Pytania o etymologie w językach różnych

Zaczęty przez Ojapierdolę, Sierpień 26, 2011, 21:12:23

Poprzedni wątek - Następny wątek

Dynozaur

#525
No ale Shqipëri to endonim xDDD

Podoba mi się jeszcze łotewska Zviedrija (u Żmudzinów również istniało podobne słowo na Szweda - Żuwėdas, dziś zapomniane).

Bardzo ubolewam, że Serbja to po węgiersku nie Racorszag. Nie postarali się.

Dużo fajnych nazw państw mają Turcy - nieśmiertelny Yunanistan, a także Arnavutluk, Portekiz, Fas. Szkoda tylko, że wyzbyli się "Lechistanu" i tego osmańskiego Nemse (czy jakoś tak, od Niemiec) na Austrję (ale chyba u Arabów wciąż funkcjonuje).
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

elslovako

No oczywiście musiałem zjebać xD a props Austrii jest jeszcze przecież Rakousko/Rakúsko.
  •  

Dynozaur

Nie do końca zjebałeś, w końcu casus jest dość ciekawy.
Są kraje, które same siebie nazywają inaczej niż cała reszta świata. Oprócz Albanji przychodzi mi do głowy jeszcze Finlandja, Grecja, Indje, Chiny (chociaż na te jest akurat parę nazw), Korea (jedna i druga), z nie-państw Szkocja.

A, i jeszcze piękne słowo mają Żmudzini na Białoruś - Gudija. Niestety, w dużej mierze wyrugowane na rzecz sztucznego Baltarusija... Można przy okazji też wzpomnieć o łotewskiej Krieviji (chociaż na Rosję też jest parę określeń).

Zaś w odrodzonym pruskim Rosja to Mackālija (urobione rzecz jasna od Moskala). Dlaczego wybrano taką nazwę? Ano dlatego, że tak samo Rosjan nazywali użytkownicy djalektu Mierzei Kurońskiej, a także istniał w Prusiech toponim Matzkallen, czy jakoś tak. Dla Białorusi wybrano nazwę Krēiwa, ale to już zupełnie arbitralne.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Obcy

#528
Ponad połowę z wymienionych przypadków znałem. Ciekawe są również przypadki z nagłosowym "j-" przy Adriatyku (czeski, serbsko-chorwacki, słoweński). Co do Finlandii, to Bałtowie również mają Somija i Suomija, a sami Finowie derywują nazwę Niemiec od Saksonii (Saksa), co jest dość wyjątkowe (+ nasz zwrot jechać na saksy). Co do tych dziwnych endonimów, to nie sposób wspomnieć też o Walii (Cymru), Bhutanie (druk yul), Armenii (Hayastan) i Gruzji (sakartvelo).
  •  

spitygniew

Cytat: Obcy w Październik 08, 2016, 15:49:51
Co do Finlandii, to Bałtowie również mają Somija i Suomija, a sami Finowie derywują nazwę Niemiec od Saksonii (Saksa), co jest dość wyjątkowe (+ nasz zwrot jechać na saksy).
Co ciekawsze, Irlandczycy z kolei Sasami nazywają Anglików (Sasanach, Anglia = Sasana).

Warto tu też wspomnieć o powszechnym na Bliskim Wschodzie nazywaniu Grecji od Jonów (np. tureckie Yunanistan), którzy założyli greckie kolonie w Azji Mniejszej.
P.S. To prawda.
  •  

Towarzysz Mauzer

#530
To ja dorzucę serbochorwacką Wenecją (Mleci < Bьneci < Veneti), Friulijczyków (Furlani), Czarnych Wołochów (Morlaci < gr. mawri Wlachi 'czarni Wołosi') i tureckie Eflak ('Wołoszczyzna'), wraz ze starymi osmańskimi okresleniami Kara Iflak 'Mołdawia = Czarna Wołoszczyzna' i Ak Iflak '(Biała) Wołoszczyzna'.

Spoza regionu fajna jest też turecka nazwa Şam 'Damaszek'.
Skrzydła miłości, mocy, o wielki, Twardy Jerze,
Rozpostrzyj ponad nami, ogrzej i przyjmij nas. -Mrkalj, Palinodia o twardym jerze
***
VIVAT CAROLVS GVSTAVVS REX POLONIÆ
  •  

Dynozaur

Cytat: Obcy w Październik 08, 2016, 15:49:51Co do Finlandii, to Bałtowie również mają Somija i Suomija

No mają, ale to chyba sztuczność... W dawnym łotewskim (zanim ustandardyzowano te wszystkie nazwy na -ija) mówiono "Pinu zeme" (czy jakoś tak).

Chociaż, w staroruskim istniała Сумь...

Ciekawie też Łotysze nazywają Ozylję (Saaremaa) - Sāmsala, gdzie Sām- rzeczywiście ma związek z Saami, Suomi.
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  

Dynozaur

Czy dobrze kombinuję, że żmudzki "brat" to:
*brotris > *brotlis (dysymilacja) > brolis?

Czy może naukowcy znaleźli jakieś inne wytłumaczenie tej formy?
Jaranie się starem forem to pedalstwo, a Kwadrat i Seiphel to ciota i chuj.

P*lsko, cóżeś uczyniła ze swoim chrztem?
  •  


spitygniew

No właśnie ta wikisłownikowa etymologia jest najpopularniejsza, ale gdzieś słyszałem, że jednak fałszywa, bo rzeczywiście rację ma Dynozaur. Chociaż nie wiem, czy za tym kryje się coś więcej niż "ja sądzę inaczej", tym bardziej że nie pamiętam nawet gdzie się z tym spotkałem.
P.S. To prawda.
  •  

Obcy

Tym bardziej mnie nie przekonuje etymologia Wikisłownikowa, bo w łotewskim formacje ze zdrabniającym -l- są bardzo rzadkie, a przede wszystkim w łotewskich formach na brata nigdy nie było żadnego -l-.
  •  

Wedyowisz

#536
Jak rozwinęło się znaczenie ros. за бугром?

Bo бугор to pagórek, wzniesienie (a także guz, gula). Natomiast за бугром znaczy za granicą.

Mogłoby to być od praktyki sypania jakichś kopczyków do oznaczania granic pól. Z tym, że Wikisłownik określa to wyrażenie jako ,,żargonowe", a w moich papierowych słownikach w ogóle go nie ma, więc może to od czegoś mało dla nas oczywistego...
стань — обернися, глянь — задивися
  •  

Wercyngetoryks

Jakie są teorie nt. pochodzenia fińskiego Lappi ("Lapończyk")?
ChWDChRL
  •  

Icefał

Skąd Nassau? Jak by to brzmiało po spolszczeniu? Obecna nazwa brzmi strasznie niezręcznie
  •  

Pluur

Cytat: Maorycy w Grudzień 03, 2016, 00:02:22
Skąd Nassau? Jak by to brzmiało po spolszczeniu? Obecna nazwa brzmi strasznie niezręcznie

Nasawa?
  •