Co was wkurza w kwestiach językowych [s/z/wi/]

Zaczęty przez Silmethúlë, Sierpień 20, 2011, 13:34:19

Poprzedni wątek - Następny wątek

Mahtlactli Omome Tochtli

#2325
Cytat: ArturJD w Kwiecień 21, 2015, 21:10:31
Czy była jeszcze jakaś inna nacja, która w równie dziwny sposób nazywała swoje dzieci co Rzymianie? Ich liczebnikowe imiona to zawsze mnie przerażały.

Aztekowie i inne ludy Mezoameryki nadawały rutynowo imiona od daty urodzenia - np. mój nick, Dwanaście Królik, to po prostu data moich narodzin w kalendarzu tonalpohualli. Oczywiście było to mało praktyczne (tylko 260 możliwych kombinacji przy braku nazwisk), więc - podobnie zresztą jak Rzymiane - używali przydomków. Dlatego historia prekortezjańskiej Mezoameryki (albo to niewiele, co jesteśmy w stanie z niej odtworzyć) pełna jest  postaci o dźwięcznych imionach typu Osiem Jeleń Pazur Jaguara. Nie oszczędzano nawet herosów kulturowych i bogów, czego przykładem Jeden Trzcina Nasz Pan Pierzasty Wąż czy bóstwo Siedem Kwiat.
Z tymi przydomkami też bywało różnie. Tłumaczyłem ostatnio ze studentami tekst, w którym pojawiało się kilka postaci kobiecych o imieniu Tlahco - "połówka"; zapytawszy bardziej zaawansowanej studiami koleżanki dlaczego,  w imię Tlaloca, ktoś miałby nazywać dziecko "połówka", dowiedziałem się, że tak standardowo nazywano środkowe dziecko w rodzinie. Jak dochodziło więcej dzieci, to przydomki się przesuwały, ale czasem - jak w tym przypadku - zostawały na całe życie.
  •  

Ghoster

#2326
[...........]
  •  

Qrczak

To, że transkrybujemy japoński po angielsku, przez co np. wymawiamy ,,mitsubiszi", choć ,,micubisi" byłoby bliższe oryginałowi.
  •  

Wedyowisz

Cytat: Qrczak w Kwiecień 22, 2015, 12:13:34
To, że transkrybujemy japoński po angielsku, przez co np. wymawiamy ,,mitsubiszi", choć ,,micubisi" byłoby bliższe oryginałowi.

Ale Honsiu. Mitsubishi to akurat nazwa własna koncernu i co za tym idzie ciężko byłoby przeforsować używanie innego zapisu, znając przywiązanie korpo do nienaruszalności własnych nazw (por. urodziny Castorama, pfff).
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Ghoster

#2329
[...........]
  •  

Todsmer

  •  

spitygniew

Bo języki fleksyjne odpowiadają etapowi społeczeństwa komunistycznego.
P.S. To prawda.
  •  

Dynozaur

"Piętaszek"

Co za przekombinowane tłumaczenie imienia.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Wedyowisz

Cytat: Dynozaur w Kwiecień 26, 2015, 11:49:47
"Piętaszek"

Co za przekombinowane tłumaczenie imienia.

Nie wiem jak 200-300 lat temu, ale obecnie bardziej się to kojarzy z piętami niż z piątkiem.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

spitygniew

#2334
del
P.S. To prawda.
  •  

Dynozaur

Że chinole piszą od lewej do prawej.

Pierdolony Mao.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Mahtlactli Omome Tochtli

Cytat: Dynozaur w Kwiecień 27, 2015, 16:36:21
Że chinole piszą od lewej do prawej.

Pierdolony Mao.

O, faktycznie! Nigdy mi nie przyszło do głowy, że to w sumie dziwne.
Chociaż jak się zastanowić, to przy ich typie pisma ma to chyba najmniejsze znaczenie...
  •  

Noqa

Nie na Tajwanie. Przynajmniej w książkach.
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Dynozaur

Ale to przypisaniu pionowym.

A kiedyś nawet przy poziomym pisali "od tyłu" (chociaż stylem "wyjściowym" był pionowy).
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Ghoster

#2339
[...........]
  •