Humor, ciekawostki i WTF lingwistyczne

Zaczęty przez Henryk Pruthenia, Sierpień 21, 2011, 13:55:55

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dynozaur

>Nie znanie Uczuciopedji i tamtejszych makaronów
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Canis

Wybaczcie mi ignorancję, ale co to kurwa jest uczuciopedja i skąd ty ją znasz? Obracam się w towarzystwie bardzo niskich lotów, a jakoś nikt o tym nie mówi.
  •  

Dynozaur

Nie masz fejsbóka. I dobrze, fejsbók to zło.

A Uczuciopedja to... mówiąc z grubsza, śmieszkowa warjacja na temat czankultury.

Pasty o spierdoleniu. xD A ostatnio głównie o gównie...
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Canis

Cytat: Dynozaur w Luty 19, 2015, 15:42:17
Nie masz fejsbóka. I dobrze, fejsbók to zło.

A Uczuciopedja to... mówiąc z grubsza, śmieszkowa warjacja na temat czankultury.

Pasty o spierdoleniu. xD A ostatnio głównie o gównie...
Pytałem w zasadzie o technologię. Co to jest, jakiś profil na fejsie?
Przecież to jest łączenie rakomowy z normalfagią. Najgorsze, co można robić.
  •  

Dynozaur

#2854
Tak, profil fejsbókowy. A ostatnio rozszerzyli się na Instagrama xDDD ale nie popieram tego.

I nie, z normalfagizmem nie ma to nic spólnego - jest spierdoleńcze na maxa. Mówiąc "śmieszkowe" miałem na myśli to, że miejscami zalatuje kwejkiem...
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

spitygniew

P.S. To prawda.
  •  

Canis

  •  

Silmethúlë

#2857
I fucking love science o początkach praindoeuropejskiego na ruskich stepach 6 tys. lat temu

W sumie myślałem, że pie był starszy. 4 000 pne. dopiero się Indoehropejczycy zaczynali rozłazić po Eurazji?

EDIT: Podoba mi się, jak to jest w kategorii ,,plants and animals".
  •  

Ghoster

#2858
[...........]
  •  

Noqa

To mi bardziej brzmi jak growl niż overtone singing, w którym chyba zresztą w ogóle się nie realizuje faktycznie niczego innego jak samogłosie.
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Ghoster

#2860
[...........]
  •  

Henryk Pruthenia

Cytat: Noqa w Luty 23, 2015, 18:34:51
To mi bardziej brzmi jak growl niż overtone singing, w którym chyba zresztą w ogóle się nie realizuje faktycznie niczego innego jak samogłosie.
Zależy, w którym. W tym super mega skrajno blek hiper hipsta, to rzeczywiście, no czasami spółgłoski wygłosowe i nagłosowe, i jakieś zwarcia krtaniowe w środku, coby pomyśleli, że tam coś jest. Co ciekawe, niektórzy dalej rozumieją tekst. A w innych technikach, to zazwyczaj nie widać problemów z artykulacją.

Wedyowisz

Cytat: Ghoster w Luty 23, 2015, 17:55:43
Ułożenie ust. Albo jamy ustnej, albo języku, albo czegoś głębiej, jeszcze tego do końca nie rozpracowałem.

Trochę się bawiłem w overtone singing i w jakimś tutorialu twierdzili, że zależnie od stylu, czasem owszem głównie robi się to ułożeniem ust (bodaj tylko w kargyraa), ale na ogół bodaj ułożeniem nagłośni (w innych stylach). Ale nie jestem już pewien, czy o tej nagłośni tak dosłownie powiedzieli, czy to moje wrażenie.
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

ArturJD

#2863
Też się w to bawiłem, nawet w pewnym momencie miałem jakieś efekty. Ale radzę Wam, uważajcie. Uczyłem się wcześniej śpiewu klasycznego i odkąd zacząłem sobie ćwiczyć po domowemu śpiew alikwotowy, bardzo wycofał mi się głos do tyłu i przestał być taki nośny. Jakby co, to ostrzegałem :P

EDIT: Która to sura? :D Wogóle dziękuję, że wspomniałeś o tej śpiewanej recytacji Koranu, z czymś tak kunsztownym się jeszcze nie spotkałem.
  •  

Ghoster

#2864
[...........]
  •