Co was wkurza w kwestiach językowych [s/z/wi/]

Zaczęty przez Silmethúlë, Sierpień 20, 2011, 13:34:19

Poprzedni wątek - Następny wątek

Wedyowisz

Uchodźstwo. Coś w tym wyrazie poszło nie tak.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Dynozaur

#2821
Wkurwia mię, że KSNG za polski egzonim dla stolicy nieuznawanej republiki Górnego Karabachu uznaje sztuczną ormiańską nazwę "Stepanakert" (komunistyczny neologizm, na cześć jakiegoś działacza rewolucyjnego - była to nazwa oficjalna w czasach ZSRR, a dziś stosuje ją samozwańczy rząd Karabachu), zamiast poprawnej historycznie azerskiej nazwy Chankendi (nazwa o długiej tradycji, obowiązywała w czasach carskich, a po rozpadzie ZSRR została przywrócona przez rząd Azerbejdżanu).

Ja wiem, że język ormiański, jako aryjski, brzmi pewnie Polakowi przyjaźniej niż turczyzna (i zapewne tem się kierowali KSNGowcy), ale mimo wszystko takich komunistycznych neologizmów powinno się unikać, zwłaszcza w takich przypadkach, kiedy mamy wybór. Zresztą, z tego co wiem RP nie uznaje niepodległości Karabachu, więc dlaczego sankcjonuje nazwę używaną przez tamtejszy samozwańczy rząd?

Swoją drogą, czy wie ktoś, jak to miasto nazywało się po ormiańsku przed rewolucją? Bo nie mogę się do takiej informacji dokopać. Chyba nie "Wararakn" - to nazwa jakoś mocno starożytna. A mi chodzi o nazwę nowożytną, tylko przedbolszewicką. Czy może po prostu mówili Chankendi, tak jak się wówczas to miasto nazywało oficjalnie?
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Canis

Wyjaśnij mi ktoś słowo "пойдёмте" jako zaproszenie.
  •  

Henryk Pruthenia

#2823
Forma grzecznościowa trybu rozkazującego dla 1. os. pl. Całkowicie normalna forma i dodatkowo regularna.
Tworzy się od 1.os pl czasu teraźniejszego lub przyszłego prostego. 
Пойдемте - niech Pan ze mną idzie.

Dynozaur

Szkoda, że ruski nie ma liczby podwójnej. Byłoby "pójdziewata" xDDDDD
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Canis

Cytat: Henryk Pruthenia w Maj 19, 2016, 20:27:11
Forma grzecznościowa trybu rozkazującego dla 1. os. pl. Całkowicie normalna forma i dodatkowo regularna.
Tworzy się od 1.os pl czasu teraźniejszego lub przyszłego prostego. 
Пойдемте - niech Pan ze mną idzie.
Zawsze mi to brzmi jakoś kosmicznie...
  •  

Dynozaur

#2826
Przyźrzałem się dokładniej temu projektowi dekomunizacji nazw, wprowadzanemu przez rząd państwa "Ukraina".

I stwierdzam jednoznacznie:
Jest to RAK.

Nie ma to nic spólnego z "dekunmizacją" i naprawianiem toponimji - to po prostu projekt nazwy zmian jednoznacznie się kojarzących. Czyli to o czym zawsze mówię, że mnie wkurwia - zmienianie, a nie przywracanie. Wiele nowych nazw nie ma nic spólnego z przedbolszewickimi - nawet wtedy, gdy takowe istnieją.

Tak więc, toponimja na terenie "Ukrainy" wciąż pozostanie w dużej mierze sowiecka. Bo sowieckie nowotwory to nie tylko te, odnoszące się bezpośrednio do komunistycznej etymologji. Nazwy typu Chmielnicki czy Iwano-Frankiwsk to również nowotwory sowieckie, ale banderowskim troglodytom kojarzą się dobrze, więc nikomu nie w myśl ich zmieniać i przywrócić tym miastom ich prawowite nazwy.

Zresztą, nawet w kwestji "dekomunizacji" ten projekt nie jest zbyt konsekwentny - n.p. przeszkadza Krasnodon czy Krasnoperekopsk, ale "Krasnograd" koło Charkowa już nie - nikt nawet nie dyskutuje nad zmianą tej nazwy (mimo, że miasto to posiada przedbolszewicką nazwę - Konstantynograd). Również jawnie sowiecki "Czerwonograd" koło Sokala (tuż obok linji Curzona) raczej nie doczeka się zmiany nazwy (chociaż w jego przypadku przynajmniej toczą się jakieś dyskusje) - podeźrzewam, że tutaj kością niezgody jest jego przedwojenna nazwa - Krystynopol, która rezunom zapewne zbytnio się kojarzy z polską historją tego miasteczka.

I takie przypadki można mnożyć godzinami...

A największym rakiem jest "dekomunizacja" Krymu (pomijając już zupełnie fakt, że ona i tak nigdy nie wejdzie w życie, bo Rezunistan już Krymu nie kontroluje xDDDD A Ruscy do zmian nazw niestety się nie garną...), gdzie również pod lupę idą jedynie nazwy "jednoznacznie się kojarzące". Co z tego, że Sowieci po wywózce Tatarów zmienili prawie wszystkie nazwy miejscowe na półwyspie, celem zatarcia po nich śladów - że spółczesna toponimja Krymu to niemal w całości pomnik sowieckiego ludobójstwa. Co z tego?! Liczy się tylko "dekomunizacja", nie sprawiedliwość historyczna wobec Tatarów. Chuj, że to i tak tylko gest symboliczny - w końcu i tak nie wcielą w życie ustaleń na Krymie, więc mogliby "zmieniać" co im się żywnie podoba (nawet Sewastopol na Aqyar, a cooo!). Ale nie... "Ukraina" niby taka za Tatarami, a w rzeczywistości obchodzą ją tylko tyle, o ile można nimi wygrać Eurowizję...

"Ukrajino", robisz to źle!

Może sam kiedyś zrobię własny projekt dekunmizacji Małorusi, ale jako że nie mam dobrych źródł nt. historji ich wiosek i wioseczek, to pewnie ograniczę się do miast i pasiołków... Troszkę mnie kurwa zainspirowali xD
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Silmethúlë

Nie myśl o takym jako o ,,dekomunizacji', ale jako o ,,dekomunizacji i depolonizacji", a życie stanie się piękniejsze i logiczniejsze. :)
  •  

Dynozaur

#2828
Nie no, depolonizacji to w tym nie ma. Depolonizacja zaszła już dawno temu...

Jest to po prostu wybiórcza dekomunizacja. Wybiórcza i dyletancka...
Zresztą, cel tego jest oczywisty - prężenie muskułów przed Rosją. Ale gdyby było to zrobione porządnie i z korzyścią dla toponimji - nie miałbym nic przeciwko. A tymczasem, korzyść jest znikoma, a w wielu przypadkach odbywa się to ze szkodą dla toponimji i historji tych miejsc.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Icefał

To, że nie ma znaku, który ma podobną funkcję co zaczęcie pisania nowego zdania w nowej linijce
  •  

Noqa

// ?
Używane w przypadku cytowania poezji w bloku tekstu chociażby.
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Icefał

Litera Й, bo zawiera diakrytyk;  ponadto w alfabetach z jotowańcami może być zastąpiona przez Ь, biorąc pod uwagę gdzie występuje.
Białoruski dostaje punkty za styl bo używa Й nie mając И
  •  

Siemoród

#2832
Cytat: Maorycy w Maj 29, 2016, 13:22:16
Litera Й, bo zawiera diakrytyk;  ponadto w alfabetach z jotowańcami może być zastąpiona przez Ь, biorąc pod uwagę gdzie występuje.
Białoruski dostaje punkty za styl bo używa Й nie mając И
Й jest chyba jedną z ostanich rzeczy jaka może wkurzać w białoruskiém obok różnych słów jak ёгурт czy алiмпiяда.

I chwila - przez miękki znak?! мягкиь?! Ьогурт, раьон, быстрыь? (chociaż przedreformowe iогуртъ i раiонъ były niczego sobie)

Swoją drogą - czy gdyby ortografja białoruska była zrobiona z tymi samymi zasadami co rosyjska to jak bardzo te języki byłyby do siebie (w zapisie) podobné?

Spółczesna norma(?) białoruskiego:
Spoiler
Жыў-быў пан, да казак ахвочы.
Заклікаў ён раз мужыка
I, з хітрасцю глянуўшы ў вочы,
Пускае такога жука:
— Глядзі, чалавеча, — дукаты.
Яны твае будуць усе,
Калі ты расказ вузлаваты
Раскажаш у поўнай красе.
Пры гэтым — каб праўды ні слова,
I калі я скажу: «лжэш»,
Тады ты — такая умова —
Дукаты сабе забярэш.
Прайграеш, дык будзеш мне вінны
I страціш ты славу сваю.
[Zamknij]

Gdyby było inspirowane dzisiejszą ortografją rosyjską:
Spoiler
Жил-был пан, да казак охочий.
Закликал он раз мужика
И, с хитростью гляднувши в очи,
Пускае такого жука:
— Гляди, человече, — дукаты.
Оны твое будуть все,
Кали ты рассказ вузловатый
Расскажешь у полной красе.
Пры гэтым — каб правды ни слова,
И кали я скажу: «лжешь»,
Тоды ты — такая умова —
Дукаты собе заберэшь.
Проиграешь, дык будешь мне винный
И стратишь ты славу свою.
[Zamknij]

A jeszcze idąc tym, co mnie wkurza w słowiańskich cyrylicach - macedońskie Ќ i Ѓ zamiast normalnych Ћ i Ђ. Proszę podać choć jeden argument za czymś takim.

No i (rzekomo) czarnogórskie С́ i З́ - przecież ten akut aż zjeżdża. ON TAM NIE CHCE BYĆ! Czy Czarnogórcy byli aż tak leniwi, żeby nie wymyśléć innéj litery? (inna sprawa, że i tak cały djalekt sztokawski można zapisać jednakową dla wszystkich ortografją, no ale tu brak chęci)
Niech żyje Wolny Syjam!
  •  

Wedyowisz

,,Gaz pieprzowy" — powinien być raczej gaz paprykowy (bo zawiera kapsaicynę). ,,Gaz pieprzowy" to chyba dyletanckie tłumaczenie z angielskiego, który nie odróżnia pieprzu od papryki.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Silmethúlë

,,Pieprz ziołowy" nie zawiera pieprzu, a też zawiera kapsaicynę (w postaci papryki ostrej, chilli), więc... ;-)
  •