Pytania różne (polszczyzna)

Zaczęty przez Noqa, Luty 17, 2012, 22:37:13

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dynozaur

Jakie znaczenie ma dla was frazeologizm "(piąta) woda po kiślu"?

Bo według normatywnych słowników, odnosi się on do ludzi i oznacza dalekie pokrewieństwo.
W moim idjolekcie jednak, to wyrażenie odnosi się raczej do rzeczy (również niematerjalnych, jak myśli, idee) i oznacza "coś mocno przetworzonego, wtórnego, rozmytego".

Na przykład, o kartach płatniczych można powiedzieć, że są "piątą wodą po kiślu (w stosunku do złota - tego, co faktycznie ma wartość)".

Inną sprawą są rozbieżności w kwestji liczebnika. U mnie jest to zwykle piąta lub siódma woda. Dziesiąta (a tę formę chyba preferują słowniki) to już pewne przejaskrawienie - na tej samej zasadzie można by powiedzieć "setna", jeśli chcemy podkreślić tę "odległość".

Oprócz tego, często modyfikuję ten frazeologizm - n.p. usuwam ten "kisiel" i mówię po prostu "piąta/siódma/dziesiąta woda" (wiadomo, o co chodzi) albo zamiast "kiślu" wstawiam to, do czego daną rzecz porównuję (n.p. idąc za podanym wyżej przykładem, "karty płatnicze to piąta woda po złocie").

Osobiście takie użycie podoba mi się bardziej od "normatywnego". W przypadku dalekiego krewnego jest krótkie słowo "pociotek" - po cholerę uciekać się do jakichś (niezbyt) górnolotnych porównań?
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Pingǐno

#1846
Ja używam tego wyrażenia, kiedy chcę wyrazić, że coś się nie klei w argumentacji; że pewne elementy, o których się akurat rozmawia są niezbieżne (tu:niepokrewne). Używam też, kiedy ktoś w swoim gotowym tekście, wypowiedzi ujął swoją myśl niestarannie.

A co do liczebnika, to używam tylko "piąta".

EDIT: Ja akurat nie mówię "kiślu", bo etymologia 4ever.


(tysiuncpińcetny post, oto jest dzień x2, który dał nam banx2)


  •  

Obcy

Co do liczebnika, to używam "siódma" – tak jakoś z rosyjska mi się utrwaliło.
  •  

Feles

Słyszałem tylko jako ,,siódma woda po kisielu [!]" i tylko w sensie pokrewieństwa. Nie pamiętam, bym kiedykolwiek sam użył.
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Noqa

U mnie jest "piąta woda po kisielu" też stosowana na określenie czegoś gorszego, odległego od oryginału.

CytatNa przykład, o kartach płatniczych można powiedzieć, że są "piątą wodą po kiślu (w stosunku do złota - tego, co faktycznie ma wartość)".

Akurat tak bym nigdy nie powiedział. Raczej mówiąc, że jakiś film jest nędzną podróbą innego, itp. Chyba trudno mieć tak emocjonalny stosunek do kart płatniczych i złota jako waluty.
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Wedyowisz

Czy na Śląsku Opolskim, gdzie panuje dyftongiczna realizacja pochylonego ,,á", gádá i gádáł to homofony?
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Todsmer

#1851
Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie, ale chciałbym tylko dodać, że dyftongiczna realizacja pochylonego ,,á" to uproszczenie, bo dyftong ten występuje również w wyrazach, w których nie było pochylonego a, jak choćby w kartoflach.

Więc całkiem możliwe, że tam po prostu nie ma dyftongu, zwłaszcza że jest w wygłosie.
  •  

Siemoród

Czy staropolskie jachać i jać (jechać, drugie skrócone jak czeskie jet) to nieprawidłowy przegłos jacia przed /x/ czy jakieś wahania formy prasłowiańskiej?
Niech żyje Wolny Syjam!
  •  

Towarzysz Mauzer

To prawidłowa palatalizacja jaci po spółgłosce miękkiej, por. sch. jahati, słe. čakati. Problem w tym, że w czasownikach była dość kapryśna, w polskim całkiem się cofnęła (czekać), a ostała się tylko w rzeczownikach, np. czas.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Τόλας

Cytat: Wedyowisz w Lipiec 18, 2016, 11:31:35
Czy na Śląsku Opolskim, gdzie panuje dyftongiczna realizacja pochylonego ,,á", gádá i gádáł to homofony?
Tak.
  •  

Wedyowisz

Cytat: Toyatl w Sierpień 07, 2016, 01:30:08
Cytat: Wedyowisz w Lipiec 18, 2016, 11:31:35
Czy na Śląsku Opolskim, gdzie panuje dyftongiczna realizacja pochylonego ,,á", gádá i gádáł to homofony?
Tak.

Goŭdoŭsz?
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Τόλας

  •  

Siemoród

Czy w uczestniku nie ma zaginionej nosówki?
Niech żyje Wolny Syjam!
  •  

Obcy

Cytat: Siemoród w Sierpień 09, 2016, 09:23:05
Czy w uczestniku nie ma zaginionej nosówki?

A nio, gdzieś się zagubiła... Z kolei, o dziwo, w czasowniku uczęszczać jeszcze została nosówka :D W rękojeści też coś jest nie tak...
  •  

Obcy

Ciekawi mnie, jak w dialektach rozróżniających ó/u, rz/ż i ch/h zachowują się wyrazy, w których arbitralnie zmieniono pisownię (zwłaszcza w 1936). Nadal zachowują "prawidłową" wymowę czy już uległy wpływowi pisowni radopolskiej?
  •