Pytania różne a rozmaite

Zaczęty przez Mścisław Bożydar, Sierpień 16, 2011, 23:29:20

Poprzedni wątek - Następny wątek

spitygniew

Pewnie zależy od tego, jaki ogółem szyk mają związki z liczebnikami. Sprawdź prawogłowowe.
P.S. To prawda.
  •  

Heikete

Cytat: Maorycy w Lipiec 05, 2017, 18:12:27
W sensie setnych pięć a nie pięć setnych
Pierwszy lepszy: japoński 100分の5 czyt.: ひゃくぶんのご czyli dosł. (ze) stu części pięć
  •  

Todsmer

Powiedzcie mi, gdzie przebiega granica między przypadkiem a przyimkiem, albo między formą czasownika a czasownikiem i innym słowem (np je(ść) ja vs jem)?
  •  

Wedyowisz

Jeżeli nigdy te zestawienia nie są rozbijane przez wyrazy należące do otwartych klas leksykalnych, wiele wskazuje że to jeden wyraz. Czy w przypadku łączenia wyrazów wszystkie człony przybierają ten morfem? Pomocniczo też kryteria fonetyczne (np. akcent).
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Todsmer

Aha, czyli różnica polega na mocnym związkiem z pojedynczym wyrazem, tak? Czyli przyimki mogą opisywać całe grupy wyrazów stanowiące jedną całość (dom, piękny dom, dom spalony podczas burzy), natomiast przypadki zawsze dotyczą pojedynczego wyrazu? Czyli mamy w domu i w pięknym domu, oraz (w przypadku przypadków) np. domem, które ciężko przenieść na całą grupę wyrazów (np dopełnienie), tak jak formę z przyimkiem, trzeba (w polskim, bo występuje zgoda) użyć przypadku na obydwu elementach (pięknym domem, domem spalonym podczas burzy). Nie wiem tylko, jak wytłumaczyć, że spalony podczas burzy zmienia sie w spalonym podczas burzy, czyli zmiana występuje tylko na jednym wyrazie, oprócz może takiego, że wyrażenie podczas burzy jest nieodmienne.
  •  

Obcy

Cytat: Todsmer w Lipiec 10, 2017, 20:13:46
Nie wiem tylko, jak wytłumaczyć, że spalony podczas burzy zmienia sie w spalonym podczas burzy, czyli zmiana występuje tylko na jednym wyrazie, oprócz może takiego, że wyrażenie podczas burzy jest nieodmienne.

Związki zgody i przynależności się kłaniają. Związki domem <---> (jakim?) pięknym i domem <---> (jakim?) spalonym są związkami kongruencji, natomiast spalonym <---> (w jakich okolicznościach?) podczas burzy to związek przynależności (tzn. nie uzgadniamy wyrazów, ale razem tworzą logiczny sens). No i tak, przyimki są nieco "szerszą" kategorią opisywania niż przypadki, np. możemy powiedzieć taką długą sekwencję w naczyniu zawierającym pełno kropel wody albo na pięknie udekorowanej desce do prasowania, gdzie mimo różnic w stosowaniu przypadków i występowaniu nieodmiennych części mowy przyimek opisuje całą frazę.
  •  

Wedyowisz

Cytat: Todsmer w Lipiec 10, 2017, 20:13:46
Aha, czyli różnica polega na mocnym związkiem z pojedynczym wyrazem, tak? Czyli przyimki mogą opisywać całe grupy wyrazów stanowiące jedną całość (dom, piękny dom, dom spalony podczas burzy), natomiast przypadki zawsze dotyczą pojedynczego wyrazu?

To znaczy przypadki dotyczą (określają funkcję) całej frazy rzeczownikowej. Elementy podrzędne mogą zgadzać się z nadrzędnikiem pod względem uwidocznionego przypadka, ale nie muszą.  Przy języku, który jest konsekwentnie head-final (left-branching), ciężko byłoby znaleźć jakiś argument, że morfem wyrażający przypadek (w sensie składniowym), stojący po nadrzędniku, nie jest przyrostkiem (jeżeli żaden przymiotnik, zdanie podrzędne, wyrażenie przyimkowe nigdy nie odseparuje go od nadrzędnika). Wartałoby popatrzeć, czy nie jest on opuszczany, przynajmniej opcjonalnie, przy koniunkcji rzeczowników i czy nie ma czasem adposition stranding (któremu przyrostek rzecz jasna nie ulegałby).

Afiks przypadka nie powinien oddzielać się od nadrzędnika (head) frazy rzeczownikowej, która mu podlega.

Cytat
Nie wiem tylko, jak wytłumaczyć, że spalony podczas burzy zmienia sie w spalonym podczas burzy, czyli zmiana występuje tylko na jednym wyrazie, oprócz może takiego, że wyrażenie podczas burzy jest nieodmienne.

Gdyby podczas burzy zmieniało się, to byłoby takie takie Suffixaufnahme, które w polskim nie występuje. Jeśli chodzi o rzeczowniki, uwidacznia się tylko przypadek określający funkcję w odniesieniu do nadrzędnika we frazie rzeczownikowej albo wyrażeniu przyimkowym.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Pluur

Pytanie dotyczące fonetyki, a dokładnie dyftongów. Czy zapisy [aw] oraz [au̯] są równoznaczne? Tak samo w przypadku różnych samogłosek i półsamogłosek?
  •  

ɈʝĴ

Czy ma ktoś pojęcie jak czyta się w wilamowickim dwuznak ,,ao" ? Jedyne co znalazłem to:
,,Wydłużone, zmiękczone o". Czy da się w ogóle palatalizować samogłoski?
  •  

Todsmer

Palatalizować nie, ale to ,,zmiękczone" niekoniecznie musi oznaczać palatalizację (w taoistycznej fonetyce). Tak naprawdę nie wiem, co to. Mityczna samogłoska, której niewilamowiccy ludzie nie są w stanie osiągnąć, ani nawet objąć swym rozumem, ni aparatem mowy :)
  •  

Kazimierz

#1765
Jak sobie posłuchałem na Wikisłowniku to brzmi to jak jakieś [o~oj] na moje ucho, ale w rozpoznawaniu dźwięków ze słuchu nie jestem dobry  :-) .

EDIT: Według Wikipedii to się czyta [ɔː].
  •  

Wedyowisz

W ,,Zarysie gramatycznym współczesnego języka wilamowskiego" niejakiego A. Andrasona jest å [a] (sic) i a [ɑ]. <Ao> nie ma.
стань — обернися, глянь — задивися

Kazimierz

To å wygląda mi na alternatywny zapis tego ,,ao", ale jak czytają to [a] to już nie wiem. Czy u tego Andrasona to na pewno jest IPA?
  •  

Icefał

Czym się różnią polskie i angielskie [t] i [l]? Zwykle tego nie słychać, ale jak są obok siebie, jak w słowie Atlanta jest ogromna różnica, po angielsku to brzmi prawie jak  [t͡ɬ].
  •  

Kazimierz

Miejscem artykulacji się różnią. Polskie są zębowe, a angielskie dziąsłowe.
  •