Humor, ciekawostki i WTF lingwistyczne

Zaczęty przez Henryk Pruthenia, Sierpień 21, 2011, 13:55:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

Noqa

Coś ci się pomyliło z tym [ɜ] - w polskim nigdzie nigdy się taki dźwięk nie przejawia.
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Wedyowisz

Jak niedawno wspominałem, mam [ɜ] albo coś bardzo bliskiego w ta' wymawianym z ironiczno-nonszalanckim zabarwieniem (ale to nie o to Pluurowi chodziło). A to pisanie /r/ albo co gorsza [r] zaiste ciężko angielskim native'om wyperswadować; IME wywracają oczami z politowaniem i kontrują w guście bo-to-w-różnych-dialektach-tak-różne-dźwięki-są-i-tak-wy-L2-nie-pojmiecie. W ten sposób IPA stała się międzynarodowym alfabetem fonemicznym.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Ghoster

#2822
[...........]
  •  

Pluur

Cytat: Noqa w Luty 13, 2015, 19:27:33
Coś ci się pomyliło z tym [ɜ] - w polskim nigdzie nigdy się taki dźwięk nie przejawia.

W niektórych pozycjach owo /e/ jest czymś pomiędzy tym: http://en.wikipedia.org/wiki/Open-mid_central_unrounded_vowel a tym: http://en.wikipedia.org/wiki/Mid_central_vowel#Mid-central_unrounded_vowel wedle owych nagrań.
  •  

Wedyowisz

Cytat: Ghoster w Luty 13, 2015, 20:08:27
Cytat: WedyowiszW ten sposób IPA stała się międzynarodowym alfabetem fonemicznym
Powinieneś za to dostać lingwistyczną nagrodę Nobla.

Spoko, możecie się zrzucać — jak mi się zwróci za paliwo/bilet, to przyjadę odebrać.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Ghoster

#2825
[...........]
  •  

zabojad

A  propos załączania: uczę się w technikum elektronicznym i niektórych zawodowych przedmiotów uczyli nas elektrycy - mówiący tylko i wyłącznie o "załączaniu/załanczaniu". Nas tego nie uczyli co prawda, ale jest to bardzo dobra praktyka, zwłaszcza u elektryków, którzy zwykle pracują we dwóch w środowisku dalekim od ciszy.
Feles [*]
Requiem aeternam dona eis, Domine, et lux perpetua luceat eis. Requiescant in pace. Amen.
  •  

ShookTea

#2827
Cytat: Pluur w Luty 12, 2015, 21:43:51
Cytat: Spiritus w Luty 12, 2015, 15:23:38
rendez-vous
[Zamknij]

To słowo powinno zostać zakazane. Serjo.

Jak mao się z Tb zgadzam, to tutaj w 100%. Jak na mnie to te słowo większego znaczenia ze sobą nie niesie, chyba nigdy go nie użyłem nawet.

Poprawnie jest używane chyba tylko do określenia manewru orbitalnego w celu spotkania dwóch satelitów.



IMHO zakazane powinno być pisanie "mityng", co - o zgrozo - znajduję nawet w dużych portalach internetowych i telewizjach. Czekam jeszcze na "markietyng".
  •  

Towarzysz Mauzer

Racja, to kompletne półśrodki - powinno być "micień" i "markiecień".
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Wedyowisz

Można też pójść na całego: miciądz i mroceciądz (pl micięża, mrocecięża).
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

ShookTea

Cytat: Towarzysz Mauzer w Luty 15, 2015, 13:11:32
Racja, to kompletne półśrodki - powinno być "micień" i "markiecień".

Chodzi mi o to, że bez sensu jest używanie takich słów, gdy te same osoby/media/organizacje przez wiele lat używały angielskiego "meeting" i "marketing" i nikt nie robił z tym żadnych problemów. Jaki jest sens "mityngu"? Na chama chcą spolszczać? Miodka się boją? Chcą być "zrozumiani" przez osoby, które angielskiego nie znają? Sensu to IMO nie ma.
  •  

Towarzysz Mauzer

#2831
Akurat mityng był w polskim obecny od lat, bodaj nawet od międzywojnia; w rosyjskim też siedzi od dawna, bo tam najwyraźniej od śmierci Stalina wszystkie klasy żyją w miłości i dostatku i nie ma potrzeby демонстраций (to może wszak tylko zwycięska armia), są tylko pokojowe митинги. Marketing w potocznym zakresie znaczeniowym natomiast jest już chwastem, bo oznacza ni mniej ni więcej, co dobrze zakorzeniona reklama.

Po tym jak usłyszałem od zleceniodawcy o kejzie, który mi w mejlu podzielił na party myślałem, że hate will tear me apart - wolę już przykurzone miodkowate zapożyczenia niż cokolwiek co pobrzmiewa korponiuspikiem.

Mimo że coraz częściej - im częściej mam do czynienia z różnymi obiektami podniecenia prowincjonalnych elit różnych prowincyj, tym częściej - przechodzi mi przez głowę myśl, że powinno się przeprowadzić 30-letni plan likwidacji wszystkich języków narodowych w UE na rzecz International English; przy tym oczywiście stosownie reedukując Brytyjczyków.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Wedyowisz

стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Towarzysz Mauzer

Początek obiecująco kusi nawiązaniami do Derridy i Austina, ale potem lecą klasykami historiozofii:
CytatEpoka dwu królestw; prawdziwego REG-jae, oraz fałszywego GER-manii, oraz opis VIA REGJAE drogi królewskiej.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

spitygniew

Cytat: Towarzysz Mauzer w Luty 15, 2015, 18:15:31
Marketing w potocznym zakresie znaczeniowym natomiast jest już chwastem, bo oznacza ni mniej ni więcej, co dobrze zakorzeniona reklama.
Byłby chwastem, gdyby dublował reklamę we wszystkich jej znaczeniach, tyle że oznacza jedynie strategię reklamową, w odróznieniu od reklamy - pojedynczego dzieła będącego jej elementem, więc nie tylko nie jest zbędne, ale i, przeciwnie, zwiększa precyzję leskykalną.
P.S. To prawda.
  •