Humor, ciekawostki i WTF lingwistyczne

Zaczęty przez Henryk Pruthenia, Sierpień 21, 2011, 13:55:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

spitygniew

Nie wszystko internacjonalizmem co się wydaje - właśnie się dowiedziałem, że turpizm wbrew pozorom nie jest pojęciem ogólnoświatowym, a istnieje tylko w języku polskim (wprowadzone zostało prez Juliana Przybosia w Odzie przeciw turpistom w latach 60-tych). Ktoś wie jak się na to mówi w innych językach? (No, chyba że nie ma w nich na to prostego określenia, skoro nasz język też mógł się do niedawna bez tego obywać, mimo iż tego typu tendencje były popularne już w baroku.)
P.S. To prawda.
  •  

Ghoster

#2101
[...........]
  •  

Canis

Cytat: Feles w Styczeń 09, 2014, 11:41:20
A co, 'STARGATE EARTH POINT OF ORIGIN GLYPH WITHOUT A RING' lepsze niż 'LATIN SMALL LETTER TURNED V'? ;p
Śmichłem xDD O tym wynalazku jeszcze nie słyszałem. O, jak ja mało wiem o sci-fi.
  •  

Feles

anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  


CookieMonster93

English C1/2 Nederlands B2/C1 中文 B1 Čeština A2/B1
  •  

Silmethúlë

Cóż, to poprawne tłumaczenia, tylko mniej popularnych znaczeń. Niestety zawsze będzie taki problem z automatycznymi tłumaczami...
  •  

zabojad

Feles [*]
Requiem aeternam dona eis, Domine, et lux perpetua luceat eis. Requiescant in pace. Amen.
  •  

Ghoster

#2108
[...........]
  •  


Wercyngetoryks

ChWDChRL
  •  

Dynozaur

Rozwala mnie, że po bretońsku wolność to "frankiz". To chyba na tej samej zasadzie, co po połabsku szlachcic to był "nêmac".
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Wedyowisz

Na angielskiej wikipedii artykuł o łosiu jest zatytułowany moose (północnoamerykańska pożyczka z języków algonkińskich), a artykuł o wapiti jest zatytułowany elk (czyli normalne, pierwotne ang. słowo na łosia, ciągle używane w tym znaczeniu w WBr.).
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Widsið

Cytat: Dynozaur w Styczeń 11, 2014, 21:32:37
Rozwala mnie, że po bretońsku wolność to "frankiz". To chyba na tej samej zasadzie, co po połabsku szlachcic to był "nêmac".
Nie do końca, to frankijskie zapożyczenie. "Frank(s)" znaczyło "wolny", a że przy okazji Francuzi sobie uzurpowali to słowo dla całego narodu, to inna kwestia. Bardziej stosowną analogią byłoby deutsch "niemiecki" < *þiudiskaz "ludowy".
  •  

Wedyowisz

‹darmsztadt›. Zawsze można liczyć, że coś w człowieku jęknie, jak się przegląda nowozatwierdzone polskie nazwy pierwiastków chemicznych.
стань — обернися, глянь — задивися
  •