słowiańskie

Zaczęty przez varpho :Ɔ(X)И4M:, Wrzesień 05, 2011, 01:00:04

Poprzedni wątek - Następny wątek

Towarzysz Mauzer

Spróbuję w świetle tego przemyśleć pewne sprawy w połabskim, które mi spędzały sen z powiek, dzięki!
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Wedyowisz

@up: nmzc.

Cytat
1040300 Ꙇ пристѫпи къ н҇ємѹ диѣволъ . ꙇ҅скѹшаѩ и ꙇ҅
1040310 рєчє . аштє сн҃ъ єси бж҃іи . рьци да камєниє
1040320 сє хлѣби бѫдѫтъ .
1040400 о̆нъ жє отъвѣштавъ рєчє . пишєтъ . нє о хлѣбѣ
1040410 єдиномь поживєтъ чк҃ъ . нъ о̆ всємь гл҃ѣ
1040420 ꙇсходѧштиімь ꙇз ѹстъ бж҃іи .
1040500 тогда поѩтъ і диѣволъ . вь ст҃ъꙇ градъ . ꙇ҅
1040510 постави і на крилѣ цръкꙿвьнѣємь .
1040600 ꙇ гл҃а ємѹ . аштє сн҃ъ єси бж҃іи . пѹсти сєбє
1040610 долѹ . пишєтъ бо ѣко аꙉ҃ломъ своимъ заповѣстъ о
1040620 тєбѣ . ꙇ҅ на рѫкахъ възъмѫтъ тѧ . да нє когда
1040630 прѣтъкнєши о камєнь ногѫ своѭ .
1040700 Рєчє жє ємѹ и҃с . пакꙑ пишєтъ . нє ꙇскѹсиши
1040710 г҃а б҃а своєго .
1040800 пакꙑ поѩтъ єго нєприѣзнь на горѫ вꙑсокѫ ѕѣло .
1040810 ꙇ҅ показа ємѹ вьсѣ цр҃ствиѣ мира ꙇ҅ славѫ єго .
1040900 ꙇ҅ гл҃а ємѹ вьсѣ си дамь ти . аштє падъ
1040910 поклониши ми сѧ .
1041000 тогда гл҃а ємѹ и҃с . отиди диѣвол҄є . пишєтъ бо
1041010 г҃ю б҃ѵ своємѹ поклониши сѧ (ꙇ томѹ
1041020 єдиномѹ послѹжиши .

Nieosobowego "pisze" używano już w SCSie ^^
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Towarzysz Mauzer

CytatSpróbuję w świetle tego przemyśleć pewne sprawy w połabskim, które mi spędzały sen z powiek, dzięki!
Przemyślałem, potwierdziło to moje hipotezy o połabskich paradygmatach akcentowych i... czy są jakieś odmienności zachowania a-tematów w słowiańskim c-paradygmacie? Coś li niekto słysze?
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Dynozaur

#348
Czy istnieją w językach/djalektach słowiańskich jakieś grzecznościowe układy składniowe alternatywne do wykania (pomijając onikanie i nasze "panowanie").

Czy my naprawdę jesteśmy jedynym ogniwem Słowiańszczyzny, które nie wyka? (zresztą, jakim cudem wykanie się tak rozprzestrzeniło? Przecież PSowi i SCSowi były zwroty grzecznościowe obce).
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Wedyowisz

Cytat: Dynozaur w Wrzesień 16, 2012, 22:18:00
Czy my naprawdę jesteśmy jedynym ogniwem Słowiańszczyzny, które nie wyka?

Ale w polskim to zanikło (?) dopiero w XX w. wraz  z erozją gwar, wcześniej oba systemy koegzystowały. Zresztą ja i tak odczuwam pewną asymetrię w stosowności zaimków ty i wy w pewnych sytuacjach, mimo że nie wykam.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Todsmer

Nie zanikło do końca, na największych zadupiach dalej się zdarza słyszeć wykanie, onikanie (trojanie) już chyba nie. (Choć nawet ja czasem wykałem - ale tylko do osób dużo starszych - na pewno zdarzało mi się tak mówić do dziadków). Co do konstrukcji grzecznościowych jest jeszcze zwracanie się do członków rodziny w trzeciej osobie - choć chyba to jest wersja "panowania".
  •  

Ghoster

#351
[...........]
  •  

Dynozaur

Myślę, że to jakaś oznaka pogardy. Teściowe nie są zbytnio lubiane (może to i stereotyp, ale coś w tym jest).
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Todsmer

Tylko ja tego używałem jako oznaki szacunku. I do wszystkich ze starszych pokoleń.
  •  

spitygniew

Cytat: Dynozaur w Wrzesień 17, 2012, 09:41:10
Myślę, że to jakaś oznaka pogardy. Teściowe nie są zbytnio lubiane (może to i stereotyp, ale coś w tym jest).
Zawsze mnie fascynował ten kontrast między naszą a aborygeńską kulturą...

Poza tym, odkryłem swój idealny język - irlandzki, w którym do wszyskich mówi się per "tú". Fuck the konwenanse!!1
P.S. To prawda.
  •  

Ghoster

#355
[...........]
  •  

Towarzysz Mauzer

Donoszę, że okolice Zawoi mówią do siebie w trzeciej osobie ("żona pójdzie"). Przynajmniej pierwotnie była to zwykła forma grzecznościowa. Tam też słyszałem "jedziewa", więc widać to dość konserwatywny region.

Co do "panowania", to pozostałość niewolnictwa, nazywanego mylnie wtórnym poddaństwem. W Kieleckim funkcjonowały wtedy trzy poziomy grzeczności:
1) tykanie - stosowane wobec osób równych stanem i godnością,
2) wykanie - stosowane wobec osób równych stanem, ale wyższych godnością (czyli po prostu osób starszych),
3) panowanie - stosowane wobec ziemiaństwa.
Stopniowe wyparcie wykania przez panowanie po uwłaszczeniu - ostatecznie po reformie rolnej z lat 40. - to wyraz klasowego kompleksu, wot szto.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Dynozaur

No nie wiem. Nie zauważyłem, żeby wykanie było kiedykolwiek szeroko używane w literackim języku polskim.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Todsmer

No ale to nie chłopi tworzyli literacką polszczyznę.
  •  

Towarzysz Mauzer

CytatNo nie wiem. Nie zauważyłem, żeby wykanie było kiedykolwiek szeroko używane w literackim języku polskim.
No i trudno żeby było, skoro język literacki jest wytworem ziemiaństwa.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •