Kirył i Metodyj oraz ich uczniowie przekombinowali z pismem dla języka słowiańskiego. Mogli wziąć i po nowemu użyć to, co już mieli, czyli pismo greckie. 24 greckie litery wraz ze stigmą, qoppą i sampi wystarczały do swobodnego pisania, bez importu znaków z hebrajsczyzny albo wymyślania tych wszystkich b-kształtnych i innych szkaradków. Trzeba było tylko zerwać z nawykiem czytania tego alfabetu po ówczesnogrecku i zdefiniować parę liter na nowo.
Na przykład tak:
P Π
B Β
(F) Φ
V Υ, Ϋ (w sąsiedstwie Ο lub Ε)
VЪ Ϋ
M Μ
T Τ
D Δ
S Σ
Z Ζ
C Θ
Dz Ϛ
N Ν
L Λ
R Ρ
Č Ϡ
Š Ψ
Ž Ξ
Ś ΣΙ (przed samogłoską), ΣΪ (przed spółgłoską i na końcu)
Ń ΝΙ (przed samogłoską), ΝΪ (przed spółgłoską i na końcu)
Ľ ΛΙ (przed samogłoską), ΛΪ (przed spółgłoską i na końcu)
Ŕ ΡΙ (przed samogłoską), ΡΪ (przed spółgłoską i na końcu)
J Ι, Ϊ (w sąsiedstwie Ο lub Ε)
JЬ Ϊ
K Κ
G Γ
Ch Χ
Ь Ι
Ъ Υ
E Ε
O Ο
I ΕΙ
Y ΟΙ
U ΟΥ
Ě Η
A Α
Ę Η
Ǫ Ω
Ḷ ΥΛ
Ḷ̌ ΙΛ
Ṛ ΥΡ
Ṛ́ ΙΡ
tak. Tak bym to widział...