Naprawianie czegoś, co nie jest zepsute.
Chociaż przyznaję, to przesadne "ryjowanie" mię wkurwia nieziemczo. Dlaczego, u licha "saharyjski", a nie po prostu saharski? Podobnie tutaj - sumerski i akadzki by w pełni wystarczały, ale "poprawianie" Sumeru na "Szumer" to już pierdololo, a "kk" w polskim to już jakieś nieporozumienie (czy ten człowiek mówi "akkurat"? Akurat...).