Transliterując, wygląda to mniej więcej tak:
Toukydide ós Haine orré is brén, aukui bézi heu mék hobbem Pelobonsui da Hainsui.
Bo tu nie ma cyrylicy - a dokładniej jest, greko-cyrylica. Cyrylica jest powszechnie używana za nowoczesną formę pisma greckiego, a przez to też jest bardziej do niego podobna. A tu akurat nie chciałem używać cyrylicy, bo język miał mieć skomplikowaną i etymologiczną ortografię.
I łatwiej zaznaczyć akcenty, to chyba najbardziej przeważyło.