Humor, ciekawostki i WTF lingwistyczne

Zaczęty przez Henryk Pruthenia, Sierpień 21, 2011, 13:55:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

Vilène

Cytat- Zmieńmy więc nazwę Segedyńską na Szegedyńską i pójdźmy mieszkańcom na rękę. Niedaleko na Bielanach jest przecież ul. Szekspira, którą też zapisujemy fonetycznie - zauważył radny Sebastian Wierzbicki z SLD.

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,13759155.html

Swoją drogą – ulica Twojodupińska FTW.
  •  

zbihniew

Cytat: Noqa w Kwiecień 17, 2013, 12:24:26
Bo kiwna to wyolbrzymienie.

A o radłach mówi się od kilkuset, co z tego?

Skoro słowa używają, to potrzebują. Nikt nikogo do koncepcji "hobby" nie przymusza.

Koncepcja "hobby" jest lepiej zarysowana, niż niejedno słowo, które przewija się w polskim dyskursie humanistycznym hłehłe
  •  

Hapana Mtu

Cytat: Vilén w Kwiecień 18, 2013, 20:57:48
Cytat- Zmieńmy więc nazwę Segedyńską na Szegedyńską i pójdźmy mieszkańcom na rękę. Niedaleko na Bielanach jest przecież ul. Szekspira, którą też zapisujemy fonetycznie - zauważył radny Sebastian Wierzbicki z SLD.

http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,13759155.html
Swoją drogą – ulica Twojodupińska FTW.
Błąd wyśmiewany po tysiąc razy, teraz wreszcie ktoś z władzy się skapnął. Cóż, mamy po polsku miasto Segedyn, traktat segedyński i gulasz segedyński, powinniśmy mieć też ulicę Segedyńską. Nie piszemy po polsku "budapesteński", "bratislavski" ani "kyjiwski (Київski)", więc w kwestii segedyńskiej też nie powinniśmy być bardziej węgierscy od Węgrów, zwłaszcza gdy nas to ośmiesza. Rzecz jasna (taka już dziennikarska tradycja, z Wikipedii się nie umie korzystać, do słownika się nie sięga...) nawet w artykule wytykającym błędy nie mogło zabraknąć nowych błędów: 'dupa' to po madziarzemu segg, przez dwa g.
º 'ʔ(1)|z(0) + -(y(2))| = º 'ʔ(1)|z(2)|
  •  

Pluur

https://www.facebook.com/howorymoposwojomu

Mógłby mi ktoś, powiedzieć co to niby jest? Jakiś dialekt białoruski?
  •  

Widsið

  •  

Vilène

O, ktoś odkrył gwary chachłackie na tym forum po raz.... czwarty?
  •  

Dynozaur

#1731
Międzywojenne żmudzkie mapy Żmudzi.

Co w nich ciekawego? Pozajęzykowo to, że praktycznie wszystkie pokazują Żmudź w granicach traktatowych z układu żmudzko-sowieckiego w 1920 roku. (w takich granicach w sumie można by to już nazwać Litwą, gdyby nie to, że mieli tam z założenia rządzić Żmudzini) Przestrzeń pomiędzy rzeczywistą granicą międzywojennej Żmudzi a granicą traktatową jest nazwana "Strefą okupowaną przez pierdolonych lenków", fuck yeah!

A językowo to, że na wielu z tych map "załapała się" też jakaś mała cząstka Prus, gdzie możemy zobaczyć żmudzkie egzonimy dla pruskich miast (bardzo różniące się pomiędzy mapami). W ogóle, żmudzka egzonimja Prus mię bardzo interesuje. Szukam jak Świętego Grala żmudzkojęzycznej mapy CAŁYCH Prus Wzchodnich. Żmudzki internet (na czele ze żmudzką Wikipedją) jest obecnie pełen bzdur - można wszędzie znaleźć nacjonalistyczne (a raczej - tautininkowe) neologizmy wymyślone niecałych 20 lat temu przez niejakiego Peteraita, któremu się chciało nazwać po żmudzku praktycznie każdą wioskę w obecnym "Obwodzie Kaliningradzkim (fuuj)". Ja szukam autentycznej żmudzkiej egzonimji, której używała mieszkająca w północnych Prusiech żmudzka mniejszość Lietuvinków (nie twierdzę, że na mapach, które podałem ona jest - tam pewnie też dominują nacjonalistyczne wymysły, tyle że starsze, o czym świadczą duże rozbieżności pomiędzy różnymi mapami).

Oprócz tego, ten spis żmudzkich, niemieckich i polskich (z licznymi błędami) na Litwie, Prusiech i innych miejscach. Również jednak pełen nacjonalistycznych neologizmów (np. Melzak jako Malšiakukis. Tak daleko to chyba nawet Peteraitis nie doszedł, choć rekonstrukcja prawidłowa).
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Vilène

[OT]

Czasem jak czytam Dynozaura, ,,Żmudź" zdaje mi się najśmiesznejszym słowem na świecie :D.

[/OT]
  •  

Towarzysz Mauzer

W Krakowie jest ulica Żmujdzka - może mi ktoś wyjasnić funkcjonowanie tej postaci?
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Todsmer

#1734
Może to od nazwiska (nie wiem czyjego, może jakiegoś Żmujca?) Nie znam sie na tym.

EDIT: Żmujec to mi jednak bardziej pasuje na jakąś miejscowość.
  •  

Dynozaur

#1735
Nie, w dawnych czasach istniała po prostu i Żmujdź (jeśli nawet nie Żmójdź). W dawnej literaturze cholernie częste.

"Żmudź" to postać już mocno spolszczona, deczkę zgwałcona fonetycznie, mocno odpłynąwsza od "Żemojty".
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

spitygniew

To óczucie gdy zorientowujesz się, że końcówka -en w słowie tlen jest wzięta z dupy...
P.S. To prawda.
  •  


Aureliusz Chmielewski

Nie wiem czemu, ale gdy to widzę to strasznie chce mi się śmiać :D
The n-word
  •  

Vilène

Cytat: Aureliusz Chmielewski w Maj 08, 2013, 20:07:24
Nie wiem czemu, ale gdy to widzę to strasznie chce mi się śmiać :D

Mi się zawsze chce śmiać, jak w przejściu podziemnym koło patelni widzę napis ,,transfery pieniężne", a zaraz po nim ,,hroszowy transfery", czy jakoś tak. Cóż, widocznie u nas Ukraińcy Małorusini są tak dyskryminowani, że mogą przekazywać sobie tylko grosze :P.
  •