Rozmowy konlangowe - wątek konwersacji sztucznojęzykowych

[Ghoster]

[...........]

[Aureliusz Chmielewski]

Yir fynae!
Ja także!
[jɪr vinae]

Heh, ale skomplikowane zdanie.

[Spiritus]

¿Te Postasobor entede? ¡Dass bene, paur inmovisalis discuttile!
/tɛ  pɔstasɔbɔɾ intɛdɛ? das bɛnɛ pɔɾ ɪnmɔvɪsalɪs dɪskuttɪlɛ!
dosł. To post-zbiór skończył się? Czas jest, dla ruszenie dyskusji!
poprawne tłum. Ten wątek umarł? To (idealny) czas, by rozruszać dyskusję!

[Spiritus]

¿Hun forstalo?
/xun fɔɾstalɔ?/
Ktoś odpowie?

[tob ris tob]

Prjen ējĕps.
ktoś nie-[tr. oznajmujący cz. przyszły]-[r. ludzki nijaki]
Nie.

[Spiritus]

Okay...

[foch]

[Henryk Pruthenia]

Okay...

Z jakiego to konlangu?

[Spiritus]

Z angielskiego  ;-D...

[elslovako]

Z jakiego to konlangu?

Z angielskiego  ;-D...

Boże, widzisz i nie grzmisz

A tu zacytowanie posta powyżej było konieczne, wasz argument jest inwalidą.

[Spiritus]

Jak dla mnie angielski jest na poziomie konlangu... mimo że jest natlangiem.

[elslovako]

Jedynym natlangiem który jest conlangiem to francuski, bo francuski to nooblang.

[Pluur]

Jak dla mnie angielski jest na poziomie konlangu... mimo, że jest natlangiem.

Po części się z tobą zgodzę  8-)

[Spiritus]

Francuski jest porządnym natlangiem, a angielski jest nooblangiem - ale to nie jest temat do dyskusji o tym.

[Vilène]

Ejej, wracać mi tu do tematu, bo jeszcze znowu doprowadzicie do tego, że ktoś ten temat zamknie tak samo jak ten o poezji.
Ejej, jesvörtite tude do permetutom, potom co neko jedet såkryt permetåt vespet, kak tut om pesnestvu.

[elslovako]

Ok.
[ok]
Ok.

Jak coś to po wargersku.