Co was wkurza w kwestiach językowych [s/z/wi/]

Zaczęty przez Silmethúlë, Sierpień 20, 2011, 13:34:19

Poprzedni wątek - Następny wątek

Feles

Cytat: Spodnie w Maj 24, 2014, 23:00:52
Śmieszą mnie nazwy niektórych hormonów, np. "adrenalina" lub "testosteron". Brzmią jak nazwy napojów energetycznych.
E tam, przecież nie nazywają się ,,blek", ,,tajdżer" ani ,,monster".
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Noqa

#2011
Ktoś na to mówi "tajdżer"?

EDIT:
Wkurza mnie nieodmienianie niczego na Fejsie, żeby działały tagi. Rodzi to takie zdania:

CytatWitam, jak mozna sie skontaktowac z osoba zarzadzajaca tym fanpage'em? Bedziemy sie "wystawiac" na Piknik Naukowy za tydzien.

Dłuższą chwilę zastanawiałem się, o co chodzi z wystawianiem się na Piknik Naukowy. Brzmi jak "wypiąć się na Piknik Naukowy", ale nijak nie pasowało do kontekstu.
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Dynozaur

Cytat: Spodnie w Maj 24, 2014, 23:00:52
Śmieszą mnie nazwy niektórych hormonów, np. "adrenalina" lub "testosteron". Brzmią jak nazwy napojów energetycznych.

Śmieszy mnie nazwisko Wincentego Prysznica. Brzmi jak prysznic. Na pewno się z niego śmieli.

Podobnie John Langdon Down. Na pewno wszyscy wyzywali go od dałnów.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Hapana Mtu

A mnie śmieszy, że partia Viktora Orbána nazywa się "Związek Młodych Demokratów". Brzmi jak nazwa młodzieżówki PO.
º 'ʔ(1)|z(0) + -(y(2))| = º 'ʔ(1)|z(2)|
  •  

Henryk Pruthenia


Ghoster

#2015
[...........]
  •  

Towarzysz Mauzer

Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Vilène

Wkurza mnie pseudointeligenckie podejście do poprawności językowej, objawiające się na zwracaniu nadmiernej uwagi na jakieś drobne błędy ortograficzne czy złe użycie końcówek, a ignorowaniu naprawdę poważnych błędów, jak np. błędne użycie danego wyrazu w konkretnym kontekście.
  •  

spitygniew

A najgorsze jest, że ci pseudointeligienci uważają się za wyższych z tego powodu, iż ich polszczyzna jest "poprawna" - tyle że rzecz ma się dokładnie odwrotnie, gdyż nie ma nic elitarnego w posłyszeniu paru (dosłownie paru) wszechobecnych zaleceń normatywnych typu przysłowiowego "wziąć", za to by w ogóle pomyśleć o tym, że może istnieć alternatywa dla preskryptywizmu trzeba mocno uruchomić myślenie (no i, rzeczywista poprawność językowa o której pisze Vilène to sprawa niesamowicie skomplikowana i wymagająca sporego wyrobienia).
P.S. To prawda.
  •  

Noqa

mecz

Gdyby ktoś nie zgadł, chodzi o spolszczenie ang. match - dopasowanie, np. w Shazam (Nie mogliśmy znaleźć mecz)
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Todsmer

W Shazam to jest raczej błąd translatora.
  •  

Towarzysz Mauzer

Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Todsmer

No automatycznego programu do tłumaczenia tekstu.
  •  

Noqa

Fonetyczny mistycyzm, objawiający się w postaci doświadczonego, profesjonalnego tłumacza angielskiego, tłumaczącego mi, że nawet po 10 latach nauki nie zdołam wymówić the, jak prawdziwy Londyńczyk.
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Widsið

  •