Mitologia aelińska
Alfabet
W alfabecie przetrwały najszlachetniejsze byty, w tym te, które zginęły po złotym wieku: héamoyan - kwiaty o pięciu płatkach rosnące najliczniej na pustyni na północ od kraju, gdzie rosną pieniądze, úamaofí - wielkie robaki i daefíyo stojące na gruncie. Tratwa to wspomnienie o flisakach, którzy żyli kiedyś jako starsza rasa obok Starożytnych nazywanych wtedy młodszą rasą.
Alfabet:
- y u o a e i
- l n m
- h f
- g d b
- ýénoáhály- : przyjaciel
- úamaofí- : ("wielka dżdżownica")
- óafí- : mleko
- ágíeda- : pomoc
- éamelyú- : chleb
- ilíe- : jeleń
- lálea- : grunt
- nyélóífy- : światło
- méódýnea- : tratwa (por. flisacy)
- héamoyan- : ("pustynna stokrotka", na ziemiach Polski i nie tylko)
- foumylia- : dom
- gídea- : tygrys
- daefíyo- : (coś na gruncie - powstało przed erą er flisaków)
- béyméaú- : słoń
Era er flisaków
Pierwszy rozdział
Początek ery flisaków
- Pojawiają się flisacy (szlachetność 1)
Kiedy flisacy sie pojawili, nie było innych ras rozumnych i nie wiadomo wiele o wcześniejszych czasach (chociaż przypuszcza się, że z nich pochodziły daefíyo). Dlatego znane ery zalicza się do ery er flisaków. Jej początek nazywa się początkiem ery flisaków.
Już flisacy pili herbatę.
To úamaofí zapewniały niezwykłe właściwości gruntu.
Héamoyan można nazywać pustynnymi stokrotkami, chociaż ze stokrotkami łączy je tylko to, że są pospolite. Te rośliny są szare i mają charakterystyczne kwiaty z pięcioma dużymi, oddzielnymi płatkami, z których jeden jest skierowany w dół (a pozostałe rozmieszczone symetrycznie, wiec dwa trochę ukośnie do góry i dwa lekko w dół). Są wytrzymałe i powrócą po erze ziemi, ale úamaofí i daefíyo nigdy nie powrócą.
Flisacy i starożytni potrafili gotować bez użycia ciepła. Na gruncie pożary same nie wybuchały i dopiero kamienie odkryły ogień (bez tego elfy nie mogłyby wynaleźć chleba). Ludzie prawdopodobnie poznali ogień dzięki pożarowi, który roznieciły betony, i dopiero oni zarówno mogli używać pochodni, jak i potrzebowali ich.
Pierwszymi znanymi stworzeniami latającymi były muchy, które uważa się za małą formę plugawych stworów z niesamowitości.
Flisacy nie używali głoski "f", którą wprowadzili dopiero starożytni.
Flisacy nie byli tak doskonali jak Starożytni, kamienie, czy nawet elfy, a raczej porównywalni z ludźmi, chociaż długowieczni i obdarzeni talentem do świecenia oraz niezwykłą władzą nad wodą. Wynaleźli alchemię jeszcze zanim pojawili się Starożytni, ale nie znaleźli sposobu, by pomóc tym, którzy nie potrafili świecić. Centrum niesamowitości było tam, gdzie dawna stolica ich kraju, a skarbunek został tam ukryty przez Kealembou i Maleoi, dwoje flisaków, którzy później nie mogli po niego wrócić.
Flisacy osiągali pełnoletniość w wielu krajach (ich stolica była siedzibą tylko honorowego wodza wszystkich flisaków) mając 119 lat i potem ten wiek przyjął się w całej erze starszej rasy i młodszej rasy. Bywało, że umieli świecić prawie od urodzenia, bywało, że zaczynali świecić albo robili duże dostępy nawet po 300. roku życia.
Flisacy tworzyli rzeki. W końcu było ich zbyt wiele i doszło do katastrofy. W wodzie pojawiały się dziwaczne kolorowe stwory i żywe bezlistne "drzewa" zagrażające lądowi.
Początek ery er flisaków trwał ok. 4 tysięcy lat.
Czasy starożytnych
Czasy starszej rasy i młodszej rasy
Pojawią się starożytni (szlachetność 4). Starożytni dorastają 1000 lat i mają dzieci co 200 lat.
Starożytni zapewniali światło aż odeszli. Uważa się, że starożytni byli jak dotąd najmądrzejszą rasą, ale to najstarszy kamień jest najmądrzejszą istotą.
Starożytni pierwszy raz zobaczyli flisaków w czasie głośnej zabawy na wielkiej tratwie. Niesamowitość już narastała, a flisacy nie zdawali sobie z tego sprawy i uważali za normalne, że muszą odpędzać wielkie muchy i inne dziwadła wyłaniające się z rzeki.
Starożytni zaraz po pojawieniu się znaleźli sposób na pokonanie niesamowitości, ale nie dotarli do wschodniej części kraju, gdzie flisacy wymarli i kiedy kyrgi się pojawiły, nie spotkały innej rasy rozumnej. (Później jednak pojawiła się na wschodzi kolejna rasa.) Również na zachodzie flisacy w końcu wymarli. W złotym wieku pojawiły się ryby i nawet najstarszy kamień nie wiedział, że są one (zwłaszcza rozumne ryby latające) pewną formą powrotu flisaków.
Starożytni znaleźli na to radę - część rzek trzeba było osuszyć, a nadmiar wody zebrać w morzu i osolić. Daleko na wschód od późniejszej stolicy kraju najstarszego kamienia pozostał po niesamowitości las, suchy i już nie kolorowy, ale wciąż groźny. Jej śladami były też niebezpieczeństwa na wybrzeżu kraju elfów, a pustynia była skutkiem ubocznym jej osuszania. Rozrost niesamowitości na północ powstrzymała mroźna kraina, a na południu niesamowitość była mniej niebezpiecznie i nie było warto jej niszczyć, ale z jej powodu przez wieki nikt się tam nie zapuszczał.
Czasy samych starożytnych
Zaczęły się, kiedy wymarli flisacy.
Czasy starożytnych i kamieni
- Pojawiają się kamienie (szlachetność 3)
Kamienie nie miały rąk ani nóg, toczyły się i przenosiły przedmioty siłą woli i potrafiły latać, chociaż tylko niektóre, tak jak księżyc, miały do latania talent. Latały też obłoczki i oczywiście latające ryby.
Później pojawiły się elfy.
Czasy alchemii
Przed czasami alchemii pewien elf wynalazł chleb i inne elfy, a zwłaszcza kamienie, próbując mu dorównać zajęły się alchemią.
Pierwotnie kamienie osiągały pełnoletniość w wieku 18 lat, a elfy w wieku 20 lat. Pełnoletniość "nieśmiertelnych" elfów to 150 lat. Elfy dorastają odrobinę wolniej, niż proporcjonalnie do ludzi.
Doświadczenia alchemików dały wprawdzie kamieniom, a w zasadzie również elfom, nieśmiertelność, ale zmusiły Starożytnych do odejścia.
Betony są głupie i złe.
Starożytni odeszli na południe za niesamowitość. Wykorzystali do tego zdolność do dematerializacji. Starożytni przeszli przez niesamowitość na południu w planie eterycznym. Jak ostatni odszedł ten, którego spotkał najstarszy kamień i który specjalnie został, aby go zobaczyć.
Kiedy zaczynała działać ostateczna moc alchemii, kamienie żyły jakieś 140 lat, a elfy - 105. Przeciętny naturalny czas życia rósł z grubsza liniowo, ale np. wzrósł u kamieni od 710 do 790 między Chlebakromkiem, a ojcem Księżyca i pozostał taki do najstarszego kamienia. ~-16000 lat - początek ery er flisaków -11764 - pojawiają się starożytni -9834 - umiera ostatni flisak -6243 - pojawiają się kamienie -3924 - pojawiają się elfy -3112 - wynalezienie chleba ~-3100 - zaczyna się moda na alchemię -2811 - zaczyna działać ostateczna moc alchemii -400 - rodzi się Chlebakromek -335 - rodzi się ojciec Księżyca -320 - rodzi się matka Księżyca -125 - rodzi się ojciec prałopaty -107 - rodzi się ostatni śmiertelny kamień -20 - rodzi się najstarszy kamień (ale nikt nie wie, że to był właśnie ten rok) -19 - rodzi się Álénua 0 - rodzi się Księżyc 11 - najstarszy kamień widzi starożytnego 108 - bitwa ~200 - pełne przedłużenie życia u elfów 408 - umiera Chlebakromek ~680 - śmiertelne kamienie zaczynają wymierać 901 - umiera ojciec prałopaty 995 - umiera ojciec Księżyca 1018 - umiera ostatni elf starszy niż Księżyc 1028 - umiera matka Księżyca 1252 - umiera ostatni śmiertelny kamień (kobieta-kamień)
Era starożytnych trwała prawie 12 tysięcy lat.
Czasy zanim kamienie zaczęły świecić
Wczesne
Najstarszy kamień był sierotą, a jego rodzice, tak jak i prawie wszyscy jego rówieśnicy, zginęli w czasie najazdów betonów, które pojawiły się szczególnie licznie, kiedy zaklęcie dające kamieniem nieśmiertelność osiągało pełną moc. Mówi się, że gdyby najstarszy kamień znał swoich rodziców i doczekał ich śmierci, załamałby się.
Księżyc był jedynym kamieniem z pokolenia najstarszego kamienia, który przetrwał najazdy betonów i miał wielkie szczęście, że przetrwało też oboje jego rodziców. Leómai pochodzi od "niosący ulgę". To trudne słowa, więc wśród obłoczków czy nawet ludzi imię Księżyca nie jest tłumaczone dosłownie.
W sierocińcu jedynym kamieniem poza obecnym najstarszym był upośledzony młodzieniec.
- Mały najstarszy kamień widzi Starożytnego. Kiedy ten Starożytny odszedł, zaczynają się czasy, zanim kamienie zaczęły świecić.
Przyrost naturalny nieśmiertelnych kamieni to w sprzyjających warunkach średnio 2,5% rocznie. Od ślubu, krótko po pełnoletniości, przynajmniej do czasu, gdy skończą 16 lat kamieni, kobiety-kamienie rodzą dzieci średnio co dziesięć lat. Ciąża u kamieni trwała początkowo tylko dziewięć miesięcy, a dziś trwa nieco ponad sześć i pół roku. Bliźnięta zdarzają się bardzo rzadko. Ostatnich śmiertelnych kamieni był jakiś tysiąc. Jakieś 900 należało do rodu Desek.
1. Naóébuy, czyli pierwszy nieśmiertelny kamień, dziś najstarszy kamień 2. Leómai, czyli niosący ulgę, Księżyc 3. Łopata, dziś Prałopata 4. Troskliwy Słoń, mąż... 5. starsza siostra Prostej Sosnowej Deski, żona ... Deski - córka Lśniącej Strugi, dziś Prałopatowa - młodszy Troskliwy Słoń - młodsza siostra Prostej Sosnowej Deski, żona ... - Prosta Sosnowa Deska, mąż siostry ... Deski
Natomiast najlepszym przyjacielem najstarszego kamienia w sierocińcu był pewien elf. Później jednak beton skaził jego serce. Elf ten nosił imię Álénua nadane przez opiekunów sierocińca, którzy dzisiejszemu najstarszemu kamieniowi nadali imię Naóébuy, pierwszy nieśmiertelny kamień. Zabetonował swoje serce, ponieważ obraził się na Kromkę Chleba (Éamelyú Hamáláy w dialekcie obłoczków. Jego imię w prawdziwym dialekcie kamieni można też oddać jako Chlebakromek, co oddaje fakt, że jest to jedno słowo, jednoznacznie imię, a jednocześnie zachowuje związek rządu między chlebem a kromką), śmiertelnego kamienia, który opracował uporządkowaną wersję haúbay, języka starożytnych i kamieni. Najstarszy kamień uczy się na własnych błędach, więc w przyszłości potrafi zapobiec podobnej zdradzie, a przynajmniej jej skutkom.
Natomiast rodzice księżyca, znającego najstarszy kamień od dzieciństwa, żyli długo i zmarli jako jedni z ostatnich kamieni, a jego ojciec był doradcą najstarszego kamienia (który wtedy jeszcze nie był najstarszy).
Ojciec Prałopaty przed jego narodzinami nazywał się Młodszy Czarny Przyjaciel Úamaofí, a matka nazywała się Bratek. Starszy brat ojca Prałopaty (jego jedyny krewny) miał oczywiście na imię Czarny Przyjaciel Úamaofí. Matka Prałopaty była sierotą. Mówiono o niej, że nikt nigdy tak pięknie nie latał. Otrzymała własne imię z myślą o tym, aby ładnie brzmiało na pogrzebie. Mówi się, że to najsłynniejszy przykład pesymizmu w historii. Ślub Młodszego Czarnego Przyjaciela Úamaofí i Bratek krótko po bitwie, w której pierwszy nieśmiertelny kamień pokonał betony, był pierwszym ślubem kamieni w czasach zanim kamienie zaczęły świecić. To właśnie na nim Kromka Chleba obraził Álénuę. Pierwszy nieśmiertelny oraz Księżyc i jego rodzice byli gośćmi honorowymi. Kolejną uroczystością było zebranie pierwszych nieśmiertelnych kamieni zorganizowane już przez Naóébuy. Na nim mały Łopata pierwszy raz zobaczył córkę Lśniącej Strugi, która była jeszcze niemowlęciem. Trzecią i ostatnią z wielkich uroczystości na początku czasów zanim kamienie zaczęły świecić był ich ślub.
Trzeci najstarszy kamień był ogrodnikiem i nazywał się Łopata (później Ojciec Łopaty, Dziad Łopaty itd., a dziś Prałopata). Jego żoną została córka Lśniącej Strugi (Łopatowa, Matka Łopaty, Babka Łopaty itd., a dziś Prałopatowa). To druga najstarsza kobieta-kamień. Jest najmniejszym ziarenkiem piasku.
Czwartym najstarszym kamieniem jest Troskliwy Słoń. Tak jak jego ojciec i dziadek prowadził sierociniec. Był to sierociniec mniejszy od prowadzonych przez elfy - jednego w stolicy, w którym wychował się najstarszy kamień i drugiego, w którym wychowała się Bratek. Troskliwy Słoń miał młodszego brata. Piątym najstarszym kamieniem i najstarszą żyjącą kobietą jest starsza siostra Prostej Sosnowej Deski. Pochodzi ona z rodziny wysokich rolników i dlatego Prałopatowa jest dziś najmniejszym kamieniem.
Elfy żyją przeciętnie 700 lat (pierwszym pokoleniem, które osiągnęło taką długość życia, było to, które narodziło się po najstarszym kamieniu), a pierwotnie żyły przeciętnie 80 lat (kamienie 90 lat, a ludzie 70 lat). Taki sam przelicznik dotyczy dorastania kamieni i życia ostatnich śmiertelnych kamieni. (130*80/700=14,86 - ~"pełnoletniość" nieśmiertelnych kamieni) -125 lat - rodzi się ojciec prałopaty -107 - rodzi się ostatni śmiertelny kamień -20 - rodzi się najstarszy kamień -19 - rodzi się Álénua 0 - rodzi się Księżyc 11 - najstarszy kamień widzi starożytnego 108 - bitwa
Rok kamieni=3500 lat ± kilkadziesiąt Rok księżyca=16'150 lat ± kilkadziesiąt Rok najstarszego kamienia=47'400 lat ± kilkadziesiąt
Ze względu na uboczne działanie alchemii nieśmiertelne kamienie (a może także elfy i kamienie, których życie alchemia tylko przedłużyła, ale tego nie widać) kurczą się i już około dwóch lat kamieni (księżyca lub nieśmiertelnego kamienia), kiedy pod innymi względami są jeszcze młodsze niż przedszkolaki, stają się ziarnkami piasku. To jednak nie jest jeszcze problem. Gorszy jest inny skutek uboczny alchemii - zgrzybienie pojawiające się około (35*90/70=)45 lat kamieni. Pod jego wpływem kamienie tracą kontrolę nad swoimi ruchami, a zwłaszcza lotem.
Czasy zanim kamienie zaczęły świecić, następną erę, dzieli się na wczesne i późne, a różnica między nimi to życie ostatnich śmiertelnych kamieni, postęp w tępieniu betonów i zasięg władzy najstarszego kamienia.
Późne
Wcześniej trwały czasy, zanim kamienie zaczęły świecić. Wtedy panowała ciemność, ale niezwykłe cech gruntu (nie ziemi) powodowały, że mimo to rośliny rosły. Kamienie i betony chodziły wtedy po świecie, a najstarszemu kamieniowi służyli rycerze, zaś księżycowi - kapłani - księżycowe osły. Stolica państwa najstarszego kamienia leżała tam, gdzie teraz Aeloahalindoa i już wtedy żyły tam zielone słonie i stadne tygrysy, ale grunt był bezkresny. Na dalekim zachodzie za krajem obłoczków zbierano pieniądze, które rosły na drzewach, zaś na wschodzie, oddzielony marchią elfów, znajdował się ponury kraj betonów. Kiedyś podróżnicy przebyli kraj betonów, niesamowity las za nim, walczyli z kyrgiem i odkryli skarbunek. Na północy była mroźna kraina, a za nią gorący kraj, w którym żyły różowe słonie, które tak naprawdę były szare i większe od zwykłych.
Nikt nie był na brzegu między krajem elfów a morzem. Od strony morza przybycie uniemożliwiały burze, a od strony lądu - gęsta puszcza.
Czasy zanim kamienie zaczęły świecić trwały ok. 12 tys. lat. Pokolenie prałopaty ma ok. 5 lat kamieni i oczywiście ok. 17 tys. lat.
Złoty wiek
- Najstarszy kamień nauczył się świecić.
- Pojawiały się ryby i ryby latające.
Ryby latające są reinkarnacją flisaków. Inne ryby są odpryskiem tej reinkarnacji, co zdarza się przy reinkarnacji ras. Flisacy będą się reinkarnować przez całą swoją erę er.
Złoty wiek trwał ok. 200 lat.
Era ziemi
Era ludzi na ziemi
- Najstarszy kamień próbuje użyć alchemii do przedłużenia życia nierozważnych, żyjących jeden dzień obłoczków, i zostaje zamurowany.
Kiedy obłoczki zabetonowały najstarszy kamień, zdał on sobie do końca sprawę z tego, że niektórzy są zbyt głupi, aby na nich polegać, a także z tego, że alchemii zawsze należy unikać (chociaż juz wcześniej jej zakazał, a sam był jedynym alchemikiem). Odtąd, uwięziony, musi uczyć codziennie jednego z obłoczków świecenia i wysyłać jako Słońce. Ziemia (świat) to beton, który go zamurował.
Ziemia rozszerzając się zmusiła do ucieczki úamaofí, które zniszczyły w końcu niesamowitość na południu, chociaż nikt ich później nie widział. Ponadto na ziemi nie mogły rosnąć héamoyan i odtąd pustynie są nie tylko suche, ale i martwe.
Wiele elfów zostało zabetonowanych z najstarszym kamieniem, a inne miały zabetonowane serca. Ale niektóre były tylko przyprószone i one sprowadziły Marów na wyspy Ustal Naror (jeszcze zanim najstarszy kamień dał radę zacząć wysyłać słońca).
Era Ziemi trwa już ok. 5 tys. lat.
Mówi się też, że gwiazdy to ryby latające między księżycem a słońcem i pomagające im interpretować wskazówki najstarszego kamienia (konkretne słońce niedawno je słyszało, a księżyc jest o wiele mądrzejszy, ale i tak co jakiś czas je zapomina i świeci tylko częściowo).
Ċoke i Daoleokynau...
Duch absurdu towarzyszy zawsze najgłupszym rasom, takim jak obłoczki. Wzmocnił się, kiedy niewiarygodnie głupie obłoczki wzięły udział w robieniu niewiarygodnie głupiej ziemi. Dzięki niemu ziemia nie wpadła na to, żeby zniszczyć wszystkich ludzi albo najstarszy kamień. Zamiast tego ziemia myli ludzi, zakrzywia obraz świata i tworzy iluzje, np. zmieniając szczegóły księżyca na swoje najbardziej wrogie miejsca itp. Skierowała tam też astronautów lecących na Księżyc. Gwiazdy itp. aby nie dostać się pod jej wpływ nie mogą lądować, a zwykłe kamienie, jako podlegające najsilniejszym wpływom alchemii są na ziemi bezsilne. Przy tym, jak każdy beton, lubi ogień i dlatego w dzisiejszych czasów pożary wybuchają same z siebie.
Czasy ludzi na ziemi potrwają jeszcze najwyżej 1 tys. lat.
(Era kyrgów)
Na dalekim wschodzie trwa era kyrgów (tak przynajmniej wygląda to z punktu widzenia ludzi). Dziś żyją kyrgi i pokyrgi. Do chlebowej ery pojawią się jeszcze trzecie kyrgi (Trzecie kyrgi będą pochodzić od pokyrgów, tak jak krasnoludy od ludzi.), podobne do poprzednich, i kyrgostarożytni, podobni z budowy i inteligencji do starożytnych. Dopóki nie pojawią się kyrgostarożytni, kyrgi nie będą znać światła ani gotowania. Kyrgostarożytni dorastają 1500 lat i mają dzieci co 300 lat.
Trzecie kyrgi są bliższe kyrgom niż pokyrgom, mimo że pokyrgi i trzecie kyrgi są bardziej zielone niż kyrgi.
Kyrgostarożytni nie potrafią przechodzić na plan eteryczny i to jedna z niewielu wyraźniejszych różnic między starożytnymi a kyrgostarożytnymi poza tym, że kyrgostarożytni mają wiele zwyczajów pochodzących od kyrgów. Kyrgostarożytni, tak jak kyrgi, pokyrgi i trzecie kyrgi, potrafią jednak "patrzeć" przez plan eteryczny.
Era małp na ziemi
Czasy małp na ziemi - 4 tys. lat.
Chlebowy wiek
dopiero po niej uwolni się najstarszy kamień. Wrócą też wtedy starożytni, uda się nawiązać kontakt z kyrgami i nastanie chlebowy wiek.
Héamoyan są wytrzymałe i powrócą po erze ziemi, ale úamaofí i daefíyo nigdy nie powrócą.
Po doświadczeniu nieszczęść ery ziemi wszyscy, którzy będą w stanie nauczyć się świecić, będą się tego uczyć.
W chlebowym wieku ludzie będą żyć mniej więcej 300 lat.
Małpy tak naprawdę będą się dzielić na szympansy, goryle i orangutany i wrzucać ludzi i elfy do jednego worka tak, jak ludzie zaliczają je do małp. Przy tym nie będą zaprzeczać, że są mniej doskonałe od elfów, ale będą uważać się za lepsze od ludzi. W chlebowej erze goryle, wykorzystując technikę powstałą w erze małp na ziemi, zmienią grupę ludzi w krasnoludy (które będą czymś pośrednim między ludźmi i małpami). Po pierwsze dodadzą im owłosienia. Ponieważ będą uważać małe rozmiary za główną zaletę ludzi, zmniejszą ich, ale tak, aby nie zmniejszyć jeszcze bardziej siły, a za to poprawić stosunek długości nóg do rąk.
Chlebowa era - ok. 1 tys. lat.
Era burz
Krasnoludy będą wykopywać błyskotki, które okażą się czymś złym, co w poprzedniej erze er pogrzebano pod gruntem.
Mówi się, że syreny będą podróbką ludzi/elfów i ryb, stworzoną przez nową niesamowitość. Nowa niesamowitość będzie przypominać starą, tak jak zabetonowane elfy z czasów ziemi przypominają Alenuę. Syreny będą się dzielić na nizsze, równie przypominające człowieka, co małpę i wyższe, czasem naprawdę podobne do człowieka czy elfa. Przez nie elfopodobny wygląd będzie się źle kojarzyć Syreny będą się dzielić na - prymitywne - o ciałach z grubsza łysych i rysach łączących wady elfów i ludzi (rasy najbardziej elfopodobnej) oraz małp, a ogonach pośrednich między flądrami i węgorzami, a na dodatek z włosami zamiast płetw - elfwate (człowiekowate) - pozornie piękne jak elfy, chociaż łączące często elfie uszy np. z zarostem - małpowate - przypominające rude goryle, czarnoskóre szympansy itp. Nie będą miały prawdziwej krwi, takiej jak prawdziwe istoty elfobodobne i ryby, i będą miały na tym punkcie obsesję. Będą wysysać krew z istot elfopodobnych i ryb, a także namiastkę krwi z siebie nawzajem. Później wykształcą się spośród elfowatych wampiry, piękne, mające nogi i korzystające z krwi, którą będą wysysać, a spośród małpowatych - czterorękie białe nibygoryle, nadające pozór czerwieni swojej nibykrwi czerwonym światłem, które będzie wypełniać ich wnętrza i oczy, a krew pijące tylko z zazdrości, jak syreny.
Marzeniem syren będzie krew rekinów, ale większość będzie zbyt tchórzliwa, aby ją zdobyć.
W erze burz powróci niesamowitość, pojawią się syreny, potem wampiry i białe małpy, wymrą obłoczki, wymrą znani ludzie.
Czasy zaszczucia
Era zaszczucie zacznie się, kiedy wszyscy zaczną się bać świecić.
- wymierają elfy, krasnoludy i orangutany
- wymierają goryle i pokyrgi
- wymierają ludzie (którzy żyli w ostatniej erze ludzi)
Babie lato szympansów
Babie lato szympansów będzie ostatnim przejawem cywilizacji, jaką znamy (ponieważ małpy pochodzą z ery ziemi i zawsze będą tęsknić za techniką i słońcem). Na jej początku ocieplenie ograniczy ataki białych małp, a światła lamp będą przynosić nadzieję.
Szympansy umieszczą na niebie wielką lampę zastępującą słońce.
Potem odkryją ślady ślady ostatniej ery ludzi.
Na końcu, po zniszczeniu słońca, ostatnie szympansy będą daremnie uciekać na saniach przed atakiem syren, wampirów i białych małp. szympansy (ostatnie istoty elfopodobne aż pojawią się niziołki)
(...dalej...)
Zginą też znane trzecie kyrgi. W tych mrocznych erach, tak jak w erze ziemi, zginie wiele kamieni. Jeszcze przed końcem pierwszego rozdziału, zginie Łopata wraz z braćmi, kuzynami i innymi krewnymi, którzy mogliby przekazać imię trzeciego nieśmiertelnego kamienia. Jednak Prałopata i jego syn dożyją śmierci ze starości, przy czym syn Prałopaty umrze tylko pięćdziesiąt lat po Prałopacie. Ostatni Łopata będzie osiemdziesiątym siódmym potomkiem Prałopaty, czyli syn Prałopaty będzie od końca pierwszego rozdziału znany jako (84 razy pra)-dziad Łopaty.
Trzy razy pra to szukun, trzy razy szukun (9 razy pra) to eaéa, trzy razy eaéa (27 razy pra) to eýloneo, trzy razy eýloneo (81 razy pra) to abéáoluy, trzy razy abéáoluy (243 razy pra) to naenoufe, trzy razy naenoufe (729 razy pra) to íngeoaláumáy. Na przykład syn Prałopaty od końca pierwszego rozdziału będzie szukuneýloneodziadem Łopaty.
Era burz i era zaszczucia - razem 10 tys. lat.
Cały pierwszy rozdział trwa jednak ok. 48 tysięcy lat (z powodu zaokrągleń, mimo że 4+12+12+(5+1+4)+1+10=49 tys. lat).
...Kolejne rozdziały będą trwały przeciętnie 50 tys. lat....
Drugi Rozdział
Era całkowitego zaszczucia
Era zupełnego zaszczucia zacznie się od zgaszenia ostatniej pochodni. Nastąpi ono, kiedy atak istot niesamowitości zniszczy ostatnią wioskę latających ryb. Ostatnia ryba w wiosce zgasi pochodnię w daremnej próbie powstrzymania ataku, a potem pozostanie tylko kilka ryb wędrujących z przedstawicielami innych ras jako przewodnikami. Kiedy zginie kyrgostarożytny towarzyszący ostatniej z nich i zda sobie ona sprawę, że nie ma szans na ratunek, zdecyduje się zacząć świecić i walczyć, zanim umrze z głodu. Zginie jako legendarny rzeźnik. Będzie to tak zwana rzeź głodnej ryby. Można nawet powiedzieć, że rzeź głodnej ryby będzie osobną erą, a wcześniej będzie trwać jeszcze pierwszy rozdział i era zaszczucia.
W erze kompletnego zaszczucia nie da nawet rady używać martwych źródeł światła i dlatego wymrą ryby latające (Kamienie widzą w ciemności, a starożytni, kyrgi, kyrgostarozytni i trzecie kyrgi mają zmysł, który pozwala im orientować się po omacku). Po wymarciu ryb latających wampiry będą musiały żywić się tylko krwią nierozumnych ryb.
Potem pewien kyrg stworzy nową ziemię. Będzie ona maszyną. Mówi się, że ten kyrg popadnie w szaleństwo tęskniąc za światłem, choćby za ogniem. Po pokonaniu tego kyrga długo nikt nie będzie mógł znaleźć nowej ziemi.
Era kompletnego zaszczucia potrwa 8 tys. lat.
Era ryb B
Po erze kompletnego zaszczucie przyjdzie era ryb B. Ryby B pełzają po lądzie, są niemal tak szlachetne jak elfy i bardzo bojowe, więc zdołają odeprzeć istoty niesamowitości do czasu, aż te osiągną wyższy poziom. W erze ryb B ujawnią się też trzecie kyrgi.
Lymeanie, trzecie nieśmiertelna rasa, pojawią się w drugim rozdziale, w drugiej erze i będzie należeć do istot flisakopodobnych właściwych. Lymeanie dorastają 200 lat i mają dzieci co 20 lata. (Lymeanie to słowo pięciosylabowe i nieodmienne w języku polskim.)
Do końca ery ryb B doprowadzi między innymi pojawienie się worβów. Będą to rozumne stworzenia niesamowitości przypominające nieco bezskrzydłe muchy z nogami krabów, szczególnie nastawione na niszczenie ryb. Worβy będą wielkości porównywalnej z ludźmi i będą żywić się rybami. β oznacza głoskę dwuwargową szczelinową dźwięczną.
era ryb B - aż 14 tys. lat
Era zaćmienia
Potem najstarszy kamień, księżyc i duża grupa ryb B ukryją się w jaskini przed worβami, a strażnicy nowej ziemi, jej pierwsze twory, przypominające kyrgi, uwiężą ich tam i na powierzchni nastanie era zaćmienia.
W tym czasie wymrą kyrgi.
Pojawią się nadobłoczki zwane też wodnymi obłoczkami, trzecie wcielenie flisaków. Będą prawie tak mądre, jak elfy, odrobinę bardziej szlachetne od ryb B.
Później z tęsknoty za kyrgami wymrą trzecie kyrgi.
Era zaćmienia potrwa 5 tys. lat.
Wiek światła
Po niej nastanie wiek światła - 1 tysiąc lat.
?
Ryby B' będą odrobinę mniej szlachetne od ryb B. Pojawią się w regionie, gdzie przez jakiś czas nie będzie ryb B, a wymrą tuż przed nadobłoczkami.
Wymrą wtedy nadobłoczki.
Kolejna era potrwa 7 tys. lat.
?
W kolejnej erze, która potrwa 5 tys. lat, pojawią się żałobne ryby, czwarte wcielenie flisaków.
Czosnkowy wiek
Drugi rozdział skończy się czosnkowym wiekiem trwającym 200 lat. Wtedy w wyniku wielkiej mobilizacji i masowej uprawy czosnku uda się odeprzeć istoty niesamowitości. Pojawią się wtedy czosnkowe kyrgi, które nawet w szpinakowej erze będą wolały czosnek. Drugi rozdział potrwa w sumie 40 tys. lat.
???!
Leané to pierwsze istoty kamieniopodobne właściwe poza kamieniami. Będą też nazywane nibykamieniami, mimo że będą trochę mądrzejsze od kamieni.
Trzeci rozdział
Czasy spokoju
Pierwszą erą trzeciego rozdziału będą czasy spokoju - 10 tys. lat. Będą one spokojniejsze nawet od późnych czasów zanim kamienie zaczęły świecić - nikt nie będzie niczego odkrywał ani badał, wszyscy ograniczą się tylko do obrony
Szpinakowa era
aż niespodziewanie pewien lymeanie naciągnie wanę i zacznie szpinakową erę
Ważnym zjawiskiem będzie wana, która zostanie odkryta tak, jak ogień w czasach starożytnych i kamieni. Będzie się mówić, że wana jest niebieska (chociaż nie zawsze, a ściśle biorąc najczęściej błękitna w czarne kropki). Będzie uśmierzać swędzenie i zapewniać miłe, zdrowe dźwięki, ale niewłaściwie użyta (np. przyłożona do spodu łokcia, pachy, kolana albo do gruntu) będzie powodować sztywnienie, nawet trwałe. Rośnie, jeśli dotknąć nią do orzechów. Łatwo ją przechowywać. Istoty elfopodobne noszą ją na lewym ramieniu. Niszczy chleb. Niszczą ją liście drzew. Można ją rozsmarować, ale podzielona metalowym nożem zawsze przyjmuje charakterystyczny, zbliżony do prostopadłościanu lekko wklęsły kształt. Dotknięta bezpośrednio przez istotę elfopodobną i dotknięta drewnem wydaje się twarda. Kiedy wana dotknie ognia, i wana, i ogień stają sie zielone. Odbija pole magnetyczne. Z wodą tworzy pianę, które nie ma w sobie baniek, służy do mycia i unosi się w górę. Narywa się ją (tak jak ogień rozpala). Ale najważniejszą własnością wany jest to, że dodana do szpinaku sprawia, że chroni on przed istotami niesamowitości o wiele skuteczniej niż czosnek. Dlatego drugą erę trzeciego rozdziału będzie się nazywać szpinakową erą.
Jest pewnie era er, z której pada deszcz i do której będzie lecieć piana z wany, ale inne ery er są bliższe. Jednak nawet najstarszy kamień nigdy nie dowie się o innych erach er.
...
Cały trzeci rozdział potrwa jakieś 59 tys. lat.
Czwarty rozdział
...
Niziołki pojawią się przy początku czwartego rozdziału. Przyjdzie im przełamać stereotyp istot elfopodobnych stworzony przez syreny i inne syrenowate istoty niesamowitości. Będą żyć jakieś 300 lat.
Czwarty rozdział - również 59 tys. lat.
...
Piąty rozdział
?
Niziołki doczekają następnych istot elfopodobnych właściwych, rudobrodów, które pojawią się w piątym rozdziale, w ciężkich czasach przed babim latem centaurów. Będę mieć - wzrost krasnoludów, - gładką rudą brodę i ogólnie gładką cerę, - prostokątne uszy, - włosy na palcach dłoni, zwłaszcza na małym palcu, - czarne, ewentualnie fioletowe, wyjątkowo blond włosy, - beżową lub pomarańczową skórę, a nie będą mieć brwi.
Babie lato centaurów
Kiedy pojawią się centaury, nastanie babie lato centaurów.
W trakcie babiego lata centaurów rozumne staną się pawiany, pierwsze małpy od pierwszego rozdziału.
Centaury przetrwają jeszcze kilka er.
=?=
Ryby B wymrą tuż po końcu babiego lata centaurów. Krótko po tym wymrą też niziołki.
Już po babim lecie centaurów pewnej grupie rudobrodów uda się zmienić w doskonalszą rasę dzięki długiej pracy i czemuś w rodzaju promieniowania. Będą się od rudobrodów różnić m.in. tym, że będą mieć - zielonkawą, ewentualnie niebieską skórę, już nie tak gładką - łuski zamiast włosów na palcach, - siwe albo zielone, zawsze kręcone włosy, - brwi. Rasa ta będzie nazywać się wiekobrodami, chociaż w użycie będą też gorzej dobrane nazwy - nieśmiertelne rudobrody (mimo, że nie będą nieśmiertelne), długowieczne rudobrody (co wciąż nie podkreśla, że są zupełnie odrębną rasą) i zielone rudobrody.
Era jednorożców
Zaraz po wiekobrodach pojawią się jednorożce, wielkie, nieśmiertelne i równie szlachetne jak starożytni. Nie bardzo lubią mięso. Będą czwartą w pełni nieśmiertelną rasą, ale najkrócej istniejącą - wymrą razem z centaurami. Jednorożce mogą mieć dzieci co roku, często bliźnięta, a pełnoletnie są od 20 lat, chociaż w zasadzie już w wieku 15 lat są dorosłe.
Jednorożce, wielkoryby i wielkie beki będą określane jako obrońcy - wielkie i szlachetne rasy. Obrońcy, a zwłaszcza wielkoryby, potrafią leczyć w ten sposób, co kamienie.
Jednorożce będą zapewniać, że przez całą erę chaosu jednorożców mimo wielu wojen i zmian światło nie zgaśnie.
W erze jednorożców nazywanej też erą chaosu jednorożców po pierwszym ataku dubide (mających trzy nogi, ale raczej podłużnych jak konie niż trójkątnych) rośliny staną się czerwone. Dubide będą pochodzić z nowej ziemi.
Potem pojawią się pegazy. Będą nieco szlachetniejsze od elfów. Lubią mięso.
wymrą czosnkowe kyrgi. Odtąd nie będzie istot kyrgopodobnych aż do piętnastego rozdziału (jeszcze później przez wiele rozdziałów znów ich nie będzie).
W bitwie z dubide zginą ostatnie centaury i jednorożce. Za szybkie wymarcie jednorożców odpowiada kyrg, który stworzy nową ziemię. Także za wymarcie pozostałych obrońców będą odpowiedzialne konkretne istoty i do tego w tym wypadku nie wykazujące złej woli. Będzie się mówić, że gdyby obrońcy przeżyli, era er flisaków byłaby szczęśliwsza i przetrwałaby dłużej.
...(?)
Piąty rozdział - 53 tys. lat.
Szósty rozdział
...
Pafputy będą odrobinę mniej inteligentne od ludzi. Pojawią się w szóstym rozdziale, przed balrogami.
Pafputy same będą nazywać się [pʷafpʉ]. Będą lubić wodę, chociaż nie będą mogły stale pływać. Będą mieć
- dwa łokcie na każdej ręce
- zielonkawą lub brązową skórę
- często brodawki (pafputy z zielonkawą skórą zawsze)
- elastyczne wargi, a mało elastyczny język (Dlatego głoski tylnojęzykowe będą zaliczać do gardłowych, a i przedniojęzykowe będą w ich językach nieliczne)
Nie będą mieć żadnych włosów.
Przyjmijmy dla porównania, że fonologia esperanto to:
m n p b t d k ɡ t͡s t͡ʃ d͡ʒ f v s z ʃ ʒ x h r w l j i u e o ä
Typowa dla języków pafputów będzie:
m mʷ ɱ ɱʷ n p b pʷ bʷ p̪ b̪ t d p͡ɸ b͡β p̪͡f b̪͡v ɸ β ɸʷ βʷ f v fʷ s z ʙ β̞ β̞ʷ ʋ ʋʷ ɹ j i y ɨ ʉ e ø a ɶ
- (Tʉ ʉprʉst-sʉny psytład at-sentʉ pafpʉtʉw. T-sy jest zrʉzʉmiały? Wtedy nadawałby se dʉ ʉzyt-sa w d-ze. Mam nad-zeje, ze se nie pʉmyliłem psy jedʉ pisaniʉ.
- Mapise mʉze jest-se jeden psytład. Pamiętajmy, ze pafpʉty pʉd-z-iwiały tamienie tat samʉ jat wsyst-sy, tʉ znat-sy wsyste ine rasy. Tat pʉ prʉstʉ pise z at-sentem pafpʉtʉw.)
...
Do istot nowej ziemi będą należeć także mykeny o budowie typowej dla istot kyrgopodobnych, które pojawią się krótko przed balrogami i będą od nich niewiele mniej groźne. Kiedy pojawią się mykeny, wrota nowej ziemi będą przypominać wulkan o trzech szczytach. Po pojawieniu się balrogów nowa ziemia zastąpi go szerokim otworem, aby armie mogły szybciej wychodzić. Większość mykenów będzie legendarnymi rzeźnikami.
Balrogi będą pochodzić z nowej ziemi. Będą najgorszą złą rasą. Z natury będą legendarnymi rzeźnikami
...
Czasy, kiedy kamienie się załamały
Pod koniec szóstego rozdziału (39 tys. lat od jego początku), mniej więcej wtedy, kiedy pierwsze skończą 80 lat, kamienie zrozumieją, że są śmiertelne i nadejdą czasy, kiedy kamienie się załamały (przedostatnia era szóstego rozdziału).
?
Szósty rozdział potrwa 47 tys. lat.
Siódmy rozdział
Pod koniec siódmego rozdziału pojawią się dwurożce, tylko tak szlachetne jak elfy.
Ósmy rozdział
Era nowej nadziei
Ósmy rozdział rozpocznie się pokonaniem balrogów i erą nowej nadziei.
Ten, kto je pokona, będzie pierwszym epickim rzeźnikiem. Epiccy rzeźnicy to zjawisko, które pojawia się tylko w nielicznych erach er, i epiccy rzeźnicy z ery er flisaków zakończą nieświadomie wiele er er, a nawet coś większego. Najsilniejszy będzie pierwszy epicki rzeźnik. Będzie on kamieniem.
Jest pewnie era er, z której pada deszcz i do której będzie lecieć piana z wany, ale inne ery er są bliższe.
Krótko po zniszczeniu balrogów nowa ziemia zdecyduje się sięgnąć błyskotek pod gruntem i zostanie przez nie pochłonięta.
W erze nowej nadziei pojawią się wielkoryby. Będą to wielkie ryby z czterema stosunkowo cienkimi nogami, równie szlachetne jak starożytni. Wielkoryby mają duże różowe łuski i pionowe płetwy ogonowe z promieniami. Wielkoryby w sprzyjających warunkach mają dzieci co 10 lat, a dorastają 9 lat.
Także w ósmym i dziewiątym rozdziale światło będzie świecić cały czas, co w dużym stopniu będzie się zawdzięczać wielkorybom.
...
Cały ósmy rozdział będzie szczęśliwy. Żaden rozdział nie będzie tak szczęśliwy jak ósmy.
Dziewiąty rozdział
Także dziewiąty rozdział będzie raczej szczęśliwy.
?
Era jasnej strony
W dziewiątym rozdziale zostanie odkryta moc i zacznie się era jasnej strony. Moc odkryje kyrgostarożytny.
Wiek wojen mocy
Kiedy pierwszy rzeźnik zacznie używać mocy, nadejdzie wiek wojen mocy.
Jasna strona mocy nie znosi uczuć takich jak gniew, natomiast są one podstawą dla rzeźników. Dlatego rzeźnicy mocy muszą być źli. Jeszcze groźniejsi są legendarni rzeźnicy mocy i epiccy rzeźnicy mocy. Straszni są też rzeźnicy mocy, które gryzą niewyłamywalnymi zębami i gotują żywcem na zimno.
...
W dziewiątym rozdziale pojawią się eldariny i nibyeldariny
Najszlachetniejszą rasą elfopodobną będą eldariny, niepodobne szczególnie ani do elfów i ludzi, ani do małp, ani nawet do pafputów. Mają błyszczącą zieloną skórę, okrągłe usta ze stożkowatymi niewyłamywalnymi zębami, oczy poniżej nich, dwa łokcie na każdej ręce i dwa kolana na każdej nodze oraz dwa kciuki i od dwóch do czterech zwykłych palców na każdej dłoni. Nie mają szyi, chodzą jakby na palcach i ogólnie są gładkie. Ręce trzymają w bok, w górę, w przód i dłonie w górę, a nogi mają w górnych kolanach odchylone lekko na bok. Widzą poza światłem widzialnym również w nadfiolecie. Są prawie tak szlachetne jak starożytni. Nibyeldariny są podobne, ale: niektóre mają srebrną (nieodbijającą ultrafioletu) skórę (pozostałe również błyszczącą na zielono), mają zęby w kształcie pryzm, a szlachetnością mieszczą się między elfami a kamieniami.
Era otarcia łez
Najgorszym wydarzeniem w dziewiątym rozdziale będzie wytępienie przez pierwszy złego epickiego rzeźnika (i jedynego w tym rozdziale), Gubę Rozpruwacza, popiteków (bliźniaczą rasę piteków. Obie rasy będą należeć do elfopodobnych właściwych i będą tak inteligentne jak elfy.) i nowych flisaków (kolejne wcielenie flisaków, również zaliczające się do istot flisakopodobnych właściwych i podobnie inteligentne). Potem Gubę zabiją trzej epiccy rzeźnicy, Gaenyó, Háfealýu i Heodumea. Tak zacznie się era otarcia łez.
...
Dziesiąty rozdział
Wiek uśmiechu
Dziesiąty rozdział zacznie się wiekiem uśmiechu, który będzie trwał 300 lat. Wbrew pozorom nie będzie to całkiem szczęśliwy okres, a po nim zaczną się nieszczęścia.
...
Ryby C pojawią się mniej więcej w połowie dziesiątego rozdziału.
Jedenasty rozdział
...
Najgorszym rzeźnikiem mocy będzie Trikik (takie imię sam sobie nada) - ryba C, epicki rzeźnik mocy, który będzie gotować żywcem na zimno i wszczepi sobie zęby eldarina. Z poziomu kamienia i długowieczności dojdzie do jakiejś formy nieśmiertelności. Będzie wegetarianinem. Będzie starał się odtworzyć balrogi, a wynik będzie wyglądał podobnie, ale będzie mu daleko do prawdziwych balrogów. Rozważy też odtworzenie alchemii, ale uzna, że to już zapomniana wiedza, chyba że odebrałby ją najstarszemu kamieniowi. Po jego śmierci jego czciciele będą śpiewać "Trikiku, czy ci nie żal, Trikiku, wracaj do hal."
Kamienie wymrą za ok. 240 lat kamieni (mniej więcej wtedy, kiedy pierwsze skończą 80 lat, dotrze do nich, że są śmiertelne i się załamią) czyli ok. 50 lat Księżyca.
Dwunasty rozdział
Trzynasty rozdział
Czternasty rozdział
Piętnasty rozdział
...
Era łap
W piętnastym rozdziale w ciemnej erze łap pojawią się beki, a w drugiej poderze ery łap, w jasnej erze łap - wielkie beki. Wielkie beki tak szlachetne jak wielkoryby i między innymi tym będą się różnić od typowych istot bekopodobnych, które nie bywają zbyt szlachetne. Wielkie beki są długie, złote, gładkie i mają potężne pazury.
Podobną inteligencję jak rogate pegazy będą miały beki, ale one nie będą się przyznawać do podobieństwa do koni, chociaż będą mieć cztery nogi, dwie ręce i ogólnie budową kojarzącą się istotom elfopodobnym z centaurami. Liczba pojedyncza od "beki" to "beka", same będą nazywać się [bweka]. Beki będą mieć niebieską skórę, wydłużony pysk, a na nogach czteropalczaste łapy. Niektóre będą łuskowate. Nie będą mieć otworów nosowych, w miejsce jamy nosowej niewielki rezonator, rzadko używany - w większości ich języków nie będzie głosek nosowych.
Beki dorastają 7 lat, a żyć będą początkowo 100 lat, a od jasnej ery łap - 300 lat. Będą rodzić zwykle po troje-czworo dzieci aż do czasu kiedy skończą 50 (od jasnej ery łap - 150 lat). Natomiast wielkie beki mogą mieć dzieci co 100 lat (zwykle jedynaki), a dorastają 50 lat, ale często nie żenią się, aż skończą 150 lat. Duża różnica w tempie dorastania to kolejna cecha, która różni wielkie beki od właściwych beków.
...
Wymarcie kamieni zakończy piętnasty rozdział.
Szesnasty rozdział
Era bez kamieni
???
Inną grupą ras bliźniaczych są małpy: sajmiri, posajmiri i trzecie sajmiri. Sajmiri będą tak szlachetne jak elfy i pojawią się przed erą umierania z nudów, a wymrą po burzy zielonej wany. ... Później wymrą wielkoryby. ...
Pierwsza era umierania z nudów
Odkrycie lyéadoémuy zakończy pierwszą erę umierania z nudów. Jest czarna i nieprzydatna bezpośrednio dla istot elfopodobnych, ale dzięki ogólnej poprawie nastrojów pomoże także im. Lyéadoémua wnika w grunt.
= ??? =
To, co wyprze rośliny, to liebealá, znane też później pod wiewiórczą nazwą das. Do dasu będą należeć drzewa, w tym drzewa pieczonego groszku. Jednak wśród dasu nie będzie niczego odpowiadającego pustynnym stokrotkom.
Przykładem hybryd będą satyry.
Jeszcze przed małą erą er wiewiórek wilkogahale, złe istoty przypominające wilki i gahale (złe istoty, które pojawią się wcześniej wewnątrz ery er flisaków), zajmą m.in. starą erę er Andromedy i zaatakują erę er flisaków. Epiccy rzeźnicy będą jednak wtedy silni i zniszczą je. Będzie to burza zielonej wany, chociaż wykorzystana będzie poza ogniem i waną także lyéadoémua. W erze er flisaków nie będzie ofiar, ale wraz z wilkogahalami zginą opanowane przez nie ery er.
Dwudziesty drugi rozdział
...
Dwudziesty drugi rozdział skończy się wymarciem wszystkich śmiertelnych ras i części nieśmiertelnych (będą wśród nich starożytni i wielkie beki, ale kyrgostarożytni pozostaną).
(Prolog ery wiewiórek)
Kiedy będzie się kończyć dwudziesty drugi rozdział, bez kontaktu z najstarszym kamieniem i tymi, którzy go znają, pojawią się kolejno dwie rasy wiewiórek: rude wiewiórki (z grupy wiewiórek nadrzewnych) i szare wiewiórki (z grupy wiewiórek ziemnych). Będzie to tak zwany prolog ery wiewiórek.
Wiewiórki to grupa nieco zbliżona do istot elfopodobnych. Wiewiórki nadrzewne oczywiście lubią siedzieć na drzewach, głównie drzewach dasu (a nie roślinnych czy biýnéao).
W czasie tego prologu wiewiórki odkryją wiewiórkoogień (chociaż trudno powiedzieć, czy ma on więcej wspólnego z ogniem niż np. z waną). Wiewiórkoogień będzie z zasady czerwony, ale przez fioletowy będzie dochodził do niebieskiego. Będzie jakby płynny i pasiasty. Polanie nim będzie pozwalało na gotowanie. Natomiast pod wpływem wody będzie znikał bez śladu. Będzie pozwalał na używanie wiewiórczego zmysłu, który będzie rozwinięty u rudych wiewiórek, ale słabiej u szarych. Pająki mają silnie rozwinięty wiewiórczy zmysł, natomiast innym istotom niesamowitości, także tym odpornym na światło, bliskość wiewiórkoognia szkodzi. Do rzeczy, o których nie wie nawet najstarszy kamień, należy to, że ludzie mają szczątkowy wiewiórczy zmysł, a elfy nie mają go wcale. Wiewiórkoogień lepiej nadaje się do gotowania niż ogień. Wiewiórkoogień przenika przez metal. Szkło nie przepuszcza wiewiórkowzroku, ale przepuszcza wiewiórkoświatło. Za to pewna forma dasu przepuszcza i wiewiórkoświatło, i wiewiórkowzrok, ale nie światło ani wzrok, i służy do budowy okien tym, którzy mają wiewiórkowzrok, zwłaszcza w ciemnych epokach.
Prolog ery wiewiórek wiewiórki podzielą na czasy pierwszych wiewiórek i czasy dwóch wiewiórek (po pojawieniu się szarych wiewiórek). Wiewiórkoogień zostanie odkryty jeszcze w czasach pierwszych wiewiórek.
Dwudziesty trzeci rozdział
Era samotności
Pierwsza era dwudziestego trzeciego rozdziału to era samotności
Pierwsza era wiewiórek
a w drugiej zostaną odkryte wiewiórki. Drugą erę dwudziestego trzeciego rozdziału będzie się nazywać pierwszą erą wiewiórek, ale wiewiórki będą ją nazywać erą odwiecznych. Przez następne kilka rozdziałów prawie wszystkie rasy będą należeć do wiewiórek (ten okres będzie nawet nazywany małą erą er wiewiórek).
W pierwszej erze wiewiórek pojawią się wiewiórki zagłady (jako wynik zafascynowania wiewiórek nieśmiertelnością, tak naprawdę to nie wiewiórki) i wiewiórki ogłady z grupy wiewiórek trawnych, a także wiewiórki asa, pierwsze podniebne wiewiórki.
Wiewiórki asa zasieją podniebo, ponieważ wiewiórki podniebne spadają w górę, a źle znoszą zamknięte przestrzenie. Wcześniej będą budować coraz większe hale.
Zmarłe wiewiórki podniebne i te, które spadną w wyniku wypadku, będą spadać tam, skąd spada deszcz, ale ich ciała nie będą tam docierać w stanie zauważalnym (w przeciwieństwie do piany z wany).
...
Dwudziesty czwarty rozdział
... W dwudziestym czwartym rozdziale wymrą wiewiórki keste, podniebne wiewiórki równie mądre jak ryby B, a w kolejnej erze pojawi się ich reinkarnacja z grupy wiewiórek nadrzewnych, odrobinę mniej mądre wiewiórki ared. ...
Dwudziesty piąty rozdział
... Nieśmiertelne wieczne wiewiórki pojawią się w dwudziestym piątym rozdziale i przetrwają do ery smoków. Wieczne wiewiórki będą należeć do grupy nadrzewnych i będą rudę, więc niższym niewiewiórkom, np. ludziom, trudno byłoby odróżnić je od rudych wiewiórek, ale kiedy pojawią się wieczne wiewiórki, rudych już nie będzie. W przeciwieństwie do rudych wiewiórek wieczne wiewiórki nie mają wiewiórczego zmysłu, ale za to bardzo dobrze widzę w ciemności. ...
???
Karad to nieśmiertelna wiewiórka. Żona Karada, Esa, jest dość pulchna. Wieczne wiewiórki z reguły będą zaczynać świecić krótko po tym, jak dorosną, jeszcze przed ślubem. Tak będzie również w przypadku Karada i Esy.
Karad będzie wyróżniać się w walkach z wiewiórkami zagłady, ale nie aż tak bardzo.
...
ale przewaga wiewiórek będzie stopniowo maleć i do czterdziestego rozdziału wymrą wszystkie z wyjątkiem wiecznych wiewiórek
Trzydziesty szósty rozdział
...
Era żałoby
W trzydziestym szóstym rozdziale umrze księżyc i zacznie się era żałoby. Księżyc umrze w wieku 109 lat Księżyca.
...
Trzydziesty siódmy rozdział
Trzydziesty ósmy rozdział
...
Czwarta era umierania z nudów
W trzydziestym ósmym rozdziale, w czwartej erze umierania z nudów, czyli erze wiewiórek umierających z nudów, wymrą przedostatnie śmiertelne wiewiórki i wiewiórcze kyrgi (jedyne kyrgi od dziewiętnastego rozdziału), które pojawią się w trzydziestym siódmym rozdziale i będą mówić w języku wiewiórek. Przed końcem tego rozdziału wymrą jeszcze ostatnie śmiertelne wiewiórki.
...
Rogate pegazy pojawią się w trzydziestym ósmym rozdziale, ale będą rasą nawet odrobinę głupszą od ludzi.
Trzydziesty dziewiąty rozdział
Czterdziesty rozdział
Nowa era kyrgów
Na początku czterdziestego rozdziału, w nowej erze kyrgów, pojawi się kilka ras istot kyrgopodobnych, w tym nieśmiertelne wieczne kyrgi, równie szlachetne jak eldariny.
Pierwsze kyrgi w czterdziestym rozdziale, tak zwane kyrgi B, będą rasą bliźniaczą do (oryginalnych) kyrgów.
(?)
Czasy absurdu
Czasy absurdu zaczną się, kiedy pojawią się równie głupie jak obłoczki
- pięciorękie małpy (z dłonią na ogonie i wyjątkowo dłoniopodobnymi stopami)
- (czarne) obłoczki néa
- jelonki leá
Później w czasach absurdu pojawią się też najgłupsze istoty starożytnopodobne (głupie jak rogate pegazy), błazny, żartobliwe i kolorowe, oraz bezdennie głupie koniowate, géamó.
Liście jesienią staną się niebieskie w erze absurdu.
Era ustającego śmiechu
Jednak po zakończeniu ery absurdu, w erze ustającego śmiechu, wymrą kyrgostarożytni.
(?)
Czterdziesty pierwszy rozdział
...
Era posajmiri
Posajmiri będą tak samo szlachetne jak sajmiri i pojawią się długo po ich wymarciu, pod koniec czterdziestego pierwszego rozdziału, zaczynając erę posajmiri.
(?)
Czterdziesty drugi rozdział
Era trzecich sajmiri
Na początku czterdziestego drugiego rozdziału pojawią się trzecie sajmiri, odrobinę mniej szlachetne, i zaczną erę trzecich sajmiri nazywaną też erą dwóch sajmiri.
...
Czterdziesty trzeci rozdział
Czterdziesty czwarty rozdział
Czterdziesty piąty rozdział
Kyrgi i wyższe rasy niekyrgopodobne widzą, że np. kyrgi i trzecie kyrgi należą do istot kyrgopodobnych właściwych, a np. pokyrgi i wieczne kyrgi do istot pokyrgopodobnych. W czterdziestym piątym rozdziale pojawi się jeszcze jeden rodzaj kyrgów. Wśród istot kyrgopodobnych właściwych wyróżnia się grupę, której pierwszymi przedstawicielami będą czosnkowe kyrgi.
Pięćdziesiąty rozdział
Po wymarciu wiecznych kyrgów w piędziesiątym rozdziale nie będzie kyrgów.
Pięćdziesiąty pierwszy rozdział
jednak już w pięćdziesiątym pierwszym rozdziale pojawią się kyrgi pięćdziesiątego rozdziału, a potem pokyrgi pięćdziesiątego pierwszego rozdziału, zaś trzecie kyrgi pięćdziesiątego pierwszego rozdziału powstaną z pierwszych kyrgów pięćdziesiątego pierwszego rozdziału. Potem wymrą wszystkie trzy rasy, pojawią się ostatnie kyrgi pięćdziesiątego pierwszego rozdziału i wymrą jeszcze przed jego końcem. Te osamotnione rasy kyrgów poznają tradycję kyrgów od nieśmiertelnych, którzy sami się do niej nie będą stosować.
Pięćdziesiąty drugi rozdział
Pięćdziesiąty trzeci rozdział
?
Na samym początku pięćdziesiątego trzeciego rozdziału pojawią się krzyworogi.
...
?
Przy początku pięćdziesiątego trzeciego rozdziału, kilkanaście lat księżyca przed końcem ery er flisaków, pojawią się dwugłowce o szlachetności pośredniej między kamieniami i rybami C a eldarinami. Przetrwają do ery smoków, mimo że będą żyć tylko 700 lat (najszlachetniejsza śmiertelna rasa). Dwugłowce będą reinkarnacją wiewiórek ogłady. Produktem ubocznym tej reinkarnacji będą nierozumne dwugłowe wiewiórki.
...
?
Na końcu pięćdziesiątego trzeciego rozdziału pojawią się mądre błazny.
(?)
???!
Teraz w Galaktyce Andromedy trwa stara era er Andromedy, ale epiccy rzeźnicy z ery er flisaków ją zakończą. Potem zacznie się nowe era er Andromedy.
Pięćdziesiąty czwarty rozdział
Era nowożytnych
Pięćdziesiąty czwarty rozdział zacznie się erą nowożytnych.
Era starozytnych heýneaó
Jego drugim rozdziałem będzie era starozytnych heýneaó. Starożytni heýneaó to rasa bliźniacza do kyrgostarożytnych. Tak jak oni, widzą przez plan eteryczny, ale nie potrafią przez niego przechodzić, chociaż nie stosują zwyczajów pochodzących od kyrgów (i dlatego wielu rasom nie kojarzą się z kyrgostarożytnymi). Jeden z pierwszych starożytnych heýneaó wytępi worβy i zostanie epickim rzeźnikiem.
Era niebieskich liści
a trzecim - era niebieskich liści.
Niebieskie ryby będą latać, ale będą grubsze od ryb latających i będą miały okrągłe płetwy piersiowe i okrągłe poziome lekko rozwidlone płetwy ogonowe. Jak wskazuje nazwa, będą niebieskie. Będą one żyć jakieś 70 lat, chociaż gdyby żyły w bardziej przyjaznych czasach, nawet bez udoskonaleń żyłyby pewnie dłużej, a z tymi udoskonaleniami, jakie zostaną opracowane w czasie ery er flisaków, ludzie mogliby żyć tysiąc lat. Szlachetność pośrednia między ludźmi a elfami. Zaraz po erze niebieskich liści niebieskie ryby wymrą.
Heakumoao (nazywane nieściśle ogniem zagłady) to zjawisko takie jak wana i ogień. W erze niebieskich liści (wtedy niebieskie liście będą się kojarzyć z jesienią, a nigdy później nie będzie już lepiej) Yelúfio (będzie głównym odkrywcą, mimo że nowożytni będą trochę mniej szlachetni od eldarinów), Karad oraz śmiertelni bracia ryby, Inaelu i Gauleudy (Inol i Kaleudy (ich imiona często będą używane w postaci lekko zwiewiórczonej) będą niebieskimi rybami.), odkryją heakumoao. Wszyscy czterej będą z tego powodu nazywani pomysłowymi rzeźnikami. Heakumoao wygląda zwykle jak pomarańczowe, unoszące się kulki. Heakumoao w języku starożytnych i kamieni będzie się nazywać heagumoao, ale w użyciu będzie nazwa z wiewiórczymi naleciałościami pochodzącymi od Karada. Pod koniec ery er flisaków będzie lubiane przez epickich rzeźników.
Yelúfio będzie granatowy i będzie należał do rasy nieśmiertelnych błękitnych i granatowych (odbijających też nadfiolet) istot starożytnopodobnych zwanych nowożytnymi je wynaleźć.
Ogień, wana, lyéadoémua, wiewiórkoogień i heakumoao to wszystkie zjawiska tego rodzaju, jakie będą znane w erze er flisaków (licząc np. elektryczność jako odmianę ognia).
Pięćdziesiąty piąty rozdział
Pięćdziesiąty szósty rozdział
... Za to np. flisacy pięćdziesiątego szóstego rozdziału, istoty flisakopodobne właściwe, nie będą wcieleniem flisaków.
Pięćdziesiąty siódmy rozdział
?
Na początku pięćdziesiątego siódmego rozdziału pojawią się drugie nieśmiertelne istoty kyrgopodobne, wieczne pokyrgi (równie szlachetne jak starożytni). Te osamotnione rasy kyrgów poznają tradycję kyrgów od nieśmiertelnych, którzy sami się do niej nie będą stosować.
? wiek
?
Morze zacznie narastać w trzeciej z siedmiu er pięćdziesiątego siódmego rozdziału (Druga i czwarta będą wiekami).
Wiek ujarzmionego morza
Czwarta z tych er to wiek ujarzmionego morza (300 lat), chociaż morze w zasadzie nie będzie wtedy ujarzmione.
Era mnożących się syren
Przedostatnim wcieleniem flisaków będą morscy flisacy (istoty kamieniopodobne właściwe), głupsi od flisaków, którzy pojawią się w erze mnożących się syren i będą mieć do czynienia z władcą syren.
Konioleané będą mieć dwie końskie nogi, a poza tym będą równie mądre jak kamienie i będą przypominać istoty kamieniopodobne właściwe. Jeden z nich, władca syren, w erze mnożących się syren (przed erą sztormów) uczyni wiele zła ze swoją zmiętą różą z piór.
W erze mnożących się syren ktoś wrzuci do morza młynek produkujący sól (jakiś kilogram na sekundę), aby je zasolić, ale to się nie uda, a nawet gdyby się udało, to sól nie będzie chronić przed niesamowitością już od początku ery burz, kiedy błyskotki skażą wodę.
Era sztormów
W erze jatki i we wcześniejszej erze sztormów często będą potrzebne morskie wyprawy ratunkowe. Karad dobrze zapamięta, jak w czasie wyprawy, w której brał udział, w grudniu w pięćdziesiątym dziewiątym roku ery sztormów zginęło ośmiu mężczyzn.
Czasy jatki
Pięćdziesiąty siódmy rozdział skończy się czasami jatki. Wtedy zginą jakieś trzy czwarte ras z ich początku, w tym eldariny i wieczne pokyrgi. Liczba epickich rzeźników osiągnie maksimum, ale czasy nie będą godne miana czasów wielkiej jatki, gdyż prawdziwi epiccy rzeźnicy dawno będą należeć do przeszłości. Najstarszy lymeanie, który przetrwa erę jatki, będzie praprawnukiem jednego z pierwszych lymeanie i narodzi się jeszcze w drugim rozdziale.
Krzyworogi wymrą w czasach jatki.
Ostatni eldarin zginie podczas szczytu ery jatki, kilka godzin przed jego końcem (oraz początkiem wieku babiego lata i całego pięćdziesiątego ósmego rozdziału).
W pozostałych okresach nie będzie istot kyrgopodobnych (zatem w całości rozdziałów 6-14, 20-36, 39, 52-56, 58).
Pięćdziesiąty ósmy rozdział
Wiek babiego lata
Pięćdziesiąty ósmy rozdział zacznie się wiekiem babiego lata trwającym tylko 200 lat. Na początku wieku babiego lata dojdzie się do wniosku, że aby przetrwać jeszcze trochę, trzeba pozbyć się nie tylko oceanu (który przez ostatnie kilka er będzie dominować w erze er flisaków), ale też niestety wszystkich rzek.
Ostatnim wcieleniem flisaków będą ostatnie flisaki - istoty kamieniopodobne właściwe. Ostatni flisacy pojawią się w wieku babiego lata (jako pierwsza z czterech ras, które pojawią się w pięćdziesiątym ósmym rozdziale), będą jeszcze odrobinę mniej szlachetni niż morscy flisacy i będą puszczać smutno łódeczki w kałużach tęskniąc za rzekami.
Era łez
Po nim nastanie era łez - 10 tys. lat
W erze łez umrze wiele dzieci nieśmiertelnych, które urodzą się w wieku babiego lata, wśród nich najmłodsze dzieci Karada, bliźnięta (syn i córka). Wieczne wiewiórki mogą mieć dzieci co trzysta lat, a bliźnięta zdarzają się rzadko i to będą jedyne bliźnięta Esy.
Nadkrzyworogi wymrą w erze łez.
Era mroku
W erze mroku zostaną odkryte smutne nibybeki, ostatnie pafputy i ostatnie beki - ostatnia rasa, jaka się pojawi w erze er flisaków.
Smutne nibybeki będą odrobinę mądrzejsze od ostatnich pafputów. Nie będą miały wiewiórczego zmysłu, prawie nie będą mieć do czynienia ze światłem i będą widzieć praktycznie tylko przez plan eteryczny.
Ostatnie beki będą tak szlachetne jak prawdziwe beki.
Wtedy jedynym źródłem światła na co dzień będą iskry (przypadkowo), nieliczni rzeźnicy będą świecić, a zwykłego ognia będzie używać tylko Karad (jako ostatni ze sprytnych rzeźników - dla innych będzie on zbyt niebezpieczny).
Ostatnimi istotami elfopodobnymi będzie dwoje pafputopodobnych dzieci z wioski, którą zniszczy jakieś zło. Ich rasę ("ostatnie pafputy") najstarszy kamień odkryje dopiero znajdując te dzieci. Będą głupsze od ludzi, ale mądrzejsze od obłoczków. Także np. ostatnie pafputy będą krótko żyć mimo udoskonaleń i zabezpieczeń, jakie będą wtedy znane. Ostatnie pafputy nie będą znały ognia, wany ani niczego takiego. Będą widziały w ciemności i będą jeść wszystko na surowo.
Najstarszy kamień będzie uczyć dwoje ostatnich pafputów o elfach, nibyelfach (ludziach), małpach, krasnoludach i ogólnie początkach istot elfopodobnych. Dziewczynkę dopadnie zło, które zniszczyło wioskę, a chłopiec zostanie epickim rzeźnikiem.
Kiedy najstarszy kamień nie będzie miał czasu, ostatnim pafputem będzie zajmował się Karad. Karad będzie wtedy największym epickim rzeźnikiem.
Żona Karada będzie gotować dla ostatniego pafputa namiastkę herbaty (wciąż roślinną) elektrycznością (bo używanie zwykłego ognia będzie zbyt niebezpieczne). Nie będzie wiadomo, czy ostatnie pafuty coś takiego piły, bo dwoje znanych nie potrafi tego powiedzić. W towarzystwie innych wiewiórek, zgodnie ze swoją starą tradycją, wiewiórki będą pić tak zwane pieczone groszki (z tego, co wyprze rośliny) ugotowane wiewiórkoogniem. Od biedy z surowego pieczonego groszku da się zrobić łódź, ale taka łódź nie jest zbyt solidna. W czasie przed wiekiem babiego lata, kiedy erę er flisaków opanuje ocean, dodatkowo byłoby szkoda materiału, gdyż to, co wyprze rośliny, samo zostanie wyparte - das zostanie wyparty przez biýnéao. (Do biýnéao należeć będą tyczkowate byty rosnące często wśród héamoyan i z grubsza równie wytrzymałe.)
Esa będzie delikatne, będzie jednak potrafiła zabijać pająki - jak praktycznie każdy pod koniec ery er flisaków, a zwłaszcza wiewiórki (gdyż wiewiórkoogień przyciąga pająki) - wykorzystując takie same iskry, jak te, którymi będzie gotować herbatę.
Ostatnie pafputy zniszczy zło panoszące się po wielu erach er. Ostatni pafput zniszczy heakumoao to zło razem z tymi erami er. Jednak nawet najstarszy kamień nigdy nie dowie się o innych erach er.
era mroku - 4 tys. lat
Era ostatecznego mroku
era ostatecznego mroku - 4 tys. lat
W erze ostatecznego mroku i w erze smoków używane będą tylko ciemne iskry, a ci, którzy nie potrafiliby ich opanować, w ogóle nie będą poznawać ognia.
Smutne beki po katastrofie w erze ostatecznego mroku nie będą nawet wiedziały, czy mają zwykły wzrok, gdyż zupełnie nie będą mieć do czynienia ze światłem.
Większym problemem będą wielkie pająki - szczególnie groźna ich odmiana pojawi się pod koniec ery ostatecznego mroku.
Czasy smoków
Nie licząc najstarszego kamienia, pierwszą rasą, która dotrwa prawie do końca ery er flisaków, będą lymeanie. Do ery smoków przetrwa 10 nieśmiertelnych ras (nie licząc najstarszego kamienia).
Przed smokami będą większe niebezpieczeństwa, ale w czasach smoków nawet epiccy rzeźnicy nie będą tacy, jak kiedyś, a najstarszy kamień będzie już tak mały, że również nie da rady wiele dokonać.
Natomiast w erze smoków smoki, mające coś wspólnego z niesamowitością (chociaż mocno różnią się od właściwych istot niesamowitości), zniszczą wszelkie dobro, wraz z uczniami najstarszego kamienia, którzy będą kimś więcej niż legendarnymi rzeźnikami, i samym najstarszym kamieniem, który już od dawna będzie wtedy legendarnym rzeźnikiem. Same smoki będą zbyt plugawe, żeby zasłużyć chociaż na miano rzeźników.
W erze smoków będą samobójcy, którzy będą dochodzić do wniosku, że lepiej ginąć szybciej i w walce z czymś więcej wartym niż smoki i dlatego będą zapalać światło, prowokując atak straszliwych istot na nich samych i na wszystkich w pobliżu. Nie raz będą w tym celu odtwarzać ogień tylko na podstawie przekazów albo namawiać istoty, które poznały ogień w teorii, do jego rozpalenia. To jednak coś nieporównywalnego z głodną rybą, choćby dlatego, że ona (czy może on - to mężczyzna) walcząc pokonywała wrogów.
Żona Karada jest delikatna i jak właściwie wszystkie kobiety, a nawet wielu mężczyzn, pozostając bez opieki w czasach smoków będzie liczyć na to, że smoki jej nie zauważą - takie podejście w praktyce się sprawdza, chociaż w końcu smoki dopadną kazdego.
Ostatni flisacy wymrą dopiero w erze smoków. Wieczne wiewiórki wymrą jako druga nieśmiertelna rasa w erze smoków. Starożytni heýneaó przetrwają do ery smoków.
Ostatni epicki rzeźnik będzie zły (ale nie będzie rzeźnikiem mocy) i zabije przedostatniego, a sam zginie próbując wykorzystać smoki do swoich celów. Umrze z pieśnią "Trikiku, czy ci nie żal, Trikiku, wracaj do hal." na ustach. Ostatni epicki rzeźnik będzie ostatnim deageámo (nieśmiertelna rasa flisakopodobna właściwa równie szlachetna, co starożytni). Po tym, jak zabije przedostatniego epickiego rzeźnika, dwugłowca, wymrą dwugłowce.
Potem zginie najstarszy kamień. Najstarszy kamień umrze w wieku 62 lat najstarszego kamienia, czyli 182 lat księżyca (62 lata najstarszego ~= 2'938'800 lat, 182 lata księżyca ~= 2'939'300 lat). Jego wiek będzie odpowiadał 48 latom u ludzi sprzed chlebowego wieku. (62=48*90/70)
Ostatni papież z ery er flisaków przekaże sukcesję (którą otrzyma pośrednio po śmierci najstarszego kamienia) do nowej ery er Andromedy. Ostatnią rasą w erze er flisaków będą smutne nibybeki. Ostatni papież z ery er flisaków będzie oczywiście do nich należeć i przekaże do nowej ery Andromedy wiedzę o wanie, lyéadoémui i wiewiórkoogniu, ale nie o ogniu i heakumoao (które pozostaną tam nieznane, tak jak światło).
Syrenowate istoty niesamowitości będą prześladować erę er flisaków aż do jej końca.
era smoków - 5 tys. lat
Pięćdziesiąty ósmy rozdział będzie ostatni i potrwa tylko jakieś 25 tysięcy lat.
Rasy
rozdział | rasa | typ | szlachetność | czas życia |
---|---|---|---|---|
1 | flisacy | flisakopodobne właściwe | 1 | 700 lat |
1-(23) | starożytni | starożytnopodobne | 4 | nieśmiertelni |
1-(15) (36,58) | kamienie | flisakopodobne - kamieniopodobne właściwe | 3 | 90 lat -> prawie nieśmiertelne |
1 | elfy | elfopodobne właściwe - elfy i ludzie | 2 | 80 lat -> 700 lat |
1 | betony | flisakopodobne - kamieniopodobne właściwe | n.d. | |
1 | ludzie | elfopodobne właściwe - elfy i ludzie | 1 | 70 lat -> 300 lat |
1-2 | kyrgi | kyrgopodobne właściwe - kyrgi i kyrgi B | 1 | |
1 | obłoczki | flisakopodobne - kamieniopodobne - obłoczkopodobne | 0 | 1 dzień |
1 | pokyrgi | kyrgopodobne - pokyrgopodobne | 1 | |
1-(2) | ryby latające | ryby (II wcielenie flisaków) | 1 | |
1-2 | trzecie kyrgi | kyrgopodobne właściwe | 1 | |
1-40 | kyrgostarożytni | starożytnopodobne - kyrgostarożytni i starożytni heýneaó | 4 | nieśmiertelni |
1 | szympansy | elfopodobne - małpy | 1 | |
1 | goryle | elfopodobne - małpy | 1 | |
1 | orangutany | elfopodobne - małpy | 1 | |
1 | krasnoludy | elfopodobne właściwe | 1 | 450 lat |
1-58+ | syreny | istoty niesamowitości właściwe - syrenowate | n.d. | |
1-58+ | wampiry | istoty niesamowitości właściwe - syrenowate | n.d. | |
1-58+ | białe małpy | istoty niesamowitości właściwe - syrenowate | n.d. | |
2-5 | ryby B | ryby - ryby B i B' | 1,8 | |
2-58 | lymeanie | flisakopodobne właściwe | 4 | nieśmiertelne |
2-? | worβy | istoty niesamowitości właściwe | n.d. | |
2-? | strażnicy nowej ziemi | istoty nowej ziemi | n.d. | |
2 | ryby B' | ryby - ryby B i B' | ||
2 | nadobłoczki | flisakopodobne - kamieniopodobne - obłoczkopodobne (III wcielenie flisaków) | 1,9 | |
2-? | żałobne ryby | ryby (IV wcielenie flisaków) | ||
2-5 | czosnkowe kyrgi | kyrgopodobne właściwe - czosnkokyrgopodobne | ||
?-? | leané | flisakopodobne - kamieniopodobne właściwe | 3,1 | |
4-5 | niziołki | elfopodobne właściwe | 1,1 | 300 lat |
5-? | rudobrody | elfopodobne właściwe | 1,2 | 110 lat |
5 | centaury | mieszane - elfopodobne/kopytne | 1,2 | |
5-? | pawiany | elfopodobne - małpy | ||
5-? | wiekobrody | elfopodobne właściwe | 2,15 | 800 lat |
5 | jednorożce | kopytne - koniowate (obrońcy) | 4 | nieśmiertelne |
5 | dubide | istoty nowej ziemi | n.d. | |
5-? | pegazy | kopytne - koniowate | 2,1 | |
6-? | pafputy | elfopodobne - pafputopodobne | 0,9 | |
6-? | mykeny | istoty nowej ziemi | n.d. | |
6-(8) | balrogi | istoty nowej ziemi | n.d. | |
7-? | dwurożce | kopytne - koniowate | 2 | |
8-? | wielkoryby | ryby (obrońcy) | 4 | nieśmiertelne |
9-57 | eldariny | elfopodobne - eldarinopodobne | 3,8 | nieśmiertelne |
9-? | nibyeldariny | elfopodobne - eldarinopodobne | 2,5 | |
? | piteki | elfopodobne właściwe - piteki i popiteki | 2 | |
?-9 | popiteki | elfopodobne właściwe - piteki i popiteki | 2 | |
?-9 | nowi flisacy | flisakopodobne właściwe | 1 | |
10-? | ryby C | ryby | 3 | 860 lat |
15-? | beki | bekopodobne właściwe - ? | 0,9 | 100 lat -> 300 lat |
15-(23) | wielkie beki | bekopodobne wielkie (obrońcy) | 4 | nieśmiertelne |
?-? | gahale | ? | n.d. | |
przybyły-? | wilkogahale | ? | n.d. | |
?-? | sajmiri | elfopodobne - małpy - sajmiri, posajmiri i trzecie sajmiri | 2 | |
?-? | satyry | mieszane - elfopodobne/kopytne | ||
22-? | rude wiewiórki | wiewiórki nadrzewne | ||
22-? | szare wiewiórki | wiewiórki ziemne | ||
23-? | wiewiórki zagłady | ? | n.d. | |
23-? | wiewiórki ogłady | wiewiórki trawne | ||
23-? | wiewiórki asa | wiewiórki podniebne | ||
?-24 | wiewiórki keste | wiewiórki podniebne | 1,8 | |
24-? | wiewiórki ared | wiewiórki nadrzewne (II wcielenie wiewiórek keste) | 1,7 | |
25-58 | wieczne wiewiórki | wiewiórki nadrzewne | 4 | nieśmiertelne |
37-38 | wiewiórcze kyrgi | kyrgopodobne ? | ||
38-? | rogate pegazy | kopytne - koniowate | 0,9 | |
40-? | kyrgi B | kyrgopodobne właściwe - kyrgi i kyrgi B | ||
40-50 | wieczne kyrgi | kyrgopodobne - pokyrgopodobne | 3,8 | nieśmiertelne |
40-? | pięciorękie małpy | elfopodobne - małpy | 0 | |
40-? | czarne obłoczki néa | flisakopodobne - kamieniopodobne - obłoczkopodobne | 0 | |
40-? | jelonki leá | kopytne - jeleniowate | 0 | |
40-? | błazny | starożytnopodobne (... wcielenie flisaków) | 0,9 | |
40-? | géamó | kopytne - koniowate | 0 | |
41-? | posajmiri | elfopodobne - małpy - sajmiri, posajmiri i trzecie sajmiri | 2 | |
42-? | trzecie sajmiri | elfopodobne - małpy - sajmiri, posajmiri i trzecie sajmiri | 1,9 | |
45-? | ? | kyrgopodobne nowe | ||
51 | kyrgi pięćdziesiątego pierwszego rozdziału | kyrgopodobne ? | ||
51 | pokyrgi pięćdziesiątego pierwszego rozdziału | kyrgopodobne ? | ||
51 | trzecie kyrgi pięćdziesiątego pierwszego rozdziału | kyrgopodobne ? | ||
51 | ostatnie kyrgi pięćdziesiątego pierwszego rozdziału | kyrgopodobne ? | ||
53-57 | krzyworogi | kopytne - koniowate | ||
53-58 | dwugłowce | kopytne - koniowate (II wcielenie wiewiórek ogłady) | 3,4 | 700 lat |
53-? | mądre błazny | starożytnopodobne | ||
?-54 | niebieskie ryby | ryby | 1,5 | 70 lat |
54-? | nowożytni | starożytnopodobne | 3,7 | nieśmiertelne |
54-58 | starożytni heýneaó | starożytnopodobne - kyrgostarożytni i starożytni heýneaó | 4 | nieśmiertelni |
?-? | konioléane | mieszane - kamieniopodobne/kopytne | 3 | |
56-? | flisacy pięćdziesiątego szóstego rozdziału | flisakopodobne właściwe | ||
57 | wieczne pokyrgi | kyrgopodobne ? | 4 | nieśmiertelne |
57 | morscy flisacy | flisakopodobne - kamieniopodobne właściwe (... (przedostatnie) wcielenie flisaków) | 0,8 | |
?-58 | nadkrzyworogi | kopytne - koniowate | ||
?-58 | deageámo | flisakopodobne właściwe | 4 | nieśmiertelne |
58 | ostatni flisacy | flisakopodobne - kamieniopodobne właściwe (... (ostatnie) wcielenie flisaków) | 0,7 | |
58 | smutne nibybeki | bekopodobne właściwe - ? | 0,6 | |
58 | ostatnie pafputy | elfopodobne - pafputopodobne | 0,5 | |
58 | ostatnie beki | bekopodobne właściwe - ? | 0,9 | |
58+ | smoki | istoty niesamowitości | n.d. |