Narzecze wysokopolskie

Zaczęty przez Feles, Wrzesień 17, 2011, 14:10:35

Poprzedni wątek - Następny wątek

poloniok

Cytat: Kazimierz w Sierpień 16, 2017, 15:47:41
Cytat: poloniok w Sierpień 16, 2017, 14:47:08
To niech będzie Saulius Skvernelis haha

A co z 3. i 4.?
Bazując na wymowie byłoby pewnie Sawl Skwierniel, ale lepiej chyba cofać się do jakichś prabałtosłowiańskich rdzeni.

3. Bałtosłowiańskie nazwy wypadało by spolszczyć, w przypadku zachodnioeuropejskich jeśli można znaleźć coś potwierdzonego w źródłach, to należy używać właśnie tej wersji, jeśli nie to zapisywać fonetycznie i tłumaczyć takie człony jak "Nowy", "Wielki" i td. Natomiast jeśli chodzi o azjatyckie, afrykańskie i inne, to trzeba powymyślać lepsze transkrypcje.

4. Wszystkie. Rosjanie tak robią i jakoś żyją.

Dzięki za odpowiedz.

Spolszczenie nazw miast byłoby przez to trudne, bo albo za kompleksowa kalka lub nie wiadomo o jaką kalkę się tutaj mówi. Dlatego, nazw miast zachodnioindoeuropejskich i innych ewentualnie trzeba fonetycznie "spolszczyć" (Amsterdam - Ostrodom). U nazw bałtyckich (Šiauliai - Szawle, Daugavpils - Dźwińsk) lub słowiańskich (Dubrovnik - Dąbrownik, Beograd - Białogród) można bez problemów spolszczyć przez wspólnotę ligwistyczną.
U imion jednak jest inaczej, bo imię zawsze jakieś znaczenie ma (np. Grzegorz - ten, kto broni -> Zdzibroń). Zgadzamy się tutaj?
  •  

Kazimierz

#1426
Tak.
CytatSpolszczenie nazw miast byłoby przez to trudne, bo albo za kompleksowa kalka lub nie wiadomo o jaką kalkę się tutaj mówi.
Ale nie rozumiem powyższego fragmentu.
  •  

poloniok

Cytat: Kazimierz w Sierpień 16, 2017, 19:52:03
Tak.
CytatSpolszczenie nazw miast byłoby przez to trudne, bo albo za kompleksowa kalka lub nie wiadomo o jaką kalkę się tutaj mówi.
Ale nie rozumiem powyższego fragmentu.

Że nazwa jednego miasta ma fake kompleksowe pochodzenie że absurdalnie by brzmiało spolszczono (Amsterdam jest dobry przykład, poszukaj w tym wątku, była pare miesięcy temu dyskusja), lub że nie da się dowiedzieć skąd nazwa miasta pochodzi a więc nie ma de facto kalki do używania. Zaś ale np. San Francisco dałoby się spolszczyć jako "Święty Franciszek" (dobra, Franciszek też trzeba by było spolszczyć, ale zostawmy to tak tutaj)
  •  

Obcy

#1428
No właśnie zostawiamy obowiązujące i ustandaryzowane nazwy litewskich miejscowości? Może dla świętego spokoju tak. Szukajmy większych absurdów jak właśnie Belgrad czy Dubrownik. Co do imion, to wydaje mi się, że możemy je spolszczać, bo nie dość, że są to słowa powszechnie używane, to jeszcze bardzo mało imion ma nieznaną etymologię. Jeżeli natomiast chodzi o nazwiska, to ograniczyłbym się do powszechnie znanych w historii nazwisk obcych (choć z drugiej strony jestem jak najbardziej zwolennikiem dostosowywania wszelkich haczków, kresek itd. do polskiej pisowni). Co do kalek, to oczywiście są czasem konieczne, ewentualnie to mogą być kryptozapożyczenia typu Ostrodom, tylko lepiej nie robić swoich rdzeni i nie dochodzić czasem do takich fanatyzmów jak "sąpytarz" na "komputer". Co do języków słowiańskich, to czasami należy pochodzić do dosłownych tłumaczeń z pewnym dystansem, choć na pewno to w mniejszym stopniu dotyczy nazw własnych.

Poza tym czekam na jakieś propozycje na operę, libretto, walca, fugę, sonet, jazz, pop, techno i wiele innych gatunków muzycznych.
  •  

poloniok

CytatCo do kalek, to oczywiście są czasem konieczne, ewentualnie to mogą być kryptozapożyczenia typu Ostrodom

Jeżeli mieliśmy np. Amsterdam patrząc na swą kalkę spolszczyć, wyszłoby takie coś jak Mokroziemiogać. Brzmi ohydnie. Więc niech będzie staropolskie Ostrodom oczywiście. Ale co z np. San Francisco (Święty Franciszek), gdzie spolszczenie nie jest trudne?
  •  

Henryk Pruthenia

Nie było by problemu ze Świętym Franciszkiem ani nawet Aniołami.
I ponawiam prośbę - czytaj dużo po polsku: jak nauczysz się spalszczać swoje posty, to Twoje propozycje też będą bardziej trafne.

ɈʝĴ

Cytat: Obcy w Sierpień 16, 2017, 21:26:59
Poza tym czekam na jakieś propozycje na operę, libretto, walca, fugę, sonet, jazz, pop, techno i wiele innych gatunków muzycznych.
A może dla polifonii gędźba wielogłosową?
  •  

Henryk Pruthenia

Może po prostu wielogłos, lub unikając złożenia rozgłos, lub pluarum tantum rozgłosy?

poloniok

prażynki (ziemniaczane) - chipsy
  •  

Feles

Albo czegoś nie wiem, albo prażynki i czipsy to dwie zupełnie różne rzeczy...
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

poloniok

#1435
Cytat: Feles w Sierpień 19, 2017, 13:00:09
Albo czegoś nie wiem, albo prażynki i czipsy to dwie zupełnie różne rzeczy...

https://pl.m.wiktionary.org/wiki/prażynka

"kulin. cienki, lekko solony plasterek prażonego ziemniaka"

Według definicji z Wikisłownika teoretycznie jest to to samo, dodałem więc "ziemniaczany" żeby się nie myliło nikomu


A co na paluszki ziemniaczane dla fryktów?
  •  

ɈʝĴ

Ja zawsze myślałem, że prażynka to kawałek skóry usmażony w gorącym oleju. :-X
  •  

Kazimierz

  •  

poloniok

A co z prażynki ziemniaczane? Troche głupio brzmi to teraz ale czy w ogóle prażynki, te zwykłe jakie my znamy, są ze ziemniaków zrobione czy z czego?
  •  

poloniok

Nie lubię przerywać teraz mój własny temat o chipsach, ale mamy nareszcie (!) słowo dla gramatyki: mownia

https://books.google.pl/books?id=7rv2GW7NvpIC&pg=PP5&hl=de&source=gbs_selected_pages&cad=2#v=onepage&q&f=false

Jest tam nawet napisane "mownia, czyli gramatyka" (Część Pierwsza, Rozdział Pierwszy, "Określenie Mowni")

  •