oczywiście, tylko nie wiem czemu się tak tym jarasz  :-)?

[Pingǐno]

Oczywiście, tylko nie wiem czemu się tak tym jarasz  :-)?

Bo to jest Dynozaur

[CookieMonster93]

Nie na co dzień widuje się zimę w roli Superwoman :-)

[Dynozaur]

Oczywiście, tylko nie wiem czemu się tak tym jarasz  :-)?

Po prostu bardzo mi się podoba to słowo, ot co.

[Spiritus]

No chyba że tak  ;-).