Różności piśmiennicze

Zaczęty przez kmitko, Marzec 26, 2012, 21:42:58

Poprzedni wątek - Następny wątek

kmitko

Ot, taki szkic alfabetu, który kiedyś zrobiłem dla wiecznie nieukończonego conworldu: http://freeshell.de/~kmitko/pfj/pismo.pdf. Inspirowane jakimś indonezyjskim pismem, ale już nie pamiętam którym.
Bug, humor i obczyzna.
  •  

Towarzysz Mauzer

Mam nadzieję, że to nie jest temat autorski. Tak czy siak, przedstawiam takie niedopracowane szkice bardziej ludzkiego zapisu języka słowińskiego.

wersja bez akcentów - całkiem przejrzysta, ale to akcent stanowi o wartości tego języka
Wojcze nasz, të jes w ńiebie, swiãcono bãdze imiã twòje, przidze kroléstwo twòje, wòlô sã wstańi jako w ńiebie, tako na zemì. Chleb nasz powszedni dej nóm dzis, a wodpusce nóm nasze wìne, jak më wotpuscime naszemu wìnowatemu, a ńiewëwodze nas w pokuszieńe, ale nas wëbawì wod wsziewô zlewô. Te twá jesta mòc, chwála, pocziesnosc wod wieku aż na wiek. Ámen.

Wë Lebskô jiezora bël wielći láwurm. A ten ròbôk wìele dobëtku ròzderwól, a wìele ledzi król dò dótu. Te ni za ńim páleli lase, a mesleli éż be ten láwurm bël spôlòni. A me nalezime do dzisìeszô dńa na naszim lãce w tòrfie wìele wãglé, co wot tech spôlònech lasó wòstale.

wersja z akcentami
Wë Le̬bskô ji̖ezora bël wie̗lći lá̗wurm. A ten rò̖bôk wì̖ele dobë̗tku rò̖zderwól, a wì̖ele ledzi̬ kró̤l dò dó̖tu. Te ni̬ za̗ ńim pá̬leli la̗se, a̗ mesleli é̗ż be ten lá̗wurm bël spôlò̖ni. A me nalḛ̈zime do dzisì̖eszô dńa na na̗szim lã̗ce w tò̖rfie wìele wãglé̬, co wot tech spôlò̖nech lasó̬ wò̖stale.

Wo̖jcze na̰sz, të̗ jes w ńi̖ebie, swiã̗cono bã̗dze ḭmiã twò̖je, przḭdze krolé̗stwo twò̖je, wò̖lô sã wsta̗ńi ja̗ko w ńi̖ebie, ta̗ko na̗ zemì. Chle̬b nasz powsze̬dni de̗j nóm dzi̬s, a wo̖dpusce nóm nasze wì̗ne, jak më̗ wotpu̬scime na̗szemu wìnowa̗temu, a ńi̖ewëwodze nas w pokuszi̖eńe, a̗le nas wë̗bawì wod wszi̖ewô zlḛwô. Te twá̬ jesta mò̖c, chwá̬la, poczi̖esnosc wo̖d wieku aż na̗ wiek. Ámen.

a̖ - krótki akut
a̤ - krótki cyrkumfleks
a̗ - długi akut
a̬ - długi cyrkumfleks
a̰ - superdługi cyrkumfleks

Idzie więc o niezapisywanie alofonów; poobserwuję jeszcze związek między pojawianiem się dyfongów é, ó, á, a akcentem, może da się to jeszcze uprościć.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Vilène

A ja próbowałem stworzyć mniej ciężkodiakrytykową i bardziej konsekwentną pisownię dla czegokolwiek kaszubskiego, i takie cóś mi wyszło... co o tym sądzicie?

Wszytczi lydze rodzõ sã wolný y równý w swoji czystnoce y swojich prawach. Majõ woni dostóne rozym y symieńé y nálégá jima postãpowac w'obec drydzich w dychu bracynoty.
  •  

Feles

Mnie sã widzý.
Mnie się podoba.
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Vilène

  •  

Vilène

#5
A skoro już ponarzekałem na wszystkie niepotrzebnie etymologiczne i pokomplikowane cyrylice dla języka polskiego, to może bym dał przykład, jak moim zdaniem taka cyrylica powinna wyglądać...

a > а
ą [przed: b p] > ом
ą [w pozostałych przypadkach] > он
b > б
c [twarde] > ц
c [miękkie] > т
ć > ть
ch > х
cz > ч
d > д
dz [twarde] > дз
dz [miękkie] > д
dź > дь
dż > дж
e [po: c, dz, cz, dż, sz, ż] > е
e [w pozostałych przypadkach] > э
ę [na końcu wyrazu] > е [po: c, dz, cz, dż, sz, ż], э [w pozostałych przypadkach]
ę [przed: b p] > ем [po: c, dz, cz, dż, sz, ż], эм [w pozostałych przypadkach]
ę [w pozostałych przypadkach] > ен [po: c, dz, cz, dż, sz, ż], эн [w pozostałych przypadkach]
f > ф
g > г
h > х
i > и
ia > я
ią [przed: b p] > ём
ią [w pozostałych przypadkach] > ён
ie > е
ię [na końcu wyrazu] > е
ię [przed: b p] > ем
ię [w pozostałych przypadkach] > ен
io > ё
ió, iu > ю
j > й
ja [po spółgłosce] > ья (po miękkich), ъя (po twardych)
ja [w pozostałych przypadkach] > я
ją [po spółgłosce przed: b p] > ьём (po miękkich), ъём (po twardych)
ją [po spółgłosce w pozostałych przypadkach] > ьён (po miękkich), ъён (po twardych)
ją [w pozostałych przypadkach] > ём [przed: b p], ён [w pozostałych przypadkach]
je [po spółgłosce] > ье (po miękkich), ъе (po twardych)
je [w pozostałych przypadkach] > е
ję [po spółgłosce na końcu wyrazu] > ье (po miękkich), ъе (po twardych)
ję [po spółgłosce przed: b p] > ьем (po miękkich), ъем (po twardych)
ję [po spółgłosce w pozostałych przypadkach] > ьен (po miękkich), ъен (po twardych)
ję [w pozostałych przypadkach] > е [na końcu wyrazu], ем [przed: b p], ен [w pozostałych przypadkach]
ji [po spółgłosce] > ьи (po miękkich), ъи (po twardych)
jo [po spółgłosce] > ьё (po miękkich), ъё (po twardych)
jo [w pozostałych przypadkach] > ё
jó, ju [po spółgłosce] > ью (po miękkich), ъю (po twardych)
jó, ju [w pozostałych przypadkach] > ю
k > к
l > ль
la > ля
lą [przed: b p] > лём
lą [w pozostałych przypadkach] > лён
le > ле
lę [przed: b p] > лем
lę [w pozostałych przypadkach] > лен
li > ли
lo > лё
ló, lu > лю
ł > л
m > м
n [na końcu wyrazu po: o] > нъ
n [w pozostałych przypadkach] > н
ń > нь
o > о
ó > у
p > п
r > р
rz [po: k, p, t, ch] > ш
rz [w pozostałych przypadkach] > ж
s > c
sz > ш
szcz > щ
ś [przed: ć/c(i), l, ń/n(i)] > c
ś [w pozostałych przypadkach] > сь
t > т
u > у
w > в
y > ы
z > з
ź [przed: ć/c(i), l, ń/n(i), dź/dz(i)] > з
ź [w pozostałych przypadkach] > зь
ż > ж

Uwagi:
* w wyrazach zapożyczonych z [j] po spółgłosce, traktuje się je w sposób "przedsanacyjny", np. этымолёгья, nie **этымолёгя.
* zapożyczenia niezasymilowane ortograficznie do języka polskiego zapisuje się fonetycznie, np. уикэнд, визави, etc.

Co prawda ta ortografia nie rozwiązuje problemów niejednoznaczności jak np. w słowie sinus czy poegać, czy niekonsekwencji jak w pny : europa, ale przynajmniej jest prosta i niepowydziwiana. Przykład:

Вшысцы люде родзон се вольни и рувни в своей годности и правах. Сон они обдажени розумэм и суменем и повинни постэмповать вобэц себе в духу братэрства.




"Пуйдьте о дятки, пуйдьте вшыстке разэм
За място, под слур на взгурэк,
Там пшед цудовным кленкнийте образэм,
Побожне змувте патюрэк.

Тато не враца ранки и вечоры
вэ лзах го чекам и трводзе;
Розлялы жеки, пэлнэ звежа боры,
И пэлно збуйцув на дродзе".

Слышонц то дятки вегнон вшыстке разэм
За място под слуп на взгурэк,
Там пшед цудовным кленкаён образэм,
И зачынаён патюрэк.

Цалуён земе, потэм: "В име Ойца,
Сына и Духа сьвентэго,
Бондь похвалёна, пшенайсьвентша Труйца,
Тэраз и часу вшелкего".

(...)
  •  

Feles

anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Henryk Pruthenia

Nie lubię tego braku rozróżnienia... Gdybym miał pomysł, to moja cyrylica by miała nawet rozróżnienie e/é... ;] :D

Vilène

Cytat: Fēlēs w Kwiecień 30, 2012, 20:41:36
Też ładnie. :-)
Wiesz, starałem się, żeby ortografia wyglądała jak najbardziej neutralnie, żeby jak najwięcej korzystać z konwencji używanych do transkrypcji języka polskiego na cyrylicę w językach słowiańskich jej używających, oraz wrzucać jak najmniej własnych wymysłów, które mogą być nieakceptowane przez większość... no i żeby jak najmniej mnożyć byty, tj. litery.
  •  

varpho :Ɔ(X)И4M:

jak dla mnie to za mocno to pokombinowane i zbytnio chcące być dokładnym zapisem mówionej polszczyzny, ale doceniam, że mimo tej założonej ahistoryczności udało Ci się choć w jednym przypadku użyć twardego znaku w wygłosie, jak w przedrewolucyjnym rosyjskim. :D
K̥elHä wet̥ei ʕaK̥un kähla k̥aλai palhʌ-k̥ʌ na wetä
śa da ʔa-k̥ʌ ʔeja ʔälä ja-k̥o pele t̥uba wete
Ѫ=♥ | Я←Ѧ
  •  

Vilène

Cytat: varpho :Ɔ(X)И4M: w Kwiecień 30, 2012, 22:04:17
jak dla mnie to za mocno to pokombinowane
?!

Cytatzbytnio chcące być dokładnym zapisem mówionej polszczyzny
Yyyy... co? Przecież to w 90% oparte na obecnej ortografii polskiej, z jej nadmierną etymologicznością, niekonsekwencjami, i niejednoznacznościami... gdybym chciał, żeby to był dokładny zapis mówionej polszczyzny, to oparłbym ją na VRON-ie.
  •  

varpho :Ɔ(X)И4M:

to pewnie przez te nienosówki...
K̥elHä wet̥ei ʕaK̥un kähla k̥aλai palhʌ-k̥ʌ na wetä
śa da ʔa-k̥ʌ ʔeja ʔälä ja-k̥o pele t̥uba wete
Ѫ=♥ | Я←Ѧ
  •  

Towarzysz Mauzer

Prawopis lechicki, staropolski, regionalno-językowy, jak zwał tak zwał. Idzie o wyjście od założenia, że mowy regionalne w Polsce pochodzą od wspólnego rdzenia, a zatem można przyjąć podobne prawidła zapisu - wywiedzione ze staropolszczyzny. Owszem, zaistnieją różnice w wymowie, które trzeba będzie poznać - ale niezależnie od prawopisu, zawsze takie będą - nikt z góry nie wie, co u licha może znaczyć ů czy ō! Jeżeli ktoś uparcie każde ó wymawia z polska, to albo można go bardzo łatwo pouczyć, albo też jego ignorancja jest beznadziejna i żadne popularyzatorskie próby na nic się nie zdadzą. Owszem, zapisy będą po części etymologiczne, ale nie jest to problemem, bo język literacki wszyscy już stety-niestety znają. Cała rzecz w tym, by teksty kaszubskie i śląskie nie były tylko folklorystycznymi czytankami dla małych spłachetków ziemi, idzie o to, by język polski stał się policentryczny, a literacki język polski (który jest językiem narodu polskiego w najgorszym możliwym rozumieniu - narodu szlacheckiego) stracił monopol. Jednocześnie rzecz w tym, by uniknąć bałkanizacji i rozbicia - im większa wspólnota ludzi, którzy chcą się nawzajem rozumieć, i tworzyć wartościowe dzieła, tym lepiej. Obok śląskiego i kaszubskiego powinny się pojawić i wielkopolski, małopolsko-galicyjski, kielecki, mazowiecki czy białostocki.

Prawopis dla śląskiego:
Wychodzi od ślabikárzowego szrajbónku, który jest zdecydowanie lepszy od ortografii Steuera; ō zostaje zastąpione przez ó, ô - ò, ŏ - á; zamiast połączeń śi vs. si, źi vs. zi, itd., wprowadza się ı - i niezmiękczające.

Z Łónów je Antón Rak. Za to
zapiérał se swojej rzeczy Antón Rak.
Miészká w Glywicach, dáchtór rozómnı.
Ludzióm pómágá, zısk má ogrómnı.
Jedno niemiéły: stón tén mu szpeci
Czasém rzecz ślónská, rzecz tak szkaradná.
Lá nié ci nie jest wila paradná. (...)
Jak go w truglicı nadół spuszczajóm,
W pańskej mu rzeczi pieśnié śpiéwajóm.
Ludzie odchodzóm du dóm z kyrchowa;
Sama zostáwá matka Rakowa.
W rzeczi pariasów żál swój ukrywá,
Rzéká cichutko; niech se nie gniéwá
Antón Rak!
(F. Steuer, Antón Rak)

Prawopis dla kaszubskiego:
Wychodzi od pisowni poceynowskiej. Z wahaniem zrezygnowałem z oznaczania uwargowienia. I tak jest wszechobecne i doskonale rozpoznawalne. Poza tym takie wprowadzam równoważności: ô - á, ë - ə, ą - ą́ , ã - ą.

Czej dzisészé pokolenié jesz chodzəło na dzecynnəch nóżkach, chtəż tej na Kaszəbach nie znáł Rémusa? – Na sztáłt tego smiecocha, chtərnégo zəma wəneká na uliczczi wsów i miasteczk, kaną́ł on kożdą́ razą́ v przededniu jármarku, odpustu abo i wiáldżégo swiąta midzə lədztwą. W swojim wąpsu foliszowim sztoporcził on tej głową́, okrətą́ mucą́ barankową́, wəsok nad gromadą́, zebróną́ na jármarku w Brusach abo westrzód bogato i bestro obleczonəch białk na odpusce Matczi Bosczi we Wielu: wsach, co berło trzimają́ żəzné, wiesołé i spiéwné Zemi Záborsczi.
(A. Majkowsczi, Życie i przygody Remusa)
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

BartekChom

#13
Ĺitvo! Ojcizno moja! ty jesteś jac zdrovie;
Ilie tiã trzeba c̄enit́, ten tyĺco siã dovie,
Cto tiã utratil. Diś piãcnośt́ tvaã v c̄alej ozdobie
Viḡã i opisujã, bo tãscniã po tobie.


Przedstaviam pisovniã opartaã na zalorzeniu, zze v ciasach Parcossa przijaãl siã zapis oparty na vloscjej vymovie latiny. Zainspirovalo mnie pytanie Rema, scaãd vziãly siã "cz" i "dz".

Nie robia dodatcovych rozroozznień przi obc̄ich polaãcieniach i innych clopotach:
cym i ancyliozaur
dym i dynozaur
morze i marznaãt́
Dania i dania
magja i vrogjem
poogliaãdat́ i roov

Jac vidat́, vielie rozviaãzań jest vzorovanych na obec̄nym piśmie, chotiazz i/y jest raciej stare.

Chyba nie chichocietie. To nie taca vieĺca dić i nie przegjãtie. Podobno ǵgiovnic̄i naliezzi siã vdiãćnośt́. Disiaj uicend.

POPRAVIONE: przegapione k
  •  

Todsmer

  •