Co mówicie, a mówić nie powinniście, czyli zmutowany polski

Zaczęty przez Henryk Pruthenia, Sierpień 15, 2011, 20:00:52

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dynozaur

#510
Czy w radopolskim "półtora" odmienia się przez przypadki?

Bo w telewizji usłyszałem "po półtora roku" i mię to ukłóło. Wydaje mi się, że "półtora" to tylko mianownik i powinno być "po półtorej roku".

W moim idjolekcie jest tak:

N półtora roku / półtorej godziny
G półtorej roku / półtorej godziny
D półtorej roku / półtorej godziny
A półtora roku / półtorej godziny
I półtorem roku / półtorem godziny
L półtorej roku / półtorej godziny

Wiem, że forma "półtorem" jest nonstandard, ale jest to chyba jedyna możliwa forma, która nie rani mojego poczucia naturalności (w ogóle, z narzędnikiem liczebników jest zawsze problem - vide sztuczne normatywne "z pięciuset ludźmi"). Ale wszystkie inne formy wydają mi się w porządku.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Ghoster

#511
[...........]
  •  

Dynozaur

#512
Też może być... To i tak bardzo dziwny wyraz.

Teoretycznie też mogłoby być "półtorę godziny" w bierniku, ale jakoś w moim idjolekcie nic takiego nie powstało.

Najprawidłowszy stan zachowały zdaje się języki wzchodniosłowiańskie, gdzie jest "połutora" w przypadkach zależnych (chociaż i tak to uproszczenie, pierwotnie "pół" był przecież normalnym u-tematem).
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

spitygniew

W męskim i nijakim jest dawna forma krótka, a w żeńskim długa, więc nic dziwnego że Polacy tego nie ogarniają.
P.S. To prawda.
  •  

CookieMonster93

Co mówię, a nie powinienem:

-ałem np. słyszałem, widziałem itp. (czas przeszły) => [æːm](najczęściej) lub też rzadziej [äɛ̭m] ([ɛ̭] jako glajd) lub [ɛɛ̭m](często), czasem też [ɛːm]

Co jest również ciekawe, formy -ałeś/-ałaś już nie skracam. :-P
English C1/2 Nederlands B2/C1 中文 B1 Čeština A2/B1
  •  

spitygniew

Ej, niech ktoś zmieni nazwę tego tematu na mniej preksryptywistyczną.
P.S. To prawda.
  •  

Henryk Pruthenia

Ja jestem przeciw, tak już jest, tak wymyśliłem. Do téj pory nikomu nie przeszkadzało... to taka tradycja, ten temat.

Feles

Cytat: spitygniew w Wrzesień 11, 2012, 22:23:18
Ej, niech ktoś zmieni nazwę tego tematu na mniej preksryptywistyczną.
Fakt.
Na ZBB analogiczny wątek zwie się "The Innovative Usage Thread".
anarchokomunizm jedyną drogą do zbawienia ludzkości
  •  

Todsmer

Cytat: CookieMonster93 w Wrzesień 11, 2012, 22:19:13
-ałem np. słyszałem, widziałem itp. (czas przeszły) => [æːm](najczęściej) lub też rzadziej [äɛ̭m] ([ɛ̭] jako glajd) lub [ɛɛ̭m](często), czasem też [ɛːm]
"Ale śśiee naebaem". ;)

A mówisz raczej dobrze.
  •  

Henryk Pruthenia

Kurczę, ale ten temat założyłem ja, i przyznaję się, wtedy nie wiedziałem, że można myśleć inaczéj, niż preksryptywistycznie. Ale teraz to wiém.
I pamiętajcie o memie pro "dziewczynę", która przy innéj nazwie tematu będzie nieaktualen.

Noqa

Ale nazwa jest spoko - to jest takie "powinniście". Niech zostanie, dajmy naiwnym preskryptywistom, którzy nieopatrznie tu zajrzą, jakieś, mogące zostać później zniszczonymi, złudzenia :D
At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Ghoster

#521
[...........]
  •  

Todsmer

W "książę" też się nie wymawia nosowości, a jakoś się ją zapisuje. Jak i w innych przypadkach wygłosowego "ę".
  •  

Noqa

At him he yelled and yelped, tackling with taunting and dauntings; he tied and tacked him tightly and tautly, and killed him and quelled him and quenched him.
  •  

Ghoster

#524
[...........]
  •